|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [ Rover 214 ] Naprawa szyberdachu
pniewus - Wto Maj 07, 2013 15:14 Temat postu: [ Rover 214 ] Naprawa szyberdachu Witam, to jest mój pierwszy post, więc proszę o wyrozumiałość
Otóż problem polega na ciężko chodzącym szyberdachu.
Nie wiem co mam zrobić, aby go zamknąć trzeba użyć bardzo dużo siły, otwiera się troszeczkę lżej.
Szyberdach jest aktualnie wyjęty i chciałbym zobaczyć co i jak, lecz nie wiem na co zwrócić uwagę.
Silniczek działa, po prostu jest mocny opór podczas poruszania.
Proszę o szybkie odpowiedzi.
Pozdrawiam Pniewusek
Edit:
Zauważyłem, ze nie wiadomo czemu podczas rozsuwania jedna strona szyberdachu idzie go góry. Nie trzyma się w prowadnicy.
Drwal85 - Wto Maj 07, 2013 18:42
nasmaruj olejem maszynowym wszystkie elementy pracujące oraz prowadnice najlepiej smarem wazelinowym ( tam gdzie poruszają się te kółeczka ) powinno pomóc w jakimś stopniu. Na obrazku widać gdzie te kółeczka się poruszają po prowadnicy. Jak nasmarujesz to kilka razy pootwieraj i pozamykaj żeby się to wszędzie rozprowadziło. potem daj znać co i jak.
http://img525.imageshack....8/img9083vc.jpg
demin - Wto Maj 07, 2013 20:24
Nie zapomnij od razu sprawdzić, czy Ci go rdza nie bierze, żebyś nie musiał 2 razy wyjmować
pniewus - Czw Maj 09, 2013 09:10
Nie mam pojęcia dla czego prawa strona szyberdachu posuwa się po prowadnicy, natomiast lewa unosi się do góry. Jutro załączę zdjęcia, to Panowie mi pomożecie.
Jak na dzień dzisiejszy to znalazłem za 100zł używany szyberdach, gdyż na moim przy kanałach do spustu tej wody jest już rdza i uszczelki są dosyć dobite
[ Dodano: Czw Maj 09, 2013 10:10 ]
Na załączonym zdjęciu widać powstającą szparę. Zaznaczona czerwonym odcinkiem
Tutaj dla porównania druga strona
No i zdjęcie rdzy
Da się coś zrobić ? Wiecie Panowie dla czego tak się robi ?
Drwal85 - Czw Maj 09, 2013 18:02
wiesz co, przez zdjęcia ciężko coś zasugerować bo dużo nic one nie pokazują. Ale co do szpary to pewnie ktoś go już naprawiał i potem przy skręcaniu z powrotem źle uregulował.
Tu masz taki przydatny temacik ale co do rozkręcania go a dokładnie tą szybkę z uszczelka to musisz sam dojść do tego. Wejdź do auta i zrób tak żeby szyber dach się podniósł i wtedy zobaczysz po lewej i prawej stronie śruby na nich go demontujesz lub regulujesz. Jeżeli z lewej strony masz szparę to na tych śrubach poreguluj i go wyprostuj.
Acha na początku tych śrub nie zobaczysz bo są schowane za plastikowymi osłonami. Zdemontuj je.
pniewus - Czw Maj 09, 2013 21:44
A dałbyś radę dokładniej ukazać mi którą śrubką mam kręcić ? Jakieś zdjęcie z neta, lub coś w tym stylu.
Przypominam, że szyberdach jest już wyjęty z samochodu
A co do podniesienia szyberdachu, to jakoś tego nie widzę, gdyż szyber bardzo ciężko chodzi i nie da rady go podnieś. Da się ewentualnie rozsunąć lub schować ( trzeba użyć do tego sporo siły ).
toksyn - Pią Maj 10, 2013 10:57
Mam nadzieję, że nie obrazisz się kolego jeśli podepnę się pod Twój temat
Mianowicie problem też dotyczy szyberdachu. Kupując to auto poprzedni właściciel powiedział, żeby na lato zdjąć te druciki które widać na 1 zdjęciu aby przy eksploatacji nie zepsuć go. No to zabrałem się za ściąganie i po ściągnięciu druta z jednej strony zauważyłem, że fragment elementu który jest podkreślony na zdjęciu był spięty tajsem.
I teraz moje pytanie, czy jeżeli zdejmę drugi drut i będzie taka sama sytuacja, że te dwa fragmenty też się rozepną to istnieje ryzyko, że szyber będzie do wymiany/naprawy? Czy nawet jeżeli to nie będzie złączone to będzie chodził normalnie?
Dodam, że teraz gdy po jednej stronie jest ten drut i spięte te elementy a po drugiej nie to wszystko działa okej, ale chciałbym pozbyć się tego druta i dlatego do Was kieruje zapytanie
Drwal85 - Sob Maj 11, 2013 19:31
pinewus - kolega dołączył zdjęcia na których są widoczne te złote śruby od środka auta one są do odkręcenia na torx. na nich się reguluje ( tą szybę z uszczelką )
Toksyn - po coś ten element ułamany jest heheh tak sobie nie dali. Nie wiem jak będzie działało jak zdejmiesz ten drugi. Nie mam tak więc nie umie Ci odpowiedzieć na to pytanie. Podejrzewam, że służy to do dźwigania szyberdachu ( podnoszenia ).
Ale po zdjęciach co pokazałeś to dziwie się, że ten szyberdach Tobie działa elementy masz po masakrowane
macku667 - Nie Maj 12, 2013 11:41
Panowie ja również mam pytanie które dotyczy szyberdachu, z góry przepraszam autora za podpięcie się do tematu.
Mianowicie cieknie mi szyberdach z lewej strony i dlatego mam dwa pytania:
1) Czy braku plastiku między podsufitką, a szyberdachem (ta osłona siłownika) może powodować, że dach cieknie (dodam, że nie mam jej z prawej strony i dlatego PODEJRZEWAM, że może jest nie równo dociśnięty.
2) Czytałem tutaj o tym, że wypadałoby wyczyścić kanały odpływowe, ale jestem raczej laikiem więc nie wiem czy dałbym radę zrobić to samemu, a niestety nie wiem od czego zacząć i jak w ogóle się za to zabrać (wujek google mi nie chciał pomóc). Jeżeli ktoś może by wiedział i miałby chęci mnie poinstruować to byłbym naprawdę wdzięczny.
Pozdrawiam
Drwal85 - Nie Maj 12, 2013 11:51
Te plastiki nie maja nic do cieknięcia, to są maskownice Zrób tak - zobacz najpierw czy odpływy masz drożne: otwórz szyberdach, butelka wody i lej w lewym i prawym rogu zwracając uwagę czy woda wylatuje przy przednich nadkolach z pod auta. Jeżeli tak to to odpada. To w tedy będzie pewnie wina uszczelki na tej szybie. Ona jest nakładana na takie ranty, które są już pewnie pogniłe i dostaje się tam woda między szybą a tą uszczelka. Wiem bo przerabiałem to poszukaj na ten temat bo już było opisywane jak to zrobić.
pniewus - Nie Maj 12, 2013 12:12
Jeśli chodzi o możliwość wyregulowania mojego szyberdachu, to odpada, gdyż nie da się jego uchylić, aby był dostęp do tych torxów.
Ja swój problem rozwiązałem wymianą szyberdachu - dałem 100zł, a nie cieknie, otwiera się i jest w lepszym stanie wizualnym niż mój stary
Drwal85 - Nie Maj 12, 2013 21:11
Nie trzeba uchylać żeby się do nich dostać wystarczy zdjąć te czarne maskownice od środka auta i też jest dostęp. A reguluje się własnie na zamkniętym szyberdachu
ale najważniejsze, że już masz po kłopocie
|
|