Zobacz temat - [214si] Tylne hamulce tarczowe - ręczny
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [214si] Tylne hamulce tarczowe - ręczny

ruszti - Nie Maj 04, 2014 11:29
Temat postu: [214si] Tylne hamulce tarczowe - ręczny
Zacząłem się zastanawiać co powoduje że tył mi bardzo słabo hamuje . Sprawdzałem cały układ pompe,serwo , brak wycieków . Zrobiłem jakby częściową regeneracje tylnych zacisków nowe tłoczki i po dwie nowe uszczelki na zacisk. Jednej rzeczy nie zrobiłem to wymiana tych uszczelek w środku i od ręcznego , nie miałem takich szczypiec do wypięcia tego segera w środku. Przed regeneracją ręczny i tak nie działał ,a konkretnie to poprostu to ramię z sprężynką opornie chodziło. No i mimo tego na stacji diagnostycznej majster nie był w stanie zablokować tyłu na rolkach.
Z obserwacji również da się zauważyć że jeden zacisk jakby stał cały czas (tarcza pordzewiała) a po zdjęciu go normalnie się wykręca podczas pompowania pedałem.
Dodam że układ odpowietrzany co najmniej kilkakrotnie, na wszystkie sposoby znalezione tu na forum:p
Czy ten ręczny ma taki kolosalny wpływ na moc hamowania, czy też nawet na poprawną pracę hamulca ?
Zauważyłem też dziwną tendencję, po nocy, rano jak wyjeżdżam auto przez jakieś 500m-1000m hamuje nawet bardzo dobrze , im dłużej jadę tym gorzej :P
Już dawno bym wymienił te zaciski na jakieś używki ale lekko się zdziwiłem cenami na allegro :P po 100-200 zł za sztukę ;p Więc może jeszcze z nimi powalczę ;p

tronsek - Nie Maj 04, 2014 11:45

ruszti napisał/a:
No i mimo tego na stacji diagnostycznej majster nie był w stanie zablokować tyłu na rolkach.
Nigdy nie dochodzi do zablokowania kół na rolkach podczas pomiaru sił hamowania. Nawet przednich hamulców.

ruszti napisał/a:
Z obserwacji również da się zauważyć że jeden zacisk jakby stał cały czas (tarcza pordzewiała) a po zdjęciu go normalnie się wykręca podczas pompowania pedałem.
Sprawdź jarzma zacisków. Może coś ze śrubami pływającymi jest coś nie tak.

ruszti napisał/a:
Jednej rzeczy nie zrobiłem to wymiana tych uszczelek w środku i od ręcznego ,
One nie mają wpływu na siłę hamowania. Zapewniają tylko szczelność zacisku.
ruszti - Nie Maj 04, 2014 11:57

Przednie jak dał w pedał to się zablokowały , przy tylnich powiedział dokładnie: " nie był w stanie zmierzyć siły hamowania bo były takie słabe ".
No to przynajmniej teraz wiem że to nie ręczny mi tu przeszkadza .

Przy wymianie tych uszczelek to sprawdzałem śruby i stały faktycznie ,ale to się też tym zająłem , ale nic się nie zmieniło.

tronsek - Nie Maj 04, 2014 12:25

ruszti napisał/a:
Przednie jak dał w pedał to się zablokowały , przy tylnich powiedział dokładnie: " nie był w stanie zmierzyć siły hamowania bo były takie słabe ".
Zmień diagnostę. Albo ma sprzęt do :dupa: albo sam nie bardzo potrafi.
ruszti - Nie Maj 04, 2014 12:27

No jaki by nie był to sam czuje, że ten tył nie bardzo chce współpracować ;p
tronsek - Nie Maj 04, 2014 13:10

Po czym to czujesz ??
Tył z "urzędu" słabiej hamuje niż przód.

ruszti - Nie Maj 04, 2014 13:26

Czuje to po tym że przód nurkuje mocno , rano jak wsiądę to czuć przy hamowaniu że coś jakby ciągnie cię z tyłu , tak jakby z rana przez chwile wszystko działało jak powinno ;p No i widzę, że dalej jeden zacisk słabo działa bo tarcza pordzewiała.
tronsek - Nie Maj 04, 2014 13:33

ruszti napisał/a:
Czuje to po tym że przód nurkuje mocno ,
To normalne. Na przód zawsze idzie większa moc hamowania niz na tył.

ruszti napisał/a:
jeden zacisk słabo działa bo tarcza pordzewiała.
Tak jak napisałem wcześniej. Śruby pływające w jarzmach do sprawdzenia.