Zobacz temat - Rover 620 TI chip lub turbo
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Tuning mechaniczny - Rover 620 TI chip lub turbo

Smoke - Sob Maj 29, 2010 09:48
Temat postu: Rover 620 TI chip lub turbo
Witam, mam do Was pytanie zastanawia mnie czy mając samochód z gazem sekwencyjnym można zchipować bądź zwiększyć ciśnienie/doładowanie turbo?? Póki co samochód jeździ wyśmienicie oraz spala max 10l gazu i ciekawi mnie czy po wykonaniu jednego z podanych zabiegów auto lepiej by jechało zachowując dot. spalanie i właściwości.?
Pozdrawiam.

_papa_ - Sob Maj 29, 2010 14:15

Generalnie można bez większych problemów, jeśli tylko mechanika auta na to pozwala. Co do gazu, to po ewentualnych zmianach będzie konieczna regulacja instalacji gazowej, a nawet być może wymiana elementów na mocniejsze tak aby bezproblemowo obsłużyły dodatkową moc.
Smoke napisał/a:
ciekawi mnie czy po wykonaniu jednego z podanych zabiegów auto lepiej by jechało zachowując dot. spalanie i właściwości
Zależy co w aucie będzie zmieniane, ale podejrzewam, że beż ponownej regulacji się nie obejdzie. Tylko uczulam jak nie chcesz stracić czasu i nerw, jedź z tą instalacją do fachowca, a nie do montera od gazu.
Adresy specjalistów z twojego rejonu znajdziesz na lpg-forum.pl

Smoke - Sob Maj 29, 2010 16:11

Dzięki za odp. miałbym jedną prośbę gdybyś mógł ( o ile jesteś zarejestrowany na forum lpg )skopiować adresy specjalistów od lpg i wkleić w temat.
Z góry dziękuje.
Pozdrawiam.

_papa_ - Sob Maj 29, 2010 16:50

Napisałem posta. Jak ktoś się odezwie to dam znać.
Smoke - Pon Maj 31, 2010 19:02

Hej i jak odezwał się ktoś? Wystarczy mi jeden a dobry specjalista do 100km do Rzeszowa.
_papa_ - Pon Maj 31, 2010 20:23

Niestety nie. Milczą jak zaklęci. :/
desperado67 - Pią Cze 04, 2010 01:26
Temat postu: Re: Rover 620 TI chip lub turbo
Smoke napisał/a:
Witam, mam do Was pytanie zastanawia mnie czy mając samochód z gazem sekwencyjnym można zchipować bądź zwiększyć ciśnienie/doładowanie turbo?? Póki co samochód jeździ wyśmienicie oraz spala max 10l gazu i ciekawi mnie czy po wykonaniu jednego z podanych zabiegów auto lepiej by jechało zachowując dot. spalanie i właściwości.?
Pozdrawiam.

Zwiększenie mocy wiąże się ze zwiększeniem spalania. A zagazowany silnik chipować i podkręcać turbo? Długo na nim nie pojeździsz.

Smoke - Pią Cze 04, 2010 15:36

Akurat jeśli chodzi o chip to nie zwiększa spalania a za to odczucie mocy i momentu znaczne ;)
Konix - Pią Cze 04, 2010 21:03

Smoke napisał/a:
Akurat jeśli chodzi o chip to nie zwiększa spalania a za to odczucie mocy i momentu znaczne ;)

Absolutnie nie. Tuning polega za zwiększeniu doładowania, więc musi mieć więcej paliwa, inaczej mieszanka będzie zbyt uboga.

greg-si - Pią Cze 04, 2010 21:57

Konix napisał/a:
Tuning polega za zwiększeniu doładowania, więc musi mieć więcej paliwa, inaczej mieszanka będzie zbyt uboga.

A świstak siedzi...
Poczytaj chłopie trochę bo takie herezje forum zniesie ale nie ludzie tutaj...
Czyli furki NA nie podlegają tuningowi :) Fajnie :)

Smoke - Sob Cze 05, 2010 06:23

Kolego miałem Vectre B 2.0 DTI 101KM przed chipem paliła mi 6L i po chipie paliła mi 6L a dużo bardziej korzystałem z mocy której choć dużo nie dostałem ( ok 18KM) to czuć było i to bardzo :wink:
Także jeśli ktoś wie lub robił chip tuning w samochodzie na gaz proszę o odp. czy było to na gazie odczuwalne i nie przyczyniło się do kłopotów w pracy na gazie.
Pozdrawiam :smile:

Konix - Sob Cze 05, 2010 07:53

Cytat:
A świstak siedzi...
Poczytaj chłopie trochę bo takie herezje forum zniesie ale nie ludzie tutaj...
Czyli furki NA nie podlegają tuningowi Fajnie


Można zrobić znacznie więcej niż samo podniesienie doładowania, tylko po co kombinować w turbo z takimi pierdołami jak w N/A. W serii T, 30KM można dołożyć samym kontrolerem doładowania i akurat o to tutaj chodzi. Temat ma tytuł chip lub turbo, więc wymianę wałków, kolektorów, obróbkę głowicy i wiele innych możliwości pomijamy.
Smoke napisał/a:
miałem Vectre B 2.0 DTI 101KM przed chipem paliła mi 6L i po chipie paliła mi 6L

To nie jest diesel, który jeździ na ubogiej mieszance. Ilość paliwa musi odpowiadać ilości powietrza, jeśli paliwa jest za mało, to bardzo wzrasta temperatura spalania i mogą się tłoki roztopić. Większa moc musi więcej spalić.

Smoke - Sob Cze 05, 2010 08:34

W takim razie kolego co Byś Ty zaproponował ? Nie chodzi o v max a o jeszcze większą elastyczność. Zależy mi żeby nadal chodził bardzo dobrze na gazie i żeby spalanie drastycznie nie wzrosło.
Czekam na propozycje oraz z góry dziękuje za dot. odp. :smile:

Konix - Sob Cze 05, 2010 09:15

Manual boost controler + manometr i ustawić stałe doładowanie 0,8 bara (można dać 1 bara, ale lepiej nie więcej). Zyska sporo w średnim zakresie i trochę na wysokich obrotach. Do 2500 obr spalanie powinno być identyczne jak teraz. Jak masz trochę zapasu na instalacji gazowej nie będzie problemu, ewentualnie regulacja. I nie zapominaj o łożyskach w skrzyni biegów.
_papa_ - Sob Cze 05, 2010 11:33

desperado67 napisał/a:
A zagazowany silnik chipować i podkręcać turbo? Długo na nim nie pojeździsz.


Heh! uwielbiam takie mądrości. Rozwiń kolego swoją myśl bo nie rozumiem? Czy to tyczy się tylko Roverkowej serii T, czy wszystkich? Bo ja znam przykłady, gdzie ludzie z powodzeniem podkrecają VW 1.8T i montują w nim gaz a wszystko hula jak ta lala.....

Smoke - Sob Cze 05, 2010 13:09

Ok dzięki bardzo za pomoc. Jak Byś mógł jeszcze powiedzieć gdzie i za ile takie coś kupić/zrobić??
Można np. zwiększyć samo ciśnienie turbiny (podkręcić ją )?
Najbardziej by mi zależało na chipie gdyż mam osobę która robi takie coś.

Konix - Sob Cze 05, 2010 20:52

Kupić można prawie w każdym sklepie z gratami do tuningu, MBC 50-200zł, wskażnik ciśnienia doładowania 150-3000zł, trochę wężyków i opasek. Zakłada się to właśnie po to żeby podkręcić turbinę. Tego się nie chipuje, jak fabryczny komputer przestaje wyrabiać zakłada się inny i ustawia, ale do tego trzeba zmienić pół silnika na wytrzymalsze części. Kosztuje to dużo i pali bardzo dużo, chyba nie o to Ci chodzi.
desperado67 - Czw Cze 10, 2010 01:34

Konix chipuje sie chipuje. Co do reszty masz racje. Same tłoki i korbowody to wydatek
około 5.000zł. Co do spalania przy normalnej jeździe spalanie minimalnie sie zmieni ale przy cieżkiej nodze 12 - 15 litrów benzyny to norma przy ekstremie nawet 18-20l.

dobryziom - Czw Cze 10, 2010 15:08

Konix napisał/a:
Kupić można prawie w każdym sklepie z gratami do tuningu, MBC 50-200zł, wskażnik ciśnienia doładowania 150-3000zł, trochę wężyków i opasek. Zakłada się to właśnie po to żeby podkręcić turbinę. Tego się nie chipuje, jak fabryczny komputer przestaje wyrabiać zakłada się inny i ustawia, ale do tego trzeba zmienić pół silnika na wytrzymalsze części. Kosztuje to dużo i pali bardzo dużo, chyba nie o to Ci chodzi.


dokładnie tak w ten komputer nic sobie nie wgrasz... powyżej 0,86 bara komputer przestaje obsługiwać i się blokuje rozwiązaniem jest jakaś świnia smt6,7 lub ecu master. Z tymi zmianami w silniku to tak spokojnie 1 bar u mnie chodzi już ponad rok a EGT jest na przyzwoitym poziomie wiec na 1,2 się można nawet pokusić :) ten silnik jeśli nikt w nim nic nie grzebał albo nie przegrzał to na prawdę dobra mocna konstrukcja bardziej trzeba uważać na skrzynie i sprzęgło bo takie doładowanie już je boli... Co do spalania miasto przy spokojnej ale nie zamulonej jeździe 11-12 szybszej 12-14L później wiadomo i 20+ pociągnie.

desperado67 napisał/a:
chipuje sie chipuje. Co do reszty masz racje. Same tłoki i korbowody to wydatek
około 5.000zł. Co do spalania przy normalnej jeździe spalanie minimalnie sie zmieni ale przy cieżkiej nodze 12 - 15 litrów benzyny to norma przy ekstremie nawet 18-20l.


bez przesady koszt nowych korb z tłokami Woessnera to jakieś 3,5k tylko po co? czym chcesz tam dmuchnąć 1,5-2 bara? chyba nie T25...

Smoke - Pią Cze 11, 2010 15:40

Dzięki wielkie za odp.
W takim razie jak coś to w przyszłości wybór padnie tylko i wyłącznie na chip. Najtańszy a przyrost ok 20% :wink:

desperado67 - Wto Cze 15, 2010 22:47

dobryziom da sié dmuchnąć t25 (TWIN)
dobryziom - Wto Cze 15, 2010 23:25

desperado67 napisał/a:
dobryziom da sié dmuchnąć t25 (TWIN)


hmmm to widzę że nie zapoznałeś się z zasadą działania twinturbo :( W tym rozwiązaniu w miejscu jednego dużego źródła doładowania stosuje się identyczne dwa mniejsze. Twin Turbo stosuje się zazwyczaj w silnikach widlastych, gdzie turbosprężarki są zasilane spalinami z osobnych rzędów silnika. Także w myśl twojej teorii gdyby zainstalować układ równoległy (chociaż do takiej pojemności i jednostki niewidlastej jest to trochę słabe i nie zdało by egzaminu) trzeba by dawać doładowanie max 0,5 - 0,6 bara... więc lipton

desperado67 - Czw Cze 17, 2010 01:31

dobryziom napisał/a:
desperado67 napisał/a:
dobryziom da sié dmuchnąć t25 (TWIN)


hmmm to widzę że nie zapoznałeś się z zasadą działania twinturbo :( W tym rozwiązaniu w miejscu jednego dużego źródła doładowania stosuje się identyczne dwa mniejsze. Twin Turbo stosuje się zazwyczaj w silnikach widlastych, gdzie turbosprężarki są zasilane spalinami z osobnych rzędów silnika. Także w myśl twojej teorii gdyby zainstalować układ równoległy (chociaż do takiej pojemności i jednostki niewidlastej jest to trochę słabe i nie zdało by egzaminu) trzeba by dawać doładowanie max 0,5 - 0,6 bara... więc lipton

Chodziło o to że da się dmuchnąć nie pisałem że w jednorzędowcu, chyba jest normą że twin to dwurzędowiec. W jednorzędowcu jak T16 w grę wchodzi tylko wymiana na większą turbinę z T25 na T28, lub T35 ale przy tej ostatniej konieczna wymiana bebechów silnika i głowicy co wiąże się z dość dużymi kosztami.

Konix - Czw Cze 17, 2010 07:07

T35 ruszyła by dopiero powyżej 3000 obrotów, więc żeby był sens ją zakładaćsilnik trzeba by dostosować do 8-9k/obr, ale wtedy 400KM spokojnie można wyciąhnąć.
dobryziom - Czw Cze 17, 2010 08:37

desperado67 napisał/a:

Chodziło o to że da się dmuchnąć nie pisałem że w jednorzędowcu, chyba jest normą że twin to dwurzędowiec.


rozmawiamy od początku o tym konkretnym silniku z 2.0 T taka jak cały wątek więc nie wiem czemu nagle miał byś napisać o dwurzędówce... może dlatego ze właśnie ci uświadomiłem twój błąd.

desperado67 napisał/a:
W jednorzędowcu jak T16 w grę wchodzi tylko wymiana na większą turbinę z T25 na T28, lub T35 ale przy tej ostatniej konieczna wymiana bebechów silnika i głowicy co wiąże się z dość dużymi kosztami.


i znowu skucha z zwykłego T28 nie dmuchniesz w tym silniku 1,5 bara... z T35 może i dmuchniesz jednak samochód nie będzie się nadawał do streetu zamulony na początku przeładowany na końcu nie mówiąc już ze tak duże turbiny daje się do większych pojemności... rozwiązaniem może być jakaś hybryda lub td04-16h typowe mocne turbo kręcące się z dołu o dość równej charakterystyce.

Konix napisał/a:
T35 ruszyła by dopiero powyżej 3000 obrotów, więc żeby był sens ją zakładaćsilnik trzeba by dostosować do 8-9k/obr, ale wtedy 400KM spokojnie można wyciąhnąć.


zgadza się i przy tych 3tys. dopiero zacznie się lekko kręcić by zacząć ładować max boost koło 5tys. Przesuniecie odcinki przy tym silniku jest niemożliwe bez zakuwania on specjalnie ma tak nisko odcinkę gdyż przy max boost 1 bara i wejściu na czerwone pole EGT wzrasta do 890C pomyśl jak byś miał tam jeszcze z + 2000tys. obr. :/