|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R 416] cos stuka w w przednim kole od kierowcy
gringo_on - Nie Maj 26, 2013 17:18 Temat postu: [R 416] cos stuka w w przednim kole od kierowcy Witam, ostatnio słysze u siebie w przednim kole od kierowcy dziwne stukanie tak jak by chrobotanie gdy jade wolno np na parkungu ale przy większej szybkości ten dzwiek mija.
Byłem u mechanika i sprawdził mi wszystkie elementy zawieszenia i podobno wszystko jest ok, myślałem możne ze to przegub ale to inny rodzaj dzwieku a poza tym wymieniałem rok temu, moze łozysko bo dzwiek podobny ale przy przyspieszaniu hałas nasilał by sie a tu odwrotnie, a moze to cos w skrzyni bo od jakiegos czasu zdaza sie ze pierwszy bieg i wsteczny ciezko wchodzi i musze sprzegło popuscic zeby włozyc bieg, jutro podjade jeszcze na szarpacze moze tam cos znajdzie... brakuje juz mi pomysłów, moze wy coś wiecie
marek501 - Nie Maj 26, 2013 21:00
Nie wiem jaka akurat jest przyczyna w Twoim przypadku. U mnie przy podobnych objawach takiego "chrobotania" przy małych prędkościach szczególnie przy skręcaniu- winowajcą był rant na tarczy hamulcowej - troszkę przyhaczał klocki i stąd powstawały takie hałasy . Przyczyny szukałem ze dwa tygodnie . "Lekarstwo" znalazłem na forum - zdjąć koło , zacisk, wrzucić 3-4 bieg coby pięknie tarcza się kręciła i ...wziąć do ręki szlifierkę kątową 2-3 min i po rancie. Mało "fachowe" mówiąc delikatnie ale skuteczne.
gringo_on - Nie Maj 26, 2013 21:04
hmm sprawdze bo faktycznie jak dotykałem dzis felgi zaraz po jeździe to była goraca a ta od pasażera tylko lekko ciepla, moze faktycznie z układem hamulcowym cos nie tak
Malwi - Pon Maj 27, 2013 11:19
U mnie jakis czas temu byl taki problem, ale okazalo sie, ze nie bylo plynu do wspomagania
gringo_on - Wto Maj 28, 2013 15:23
dzisiaj nie dałem rady jechac na szarpacze ale podjadę jutro bo troche strach jeździć bo odgłosy nasilają sie tak jak by cos tarło o cos, czyżby hamulce??
[ Dodano: Wto Maj 28, 2013 16:23 ]
własnie wracam od diagnosty i oczywiscie nic nie znalazl jedynie przyczepił sie do tego ze hamulec stawia lekki opór i osłona przegubu wewnętrznego jest mokra, ale jak ruszałem za drazek to jest sztywny i nie ma zadnych bic... brakuje mi juz pomysłów a co jakis czas chrobotanie i stukanie wraca
toshi - Czw Maj 30, 2013 18:18
witam ja mam ten sam problem przy małych prędkościach h i brak pomysłu jak go rozwiązać...
RafalTBG - Czw Maj 30, 2013 18:37
sprawdzic rant i zlikwidowac szlifierką. tez znana mi metoda.
Pozatym moze być krzywa tarcza hamulcowa i do tego przytarty tłoczek w zacisky lub przycinajacy sie samoregulator ( te dwa bolce w zacisku)
oooostatecznie przygięta blacha osłonowa tarczy
andrew0503 - Czw Maj 30, 2013 18:45
gringo_on napisał/a: | hmm sprawdze bo faktycznie jak dotykałem dzis felgi zaraz po jeździe to była goraca a ta od pasażera tylko lekko ciepla, moze faktycznie z układem hamulcowym cos nie tak |
U mnie też chrobotało i grzała się felga, okazało się,że tłoczek słabo/wcale nie odbijał. Trzeba było rozebrać zacisk, wyczyścić, przesmarować
toshi - Nie Cze 02, 2013 06:48
Czy jakieś nowe wątki w temacie, ja u siebie nadal nic nie znalazłem... jak skrzypiało tak skrzypi... przy wolnej jeździe do 20km/h potem ustaje, strasznie denerwujące poza tym człowiek się martwi czy przypadkiem ciś nie ma zamiaru się gdzieś urwać, na szarpakach brak luzu...
kasjopea - Nie Cze 02, 2013 10:24
toshi, warto pomacać czy gdzieś tam osłona nie obciera. Jeszcze co mi przychodzi do głowy to ciężarki od felg, bo u mnie też takie tarcie było, a po wymianie kół ustało, natomiast jeden ciężarek był na granicy urwania się, więc może to on był winien.
gringo_on - Wto Cze 04, 2013 18:41
na razie jednyna dobra- nie dobra wiadomosć to taka ze tarcie zwieksza sie i wczoraj jak wracałem z koscioła zaczeło trzeć przed domem i jadąc wolno ojciec szedł przy kole i słyszał dośc głośno tarcie a po zatrzymaniu kreciłem kierownica i ten sam dzwiek słychac teraz przy zatrzymanym aucie, mysiałem najpierw ze może to pompa od wspomagania ale stan płynu jest ok i nic nie przerywa, po wyłączeniu silnika dalej słyszałem ten dźwięk tarcia
[ Dodano: Pon Cze 03, 2013 10:01 ]
aha rozkreciłem zaciski hamulców i wszystko jest ok tarcze równe tłoczki odbijaja
[ Dodano: Wto Cze 04, 2013 19:41 ]
dziś zauważyłem ze zaczyna mi lekko drżeć kierownica gdy jade wolno i oczywiscie cos chrobocze... tracę już cierpliwość i zacznę wymieniać wszystko po kolei
flapjck1 - Wto Cze 04, 2013 19:49
lozysko na walku w skrzyni ci sie rozpada
gringo_on - Sro Cze 05, 2013 08:55
jestes pewien, brzmi groźnie, orientujesz sie ile to bedzie kosztowało: czesci + robocizna??
[ Dodano: Sro Cze 05, 2013 09:55 ]
gdyby to było łozysko to nie powinno przy wyłaczonym silniku i na postoju krecąc kierownica chrubotać...
toshi - Czw Cze 06, 2013 22:42
Może koledzy poradzą... dziwne dźwięki tzn jęki w zawieszeniu - na szarpakach brak luzu - może silentblocki od górnego wahacza lub jakby coś przy mcpersonie trudno zlokalizować przy jedzie po płaskim najbardziej słyszalne do 40km/h potem cisza
|
|