|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Offtopic - ile lat jeszcze będziecie jeździć swoimi roverkami ?
MateuszG - Sob Maj 10, 2014 16:03 Temat postu: ile lat jeszcze będziecie jeździć swoimi roverkami ? Autem jeżdżę ponad 7 lat, byłem bardzo zadowolony. Przebieg auta około 280 tys, z czego sam zrobiłem około 90tys. Ostatnio na remont sprzęgła , zawieszenia, itp. wydałem około 8tys. Ale pewnie będą jeszcze inne naprawy. W kanale ostatnio zauważyłem rdzę. Zastanawiam się co zrobić
z moim samochodem. Po takich wydatkach sprzedaż staje się nieopłacalna. Utrzymanie auta z upływem lat robi się coraz bardziej kosztowne. Co zrobicie ze swoimi samochodami ?
pelson91 - Sob Maj 10, 2014 16:08
u mnie wygląda to w ten sposób, że kupiłem go w 2013r za lekko ponad 11 tysięcy, przy przebiegu 250tys. km. W ciągu roku użytkowania musiałem wpakować w niego drugie tyle (do wglądu w forumowym garażu), ale pozostało jeszcze sporo rzeczy "do ogarnięcia". Jednak na tyle lubię to auto, że ile by to nie trwało i nie kosztowało, doprowadzę go do stanu bardzo dobrego wizualnie i mechanicznie. Najbardziej kosztowne naprawy już za mną, więc pocieszam się, że pozostała mi "mniejsza część"
Generalnie podejrzewam że auto ma u mnie dożywocie. Jak kiedyś finanse pozwolą to sobię kupię auto typu hot-hatch, albo po prostu jakiś dupowóz, a ten będzie w stanie kolekcjonerskim jeździł w takie dni jak np dziś
komarek - Sob Maj 10, 2014 16:12
pelson91 napisał/a: | dożywocie | dokładnie, zamierzam jeździć tak długo jak tylko on i ja damy radę
MaReK - Sob Maj 10, 2014 16:57
No ja mam ten sam problem. Wiele rzeczy już w tym aucie wymieniłem. Niektóre na nowe, niektóre na używane. Za każdym razem jest coś. Z kosztownych rzeczy pewnie przyjdzie czas nowy słupek (używany ale w lepszej kondycji) oraz skrzynię biegów
Ostatnia wykryta usterka - wycieki z maglownicy - czyli do regeneracji
Gdyby policzyć wszystkie usterki w moim aucie, na pewno miałbym już coś z wyższej półki ale... ja tam go bardzo lubię i nie zamierzam się z nim rozstawać. Prędzej pojawi się drugie, nowsze auto dla Violli niż ja go sprzedam lub wymienię na inne
MARGOS - Sob Maj 10, 2014 17:22
Na 99% dożywocie, rok temu był dylemat gdy R stał 3 m-ce w warsztacie ( poszukiwania głowicy i prawie remont silnika, obecnie niecałe 260 tys przebiegu ze mną 120 tys i cały czas liczę się z tym, że skrzynię trzeba będzie wyminić). W międyczasie dołączył nowszy reprezantacyjny R45 dla Yennefer. Lubimy nasze R
Satyavan - Sob Maj 10, 2014 17:29
Swojego planuje eksploatować tak długo jak się da.
krzychu.b - Sob Maj 10, 2014 17:39
To moje pierwsze auto które kupiłem bo mi sie sakramencko podobało a nie dla tego że miałem określoną kwotę i trza było szukać czegoś w tej kwocie .Wymieniłem ostatnio zawias przód i tył,czeka mnie jeeeszczeeee pompa wody bo cieknie ale autko jak mi się podobało kiedyś tak podoba mi się teraz więc jak długo bogowie wszelacy pozwola jezdził nim będę Amen.
tronsek - Sob Maj 10, 2014 18:21
No cóż, jednak nie będę oryginalny. Moje oba ROVER'ki mają u mnie również dożywocie.
Coupe'ta, to już dość rzadko spotykany model więc chcę go jak najdłużej utrzymać w dobrym stanie. Dla potomnych.
Natomiast R400, przez ponad 6 lat służy mi bezawaryjną jazdą, niskimi kosztami serwisowania, więc nie ma podstaw aby go zmieniać na inny.
Pawkaz - Sob Maj 10, 2014 19:11
R 216 GTi jezdzilem ok 2,5 lat.Sprzedałem i z perspektywy czasu czuje sentyment do niego.Ogolnie auto jest cały czas w klubie
R 600 śmigam już 2 lata i 10 miesięcy.Przeanalizowałem sytuacje na rynku uzywanych samochodów ( nigdy nie chce nowego ze wzgledu na utratę wartości ) i stwierdziłem, że nie ma dla mnie niczego ciekawego w budżecie, który mógł bym przeznaczyć na zakup.Więc także ma dożywocie czyli dopóki nie zje go rdza.Silnikowo nie ma żadnych problemów, wymieniane tylko części zawieszenia,filtry, olej, a teraz muszę zakupić opony.
pelson91 - Sob Maj 10, 2014 19:17
Pawkaz napisał/a: | Ogolnie auto jest cały czas w klubie | ta? nie widziałem go ani razu od momentu kiedy przydzwoniłeś w słup na parkingu
Pawkaz napisał/a: | Więc także ma dożywocie czyli dopóki nie zje go rdza |
jak byś o niego zadbał i tą rdzę wyplenił to by pojeździł długo, a tak to jak tylko bieżący serwis bez remontu blachy to niestety przyjdzie i na niego czas
Pawkaz - Sob Maj 10, 2014 19:24
pelson91 napisał/a: | nie widziałem go ani razu od momentu kiedy przydzwoniłeś w słup na parkingu |
Ja niczego nie pamiętam nie ma światków, nagrania itp
pelson91 - Sob Maj 10, 2014 19:29
Pawkaz napisał/a: | nie ma światków |
światków nie ma, ale są świadkowie, nie wiem jak inni ale ja nadal kręcę z tego bekę
Pawkaz - Sob Maj 10, 2014 19:31
pelson91 napisał/a: | ja nadal kręcę z tego bekę |
...dziadek się śmiał i to samo miał", więc uważaj przy cofaniu
pelson91 - Sob Maj 10, 2014 19:33
mam czujniki parkowania
bociannielot - Sob Maj 10, 2014 19:41
póki rdza go nie zje
dzelo23 - Sob Maj 10, 2014 20:25
A jak czujnik padnie to zderzak i klapa do wymiany.
U mnie dożywocie
tuners - Sob Maj 10, 2014 20:51
Hmmm w tym roku z Mg miną 4 lata narazie zrobiłem nim 18tyś km i póki co projekt ciągle jest udoskonalany chłonie pieniądze jak gąbka ale dzięki niemu wciąż się uczę nowych rzeczy skończony w 100% będzie jak każda śrubka każdy detal będzie dograny i każdy możliwy koń z silnika wyciągnięty a to będą długie lata do jazdy mam kilka dupowozów i to one mogą się zmieniać Czarnobyl to oczko w głowie
magneto - Pon Maj 12, 2014 18:19
mojego roverka mam od 6 lat, wszystko na bieżąco robione, zregenerowana pompa wtryskowa, i szkoda go sprzedać choć stoi nieużywany.(w tym roku zrobił około 50-70 kilometrów). Na zimę będę miał garaż to go tam postawię i poczekam 10 lat aż dzieci podrosną to będą miały czym się uczyć jeździć, ale zostanie u mnie do końca.
longer86 - Pon Maj 12, 2014 19:46
po ponad 3 latach zmagań... stwierdzam.... że to miłość do złomowej bramy
pelson91 - Pon Maj 12, 2014 22:02
magneto, jak nie zgnije do tego czasu
AndrewS - Sro Maj 14, 2014 22:37
hmm ja to mam problem, bo jeszcze nic co kupiłem(motoryzacja), to nie sprzedałem
pewnie wszystkie 3 moje pojazdy mają u mnie dożywotkę
MaReK - Pią Maj 16, 2014 02:59
pelson91 napisał/a: | światków nie ma, ale są świadkowie |
Ty się nie śmiej z kolegi i pamiętaj, że
pelson91 napisał/a: | tą rdzę wyplenił |
tę piszemy
tuners, a Ty byś może jakiś przecinek, albo kropkę postawił... nie da się tego nawet po 3 warkach przeczytać
longer86 napisał/a: | po ponad 3 latach zmagań... stwierdzam.... że to miłość do złomowej bramy |
A ten zastrzyk mocy ostatni, to jak fellatio z połykiem
U mnie nic się nie zmienia Zostaje z MG dopóki się nie rozleci tak, że nie będzie się go dało poskładać, albo jakiś zafajdany urzędas nie postanowi mi go zabrać... ale skoro do tej pory nie zabrał, to chyba już nie zabierze
Markzo - Pon Maj 19, 2014 15:33
Nie widzę alternatywy dla mojego Zedka, także raczej ma dożywocie u mnie
pbskarpy - Pon Lip 14, 2014 13:57
Hm... Moja furka mega mi się podoba. Kształt klasycznego sedana to jest coś co bardzo mi się podoba. Dlatego rozglądam się od czasu do czasu za BMW 7, Lexusami czy Audicami z podobnym wyglądem. Ale z drugiej strony mojej furce niczego złego zarzucić nie mogę więc pewnie jeszcze parę lat nią pojeżdzę
bociannielot - Pon Lip 14, 2014 14:01
Dosc tanio sie r eksploatuje, jest calkiem ladny jesli chodzi o design mimo uplywu lat, mam nadzieje ze jak najdluzej bedziemy nimi jezdzic
zetes - Sro Lip 30, 2014 12:54
Planuję pojeżdzić jeszcze co najmniej 4 lata, ale zobaczymy jak nadejdzie 2018 rok to sie zobaczy.
Remigiusz - Sro Lip 30, 2014 13:52
Proste tak długo aż się rozpadnie
ARTUR1983 - Sro Lip 30, 2014 15:32
Nie wiem jak wy ale ja swoim jeżdżąc już ponad 7 lat, dalej idąc do domu się za nim oglądam z podziwem, a szczególnie wtedy kiedy Roviego wypucuje i nasmaruje.
Tak więc tak długo nim jeździł dopóki "buda" z powodu rudej się nie rozsypie.
andrew0503 - Sro Lip 30, 2014 19:34
Mimo to, że nie jest mistrzem przyspieszania, prędkości, niezawodności, to od 2009 sprawia mi niesamowitą frajdę, piękny kolor, wygląd też niczego sobie. Można jeździć spokojnie a i lekki pazur też ma... I chyba będę osobą, która zafunduje mu ostatnią podróż, na razie jednak nie myślę o rozstaniu
Stanislaw - Sro Lip 30, 2014 20:00
Dozywocie ma u mnie r 75,do tego znalazlem dobra oferte bo za 600 euro R 600 musze podjechac go obejrzec,troche zone zbalamucic bo zacznie stekac po co mi 3 auta jak tylko ja mam prawo jazdy.
|
|