|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) - [All]Mieszanie płynu chłodniczego
leszczu - Pon Kwi 27, 2009 19:20 Temat postu: [All]Mieszanie płynu chłodniczego Witam
Chciałbym się zapytać czy można mieszać ze sobą rożne płyny chłodnicze bo zauważyłem dzisiaj ze mam trochę za mało w zbiorniczku i nie wiem jaki był wcześniej zalewany(wiem tylko że jest zielony).
Lechos - Pon Kwi 27, 2009 19:28
sa mieszalne
thef - Pon Kwi 27, 2009 19:29
leszczu19901 napisał/a: | Witam
Chciałbym się zapytać czy można mieszać ze sobą rożne płyny chłodnicze bo zauważyłem dzisiaj ze mam trochę za mało w zbiorniczku i nie wiem jaki był wcześniej zalewany(wiem tylko że jest zielony). | Można, byleby przeznaczone były do tego samego typu chłodnic, u Ciebie do aluminiowych, czyli pewnie wszystkie jakie teraz sprzedaje się na stacjach. Wlej jakikolwiek o podobnym kolorze. Trzeba tylko pamiętać, że różne płyny mogą niwelować nieco działanie swoich inhibitorów korozji więc przy takich dolewkach z różnych płynów powinno się szybciej zaplanować zmianę całego płynu.
rtworek - Pon Kwi 27, 2009 19:35
Zwruć uwage z jakiego glikolu jest wykonany dany płyn.
leszczu - Pon Kwi 27, 2009 19:52
rtworek napisał/a: | Zwruć uwage z jakiego glikolu jest wykonany dany płyn. |
a jak to sprawdzić
tetryk - Pon Kwi 27, 2009 20:10
kolor płynu nie ma znaczenia-my wzięliśmy w zeszłym roku 40 ton i mogliśmy miec kolor jaki dusza sobie zapragnie...(barwi się płyn po to aby go lepiej było widac w zbiorniczku wyrównawczym...)
płyny oparte na glikolu mozna ze sobą mieszać,nie wolno ich mieszać z płynami bezkrzemianowymi-np vag G12 i G12+,są stosowane w nowych samochodach....jak własciciel nic nie "namodził" to można dolać petrygo i nic się nie stanie......
thef - Pon Kwi 27, 2009 20:27
tetryk napisał/a: | kolor płynu nie ma znaczenia | Owszem nie ma , ale jak zalany jest zielony, to lepiej dolać podobnego, żeby nie wyszło jakieś dziwactwo barwne .
tetryk - Pon Kwi 27, 2009 20:39
pewnie że lepiej dolac podobny-ale nie sugerowałbym się samym kolorem ,bo np.Borygo też idzie kupić rózowe,dokładnie taki sam kolor ma G12-a ich wymieszanie napewno nie jest dobrym pomysłem......
pozatym ludzie często szukają płynu "zielonego"..... ,a zielony to on jest poprostu ze starości...ale to taki "wesoły" akcent.......
thef - Pon Kwi 27, 2009 20:45
Przy zielonym czy niebieskim nie da się zrobić testu na zawartość CO2 zwykłym testerem akwarystycznym (bo barwi właśnie na zielono) i trzeba się wspomagać testami warsztatowymi, to taki mały plus na korzyść różowego czy innego .
SeniorA - Pon Kwi 27, 2009 20:58
To najlepiej wlej prawie bezbarwny Prestone.
sTERYD - Pon Kwi 27, 2009 21:43
Cytat: | Przy zielonym czy niebieskim nie da się zrobić testu na zawartość CO2 zwykłym testerem akwarystycznym |
da sie tylko trzeba umić
nie robi sie testu na zawartość CO2 w płynie, tylko w powietrzu nad płynem
(zresztą warsztatowe testery też tak działają)
thef - Pon Kwi 27, 2009 22:08
sTERYD napisał/a: | nie robi sie testu na zawartość CO2 w płynie, tylko w powietrzu nad płynem | No z tego co wiem, to akwarystyczny właśnie robi się w zanurzeniu, ale może da się i jakoś inaczej
wwekol - Pon Kwi 27, 2009 22:38
thef napisał/a: | Można, byleby przeznaczone były do tego samego typu chłodnic, u Ciebie do aluminiowych |
A ja mam auto z 99 i mam miedziana czy tam mosiężna chłodnice
tetryk - Wto Kwi 28, 2009 06:39
kiedy wymieniałes płyn ?-jak nie wiesz i nie pamiętasz to poprostu wymień cały....
przeciez nikt na tym forum nie powie ci jaki miałeś płyn poprzednio wlany.......
PTE - Wto Kwi 28, 2009 07:04
Ja wymieniałem zielony płyn na pomarańczowy (Texaco XLC). I choć starałem się jak mogłem (zdjąłem więcej węży niż przewiduje instrukcja, 2 razy płukałem cały układ wodą), to i tak nowy płyn przybrał barwę bliżej nie określoną - powiedzmy, że jest to ciemny pomarańczowy - a może brązowy?
Do układu nie udało mi się wlać więcej niż 4 litry nowego płynu. Wniosek z tego taki, ze gdzieś w trzewiach pozostał ten litr mieszanki starego z wodą... Jak w tym roku wymienię jeszcze raz na pomarańczowy, to powinno być ok
wwekol napisał/a: | A ja mam auto z 99 i mam miedziana czy tam mosiężna chłodnice |
Za to silnik masz z aluminium.
pietro - Wto Kwi 28, 2009 08:35
PTE napisał/a: | gdzieś w trzewiach pozostał ten litr mieszanki starego z wodą. |
może w nagrzewnicy, miałeś otwartą przy wymianie?
PTE - Wto Kwi 28, 2009 09:43
pietro napisał/a: | PTE napisał/a: | gdzieś w trzewiach pozostał ten litr mieszanki starego z wodą. |
może w nagrzewnicy, miałeś otwartą przy wymianie? |
Tak, miałem otwartą.
blue827 - Nie Sie 22, 2010 19:19
Zawsze używałem niebieskiego Borygo ALU bo niby najlepszy, ale ostatnio patrzę i mam jakiś czerwony, nie pamiętam już albo sam w zimę dolałem innego albo ktoś mi chyba dolał (bo pożyczałem wóz) , i chcę wszystko zlać i nalać nowego. Borygo Alu zawsze kupowałem w Makro , dziwne ale nigdy nie widziałem w żadnym innym sklepie. Ale od ok pół roku nawet Makro wycofało z oferty, mimo ze mają inne Boryga, zielone Eko i różowy. Skontaktowałem się z Boryszewem, podali mi kontakt do jedynego dystrybutora w mojej okolicy, który niestety jest czynny pon-piątek do godz. 15stej, ... sorry to już przesada i znak aby zmienić płyn chłodniczy na jakiś bardziej popularny i dostępny.
Mam plan wypłukać cały układ wodą destylowaną i dolać fioletowego koncentratu G12++. Sam koncentrat ma -72^C , w stosunku 3:2 (woda) -52^C. Ktoś tego używa Niby zalecany do grupy VW/Audi a to przecież zaawansowane Niemieckie silniki co powinno dobrze świadczyć o samym płynie. Silnik hondy mam z aluminium , natomiast chłodnicę Rover zrobił z miedzi nie wiem jak to będzie grało z tym G12.
thef - Nie Sie 22, 2010 21:29
blue827 napisał/a: | Mam plan wypłukać cały układ wodą destylowaną i dolać fioletowego koncentratu G12++. Sam koncentrat ma -72^C , w stosunku 3:2 (woda) -52^C. Ktoś tego używa Niby zalecany do grupy VW/Audi a to przecież zaawansowane Niemieckie silniki co powinno dobrze świadczyć o samym płynie. Silnik hondy mam z aluminium , natomiast chłodnicę Rover zrobił z miedzi nie wiem jak to będzie grało z tym G12. | Czy to jest to samo co FEBI Bilstein? Również stosowany do silników grupy VAG, tyle, że różowy. Są również inne kolory do wyboru. Jeśli to ten sam, to ja stosuję i mogę polecić z czystym sumieniem. Zresztą dziwię się jakimś rozterkom wobec płynów. Teraz wszystkie płyny są przystosowane do alu i innych i maja bardzo podobne właściwości i można je mieszać bez przeszkód.
blue827 - Nie Sie 22, 2010 21:59
No właśnie jeszcze tego nie rozpracowałem , są G12 różowe i fioletowe np Hepu P999 do tego + i ++ oryginalne VW.
Wybiorę jakiś najpopularniejszy i będę sie niego trzymać. Zawsze stosowałem gotowy do wlania ale jednak koncentraty są lepsze bo w razie potrzeby gdy temperatura zejdzie do -40 (kto wie tej zimy..) wystarczy dolać koncentratu.
thef - Nie Sie 22, 2010 22:01
blue827 napisał/a: | No właśnie jeszcze tego nie rozpracowałem , są G12 różowe i fioletowe np Hepu P999 do tego + i ++ oryginalne VW.
Wybiorę jakiś najpopularniejszy i będę sie niego trzymać. Zawsze stosowałem gotowy do wlania ale jednak koncentraty są lepsze bo w razie potrzeby gdy temperatura zejdzie do -40 (kto wie tej zimy..) wystarczy dolać koncentratu. | Sprawdzę, co tam jest napisane na opakowaniu oprócz Febi i tego, że to płyny stosowane dla VAGa, ale popieram, koncentrat jest wygodny, bo można dostosowywać do temperatury, a przy okazji wychodzi taniej
blue827 - Pią Sie 27, 2010 20:56
u pobliskiego dilera VW/Audi kupiłem G12++ , 33zł /szt., tylko jeszcze muszę kupić jakieś kilkanaście litrów destylowanej żeby przepłukać układ.
|
|