Zobacz temat - [R214i] luźny tłumik. Jak to powinno być zamocowane?
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R214i] luźny tłumik. Jak to powinno być zamocowane?

Fancy - Sro Maj 08, 2013 16:26
Temat postu: [R214i] luźny tłumik. Jak to powinno być zamocowane?
Tak zobaczyłem dziś, ze na odcinku pod tylnymi drzwiami ( prawymi ) ten mój wydech jest trochę za nisko i z deka za luźno. Auto niskie, to jeszcze niżej - musiałem uwalić. Może mi ktoś powiedzieć, jak go zaczepić, co kupić aby to zaczepić i żeby znowu nie odpadło?

Bo nie mam kanału, trzeba go na podnośnik to chciałbym za jednym zamachem i wracam do nauki na maturę. :roll: Żarówki specjalne jakieś, czy zwykłe najtańsze które ojciec do Forda K wsadza się nadadzą?

leszczu - Sro Maj 08, 2013 16:30

http://www.rimmerbros.co.uk/Item--i-GRID001382
Fancy - Sro Maj 08, 2013 16:35

No i u mnie wisi na odcinku ' 6 ' - a tam nie widzę, czegoś, czego brakuje.
leszczu - Sro Maj 08, 2013 16:41

Bo tam niema żadnego haczyka. Tak ma być. Chyba, ze spadła ci guma na tyle ostatniego tłumika.
Fancy - Sro Maj 08, 2013 16:44

To idę zaglądać. Dzięki. :) Nie podoba mi się, że to tak wisi, strasznie mi się nie podoba.

A taka guma jest jakaś specjalna? Bo wąż od chłodnicy to cholera była miazga, poważnie tylko Allegro mnie uratowało - żaden sklep w moim małym mieście z tym trójnikiem nie miał.

rudealis - Sro Maj 08, 2013 16:56

U mnie tez tak jest chodzi ci o to kolanko w okolicach belki nie wiele z tym zrobisz,najlepiej przerobic caly wydech z likwidowac te zakrety i spokoj ale na to trzeba troche czasu lub pieniedzy
leszczu - Sro Maj 08, 2013 16:58

Guma podpasi ci z każdego z prawie auta.
Fancy - Sro Maj 08, 2013 17:10

Chyba aż tak to nie wisiało, skoro dopiero teraz uwagę zwróciłem. No nic, pojechałem do kolegi to dał mi tę gumę - pouczę się, auto ostygnie, na podnośnik i zabawa. On niski, jak cholera, głowy nie włożysz pod spód. :mrgreen:
brkzzz - Sro Maj 08, 2013 17:31

Fancy, pokaż foto tej swojej gleby :P
Felipe987 - Sro Maj 08, 2013 17:39

Mam ten sam problem. Wcześniej jadąc w 4 osoby zaczepiałem rurą o policjanta na osiedlu, po wymianie dwóch pierwszych tłumików wystarczy już tylko cięższy pasażer żeby zahaczyć :P Przy komplecie pasażerów rura potrafi dobić do belki, albo odwrotnie :mrgreen: W końcu kiedyś zostawię wydech na dziurach :mrgreen: Daj znać czy wymiana wieszaków pomogła :)
Fancy - Sro Maj 08, 2013 19:08

Ja go umyję, popoprawiam zaciski i bębny ( mam żółte, ale nie tak jak żółte jak były chyba ) i zakładam mu temat na forum. :D A telefonem wstyd zdjęcia robić, dostanie Roverek fotografa.

No i dziurkę na błotniku trzeba wyczyścić, zaszpachlować i pomalować bo wstyd. To do tego zdjęcia gleby. :)

No dam znać, dziś pobawię się z tą gumką.

[ Dodano: Sro Maj 08, 2013 20:08 ]
Okazało się, że to tak było.. Tłumik środkowy walnięty był w jednym miejscu i się odgiął, a dalej nic nie trzyma i na tym zakręcie sobie wisi.

Chyba czas na kupno środkowego tłumika.