Polo1512 - Czw Paź 10, 2013 16:22 Temat postu: [R111]Swap silnika 1.6 k series do mojej 111 Witam. Chciałbym zrobić z mojego roverka pogromcę hond civic i CRX oraz innych pseudo sportowych samochodów. Dlatego chciałbym się zapytać czy jest możliwość włożenia do 111-ki silnika 1.6 K-series. Czy silnik pasuje pod skrzynie seryjną która jest w moim roverze  Słyszałęm ze w tych roveach byłą skrzynia PG 1. podpowiedzcie co trzeba zmodyfikować ?
7Tomi - Czw Lut 13, 2014 02:53 Silniki K16 były montowane w serii 100 w wersji GTi tylko 1.4. Możesz spokojnie włożyć tam 1.6, 1.8 lub 1.8VVC a nawet 1.8 turbo o tak jak tutaj : http://www.metropower.org...?id=277&mnu=277 Do 1.6 Skrzynia R65. Również 1.8 i VVC możesz zmontować na R65 tylko przygotuj sobie 2-3 skrzynie w zapasie. Potrzebujesz wiazke od GTi i ECU od GTi. Twoja skrzynia pociągnie spokojnie 1.6. Jeśli chesz wiedzieć więcej polecam lekturę : www.metropower.org.uk Polo1512 - Wto Lut 25, 2014 01:27 Roverek śmiga już na 1.6 od 03.10.2013r. Samochód na prawdę robi robotę i wszyscy hondziarze sie mocno dziwią stając ze mną na kresce na 1/4. Został zrobiony całkowicie od podstaw wydech z kwasówki 2" z przelotowym tłumikiem środkowym i zakończony tytanowym tłumikiem z Suzuki GSXR. Został zrobiony też dolot powietrza również z kwasówki o średnicy 80 mm z filtrem stożkowym odseparowanym żeby zasysał zimne powietrze. "Kiepuś" bo tak nazwałem moją 111 robi mocne samochody i jeździ podobnie jak Toyota corolla TS która w serii ma około 200 KM. Dla ciekawostki podam ze ta Toyota ma silnik z głowicą Yamahy które były wkładane do naszych braci Lotus'ów elise  Jedyny problem jaki mnie teraz nęka to negatyw w tylnym zawieszeniu. Nie za bardzo wiem jak sobie z tym poradzić. Tzn czytałem tematy o kołach stojących / \ ale nie posiadam pompki do zawiechy i sam raczej sobie z tym nie poradzę. Jak na razię jeżdze i mam nadzieje ze nigdzie dachu nie złapie i ze oprócz negatywu nic wiekszego sie nie stanie jak urwane koło itp. Jeśli jesteś w stanie mi jakoś kolego pomóc to z góry dziękuje.
sTERYD - Wto Lut 25, 2014 07:43 o tym negatywie już było poczytaj posty kolegi powyżej i techniczny faku. To nie kwestia podpompowania, tylko wymiany łożysk igiełkowych ZTCP. Jak chodzi o pompkę, to zrobić jest na prawdę nie trudno, albo jak wolisz, to napisz skąd jesteś, to może w okolicy ktoś się znajdzie, kto Ci pomoże. Polo1512 - Wto Lut 25, 2014 11:18 Myslalem raczej ze to chodzi o jakieś tulejki na wachaczu a nie łóżysko. Jestem z żyradowa okolice warszawy. o pompce też czytałem ale troche nie do końca wiem o co chodzi w jej budowie musze jeszcze raz przejrzeć i chyba zainwestować w zrobienie tego przyrządu bo bedzie mi to chyba potrzebne . flapjck1 - Wto Lut 25, 2014 11:18 http://www.rimmerbros.co.uk/Item--i-GRID000417 koszt zestawu naprawczego wahacza około 100 pln, zestaw jest bardzo podobny do tego stosowanego w klasycznym mini ( najprawdopodobniej jedyna roznica to zastosowanie 2och lozysk igiełkowych zamiast tulejki + lozyska ) Polo1512 - Wto Lut 25, 2014 11:24 z tego co widze po manualu to nie jest jakać wielka sztuka wymienić to. Zastanawiam sie tylko czy potrzebny jest ściągacz do tego łożyska czy to samo złazi. no i obowiązkowo potrzebna jest pompka do zawieszenia bo z napompowaną zawiechą nie da sie tego raczej zrobić . I gdzie to ustrojstwo mozna kupić bo sie nie odnajduje na tej stonie.uk 7Tomi - Wto Lut 25, 2014 14:13 Po pierwsze nie kupuj tego zestawu jesli chcesz go włożyć w całości bo nie ma sensu. Jeśli koła masz / \ to na 80% już masz uszkodzone wahacze i włożenie nowych łożysk nic nie da bo wahacz jest już w kształcie jajka i nie zdziwię sie jak łożyska pękną przy montażu. Najlepszy sposób to dorobienie tulei teflonowych i wbicie ich zamiast łożysk. Jeśli masz dostęp do speców z tokarką i umiejętnościami kup sobie jeden zestaw a drugi zleć żeby Ci ktoś zrobił. U mnie gośc robił mi takie zestawy z półosi (roverowskich  ) a tuleje zamiast łożysk z teflonu. Poskładałem tak kilkanaście samochodów i zdecydowanie trwalsze rozwiązanie niż łożyska igiełkowe.
Robiłem raz info na forum ale niestety nie mogę się tego doszukać 
Masz problem pytaj.  Seria 100 to kiedyś była moja maxymalną zajawką
I polecam lekturę : https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=26785&highlight=transformacja Bezpośredni link do zestawu : http://www.rimmerbros.co.uk/Item--i-RHM10001EVA A tu na ebay gdzie są sporo tansze: http://www.ebay.co.uk/itm...=item5d495ea0ba Polo1512 - Czw Lut 27, 2014 08:50 przczytałem trochę lekturę którą mi wysłałeś. Jestem pod wielkim wrażeniem zapału i poświecenia do zrobienia Twojego roverka. Zastanawiam sie tylko jakie felgi miałeś na początku bo sam planuje jakieś alu wrzucić do swojego i nie wiem za bardzo jakie. obstawiam ze są to felgi od MG MGF tylko jaki rozmiar
7Tomi - Czw Lut 27, 2014 12:22 To są 15 z MGF - jedyny rozmiar opon jaki pasuje to 195/45 R15 Polo1512 - Czw Lut 27, 2014 18:23 chyba ciężko znaleźć takie felgi i na 15 chyba trochę traci samochód na pzyspieszeniu musze coś wykombinować żeby mój rover troche lepiej wyglądał bo teraz to taki kiep jest co prawda bardzo dobrze jeździ
tronsek - Czw Lut 27, 2014 18:50
 od kiedy rozmiar felgi ma wpływ na przyspieszenie 
Jeżeli zachowasz średnicę koła, to rozmiar felgi, praktycznie nie ma wpływu na osiągi auta. flapjck1 - Czw Lut 27, 2014 18:56 waga kola ma wpływ na przyspieszenie tronsek - Czw Lut 27, 2014 19:18
o ile zwiększy się przyspieszenie przy wzroście masy 4-ech kół o powiedzmy 10kg O 0,1s O 0,2 Jesteś wstanie to odczuć Nie przesadzajmy
Czyli idąc tym tokiem rozumowania, to zróbmy kupę przed jazdą, to wtedy będziemy mieli lepsze przyspieszenie i większą Vmax. 
7Tomi - Czw Lut 27, 2014 20:29 Miałem w 114 13 - 185/55 14 - 185/50 15 - 195/45 Jedyna różnica jaką odczułem to lepsze prowadzenie i przyczepność na 15. Spalanie wzrosło nieznacznie a na przyspieszeniu nie było straty. Tym bardziej ze 13 zdecydowanie słabiej kleiła. 15 cali miałem nawet w 114Si z 1.4 8v 75KM i bujało sie to bez problemu ; ) flapjck1 - Czw Lut 27, 2014 20:46
nie pisze o masie twojego klocka tylko o masie kola, elementu wprawionego w ruch wirowy i posiadającego z tego tytułu pewna energie kinetyczna
odczucia z tytułu lepszego przyspieszania czy trzymania auta w zaleznosci od rozmiaru opony wynikają zas nie z tytułu ze większe jest lepsze bezdyskusyjnie tylko po prostu uzyte opony stanowily inna klase same w sobie ps: aczkolwiek zgodze się ze roznica jest slabo odczuwalna |
