memo - Pon Mar 29, 2010 21:24 Temat postu: [R200 2.0 SDI 98r] cykanie po odpaleniu silnika Witam, Po odpaleniu silnika dziwnie cyka urządzenie oznaczone na zdjęciu. Po jego wyłączeniu cisza. Czy wiecie może co to jest takiego i czy można jeździć jak jest to wyłączone? ( jak wyłączyłem żadna kontrolka przy zegarach się nie świeci ). Remigiusz - Pon Mar 29, 2010 21:42 Jest to EGR poszukaj na forum pod hasłem EGR było już wiele razy opisane i tak możesz jeździć bez 
memo - Wto Mar 30, 2010 06:48 Dzięki znalazłem coś na temat EGR, narazie będę jeździł bez tego do czasu aż nie kupię nowego. Wiem że było to wielokrotnie poruszane na forum, ale z ciekawości ile pali Twój Roverek? Bo mój zimą spalał mi 10  cały czas po mieście. Wymieniłem wszystkie filtry, olej, ostatnio też świece ( przy - 15 nie chciał odpalać, okazało się że poszły mi 3 świece i odpalał na 1 ). Nadal pali mi dużo, rozmawiałem ostatnio ze znajomym który jeździ R600 też 2.0 SDI i jemu pali maks 7,5 zimą i mówił mi że zmienia bieg przy 2000 obrotów. Ostatnio też tak zacząłem jeździć i przyznam że pali mniej bo jakieś 9. Co może być jeszcze przyczyną ( może komputer ) ?
danielszel - Wto Mar 30, 2010 09:47 No właśnie, ile wam pali 200 SDi? Bo ja dzisiaj tankowałem i wyszło mi że spalił 8,4 litra na 100. To dużo - przynajmniej mnie się tak wydaję. A przecież teraz nie ma mrozów i autko się szybciej nagrzewa. korzen - Wto Mar 30, 2010 10:16 Ja też mam cały czas problem z wysokim spalaniem. 8l/100km. niżej nie chce zejść. PopaY - Wto Mar 30, 2010 10:27 Panowie nie przesadzajcie, przecież wiadomo, że zimą spalanie wzrasta  Nie mam R200, ale mam taki sam silnik w R600 i spalanie zimą również wynosiło w granicach 8l i tak jest zawsze więc nie ma się czym martwić Jedynie co to autor topika może mieć na co narzekać, bo 10l to z pewnością za dużo...
korzen - Wto Mar 30, 2010 10:47 Zimą podczas mrozów to rozumiem. Ale teraz jest już ciepło
memo - Wto Mar 30, 2010 11:00 No i właśnie narzekam bo 10 to zdecydowanie za dużo, mama jeździ Mazdą 323F i zimą jej paliła jakieś 7 maks latem 5,5 w mieście. Moje cudo latem pali mi w mieście około 8,5 Może to być wina komputera? Widziałem na forum opis jak zrestartować komputer i zastanawiam się czy jak bym go tak zrestartował to czy powróci do ustawień fabrycznych?
komarek666_2007 - Wto Mar 30, 2010 19:29 a sprawdzaliście błędy?? korzen - Wto Mar 30, 2010 19:36 sprawdzalem, zadnych bledow nie mam, filtry powymieniane . Jak dla mnie to takie spalanie dla diesla jest za duże. komarek666_2007 - Wto Mar 30, 2010 19:38 no to może kąt wtrysku? albo dawka paliwa, niektórzy mieli z tym problem korzen - Wto Mar 30, 2010 19:40 kąt wg komputera mam ustawiony na ok 3stopnie. A czy źle ustawiony zapłon ma wpływ na spalanie? komarek666_2007 - Wto Mar 30, 2010 19:43 podobno może mieć ale jeśli ci dobrze odpala to powinno być ok no to może jakaś nieszczelność a kopci mocno? korzen - Wto Mar 30, 2010 19:45 odpala ok, nie kopci. wycieków z przewodów nie zauwazyłem (auto nie zostawia śladów na postoju) myślałem nad termostatem ale roverek po przejechaniu 3,5-4km osiąga prawidłową temperaturę. komarek666_2007 - Wto Mar 30, 2010 19:48 no to nie mam więcej pomysłow 
korzen - Wto Mar 30, 2010 19:50 niestety ja też staffer - Wto Mar 30, 2010 19:56 Tak się zastanawiam i jeśli nic nie przychodzi do głowy to może elektronika wariuje na skutek błędnych sygnałów z któregoś czujnika... Temperatura jest ok, może lambda? (luźne dywagacje po ciężkim dniu, jakby coś wybaczcie proszę  )
korzen - Wto Mar 30, 2010 20:02 hmm lambda? nie pomyślałem o tym. można samemu sprawdzić sonde czy trzeba jechać na analize spalin? staffer - Wto Mar 30, 2010 20:08 Masz w FAQ jak miernikiem sprawdzić sprawność lambdy... @down:pytanie nie jest głupie, ja się po prostu zastanawiam i z moich ciężkich wieczornych rozmyślań doszło, że powinna być
korzen - Wto Mar 30, 2010 20:09 Może moje pytanie wyda się głupie ale czy w tym silniku jest wogóle lambda?
memo - Wto Mar 30, 2010 21:17 Ja jeszcze komputera nie sprawdzałem ( może ktoś zna w poznaniu elektryka z komputerem dobrego i taniego ), ale sprawdzę no i lambdę ale czy ona może mieć wpływ na spalanie? I czy ten czujnik EGR może jakieś mieć?
misza198818 - Wto Mar 30, 2010 21:41 tak, jest lambda Bordos - Wto Mar 30, 2010 22:30 Szczerze - wątpię żeby w silniku Diesla była sonda lambda. Na 100% w silniku SDI jej nie ma, bo jakie zadanie miała by spełniać ? balrog - Sro Mar 31, 2010 06:56 W dieslu nie ma sondy. A moze masz ktorys hamulec zapieczony, nie odbija i przez to zwiekszone spalanie jest? Wiem ze glupia teoria no ale rozne cuda sie zdarzaja Moj palil max 8 litrow. A jesli wszystko jest ok to pozostaje jedynie dziura w ukladzie paliwowym i ropa ucieka.
memo - Sro Mar 31, 2010 07:23 Hamulce są ok bo przy zmianie kół były sprawdzane. No to pozostaje mi do sprawdzenia komputer i układ paliwowy a właśnie wiem że to może głupie pytanie ale czy jak bym zrestartowałem komputer to czy powróci on do ustawień fabrycznych?
azer - Sro Mar 31, 2010 13:21
Tutaj masz kolego informację o dostępnym człowieku z kompem do Roverków http://www.roverki.pl/gar...OVER_LAND_ROVER ale zacznij od wystukania sam błędów. Instrukcja: http://www.roverki.pl/article.php?sid=420 misza198818 - Sro Mar 31, 2010 15:36 Jedni piszą,że jest lambda, inni że nie ma.Wiem że nowe Diesle niektóre mają lambdę-z bezpośrednim wtryskiem paliwa, np Common Raill Na jednym forum przeczytałem że w 220 SDi (roverze) jest lamda.Tutaj mi mówicie,że nie ma. Niektóre auta z tych roczników (1998-1999) mają lamby-mówię o Dieslach. (np Volvo s 40 z tamtych lat) Więc w końcu jest u nas czy jej nie ma? thef - Sro Mar 31, 2010 17:18
.
korzen - Sro Mar 31, 2010 17:24 szkoda że jej nie ma w tym silniku bo miałem nadzieję że mam uszkodzoną sondę i po jej wymianie spalanie wróci do normy 
maras83 - Sro Mar 31, 2010 20:35 nie,nie jest głupie, lambdy w L-series nie ma
memo - Czw Kwi 01, 2010 20:44 Mam jeszcze głupie pytanie czy odłączenie tego EGR ( wyjąłem kabel i wtyczkę oraz otwór na wtyczkę zakleiłem taśmą izolacyjną ) może mieć wpływ na to że samochód teraz bardzo ciężko odpala?
|
