|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 600, Honda Accord - [618i] Problem z odpaleniem roverka| NIE CHCE ODPALIĆ
lukkk1504 - Sob Sty 18, 2014 23:06 Temat postu: [618i] Problem z odpaleniem roverka| NIE CHCE ODPALIĆ Zwracam się o pomoc!
Gdyż, przyszedł Pan mróz i rover w domu chce zostać.
Nie mogę odpalić samochodu:
-normalnie kręci
-aku. raczej sprawne
-iskra na świecy jest
-świece nowe, mają 2-3 tygodnie
-przewody nowe
-kopułka i aparat z 2-3 tygodnie temu czyszczone
-samochód z gazem
-nie odpala ani na gazie, ani na benzynie
-samo diagnostyka : tylko kod 17 (jeden długi, siedem krótkich) - VVS czujnik prędkości - więc raczej nie od tego
-wyczyściłem świece- pierwsza próba jakby już wchodził na obroty ale d**a- 2-3 razy i zalewa świece
-benzynę dostaje, bo świece mają zapach benzyny przy czyszczeniu
-przed mrozami, odpalał normalnie, z rana jakby męczył się ale za pierwszym razem (pokręcił 2 razy odpalił, trzymał ok.500 obrotów 2-3sekundy i na 1500 normalnie), mały mróz i zdechł
Jakie rady?
Co sprawdzić ?
Co może być przyczyną?
Proszę o szybką odpowiedź, zależy mi na czasie.
[ Dodano: Sob Sty 18, 2014 23:06 ]
pomyślałem może o kupnie nowej kopułki z palcem, ale w sumie iskra jest - będzie to kasa wyrzucona na darmo?
Jeśli padła cewka do dawałby jakąkolwiek iskrę?
Jakie są objawy, gdy padnie ECU? Mógłbym wykonać wtedy test samo diagnostyki (zwarcie kostki w prawym słupku) ?
BlackD - Nie Sty 19, 2014 11:51
Jak cewka pada to nie będziesz mieć wogóle iskry. Sprawdź jeszcze czy ci rozrząd nie przeskoczył. Druga rzecz to czujnik położenia wału i wałka rozrządu.Ja tak u siebie miałem w BMW E30. Jak było tak około 3-4oC chodziła dopóki się nie rozgrzała.A jak mróz był to nie chciała palić. Profilaktycznie weź podładuj aku.
lukkk1504 - Sro Sty 22, 2014 22:53
Myślę, że sam nie dam rady tego sprawdzić , jeszcze przeszukam forum co do tych czujników. Wyjmę dziś aku i podładuje
Podziękował
[ Dodano: Pon Sty 20, 2014 15:51 ]
Dziś podłączyłem naładowany na fulla aku. przeczyściłem kopułkę i palec, przyczyściłem świece i prawie odpalil przy dodawaniu gazu lecz po 3-4 probach wszystko !@!$#ło. Myślicie ze warto inwestowac w kopulke?
Zapomnialem dodac ze mialem to samo 2-3 tyg temu mechanik wzial go do siebie do cieplego garazu przeczyscil aparat i kopulke, wymienil swiece i odwilz byla i chodzil, znow mroz i znow to samo.
Wiec jaki moze byc powod?
[ Dodano: Sro Sty 22, 2014 22:53 ]
Okazało się, że to świece są za słabe muszę zmienić na platynowe najlepiej.
kataklysm - Pon Mar 03, 2014 02:48
Niewiele się znam ale myślę, że kolega wyżej może mieć rację co do rozrządu bo jeśli świece zalewa paliwo i ciężko zapala a w Twoim przypadku nie zapala wcale ale prawie to by pasowało. Może zerknij jeszcze na filtr powietrza i paliwa. No i chyba byłoby dobrze żeby zobaczył to ktoś z pojęciem od razu bo jeśli przeskoczył rozrząd to być może jeszcze nie ma uszkodzeń a jak odpalisz i zaczniesz jeździć to nie wiadomo co się stanie.
Ewentualnie jeśli wcześniej miałeś ten problem i po odpaleniu przez mechanika było wszystko ok i nie było spadku mocy to zmieniłbym świece i przewody zapłonowe - kiedy ostatnio miał nowe ?
Heh nie zauważyłem że już znalazłeś odpowiedź ale cieszę się że trafnie sugerowałem przyczynę ale z tymi platynowymi to chyba bez przesady
lukkk1504 - Pon Mar 03, 2014 19:12 Temat postu: ... to samo no właśnie, skończyły sie mrozy zmienilem swiece z platynowych na zwykle NGK i odpalal jakos tak dziwnie i po dodaniu gazu. Ostatnio nie odpalił o ok. 7 rano, wrociłem do domu i ok. 13 odpalil normalnie. Wiec o co chodzi? Ostatnio spalil mi 10l benz. na ok.60 km, to troche duzo. Czyżby to były wtryski ? Leja wtryski, na zimnym słabsza iskra i nie da rady przepalic i zalewałoby swiece? Czy jest sens wykrecac wtryski i dawac do sprawdzenia?
|
|