|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
 |
Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R214] Problemy z napięciem i odpalaniem.
GregHapponen - Nie Gru 01, 2013 17:40 Temat postu: [R214] Problemy z napięciem i odpalaniem. Witam
Kilka dni temu odebrałem samochód od mechanika. Miał wymienianą przekładnię kierownicy, przewody od wspomagania które były nieszczelne, uszczelkę górnej pokrywy silnika i świece. Dodatkowo miał czyszczony palec i kopułkę.
Po dwóch dniach podczas jazdy zaczęły gasnąć coraz bardziej światła, po zatrzymaniu się i wyłączeniu silnika już nie chciał odpalić. Dopiero udało się go uruchomić po podłączeniu kabli z innego auta.W drodze powrotnej nie było żadnego problemu z napięciem, światła świeciły i wszystko było w porządku. Po dojechaniu do domu i wyłączeniu silnika już nie chciał startować, ale po godzinie odpalił bez problemu, ale nie jechałem już nim nigdzie. Dodam, że rozrusznik słychać jak próbuje odpalić.
Akumulator był kupiony nowy przez poprzedniego właściciela w zeszłym roku. Czy mogło coś zostać uszkodzone przy wspomnianych naprawach czy to raczej "nowa" sprawa i ewentualnie co to może być.
ADI-mistrzu - Nie Gru 01, 2013 17:58
Popraw przewód masowy od "-" klemy akumulatora do karoserii.
GregHapponen - Sro Gru 04, 2013 20:08
Dzięki. Spróbuję i dam znać.
[ Dodano: Pon Gru 02, 2013 21:48 ]
Dzięki za pomoc. Po przeczyszczeniu śruby mocującej kabel w karoserii i podłączeniu kabli do akumulatora z innego auta odpalił. Od tego czasu jak na razie odpala samodzielnie
[ Dodano: Sro Gru 04, 2013 20:08 ]
Niestety dziś po jednym dniu stania już nie udało się go odpalić, słychać tylko terkot rozrusznika...
sTERYD - Sro Gru 04, 2013 22:41
terkot, to znaczy, że albo słaby akumulator, albo słaby styk prędowy- znaczy kabel plusowy i połączenie zaciski akumulatora do przejrzenia.
ADI-mistrzu - Sro Gru 04, 2013 23:06
Jak po dniu stania to pewnie akumulator już zdechł ze starości.
Już w tej chwili jest w stadium dogorywania i rozładowanie zajmuje mu 3 do 4 dni.
GregHapponen - Pią Gru 06, 2013 22:50
Dziś poszedł delikwent na przegląd pod tym względem do mechanika. Mam nadzieję, że ewentualna wymiana akumulatora to będzie maksymalny problem, bo najgorsze to szukać i czekać
[ Dodano: Pią Gru 06, 2013 22:50 ]
Chyba się udało.
Przy odbiorze mechanik mówił, że najpierw zaczął od naładowania akumulatora. Później robił coś z jakąś "główką" w rozruszniku, chyba coś o jakimś sterowniku wspominał, latała więc ją przykręcił. Nadal nie odpalał.
Później szukał w immobiliserze. W środku był czymś zalany. Wyczyścił go i też robił przeprogramowanie do ustawień fabrycznych. Pomierzył wszystko pod względem elektrycznym, dodał że "prądu nie bierze" i jak na razie wszystko działa i odpala od pierwszego ruchu w stacyjce
Dodał też, że raz przy podłączeniu komputera pojawił się jakiś błąd jakiejś cewki z silnika, ale po wykasowaniu i próbach odpalania już się nie pojawił.
Dziękuję za wasze porady.
|
|