|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
 |
Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) - LPG-temat długi...,ale czy waszym zdaniem to się opłaca ?
coona - Wto Kwi 10, 2007 19:23 Temat postu: LPG-temat długi...,ale czy waszym zdaniem to się opłaca ? Witam.Pytanie jak w temacie....
Jestem zadowolony jadąc na stacje paliw kiedy tankuję Gaz a nie PB...Instalację mam dosyć tanią-wydane 2000zł ale nie licząc tego bo autko juz kupiłem z instalacją Gazową to oszczędzone 200zł na 1tys km nagle się rozpływa bo jak nie sterownik padnie to reduktor lub całe zasilanie gazu.
Czy tylko ja tak mam ??
sTERYD - Wto Kwi 10, 2007 19:48
niestety silniki w roverkach to nie takie cuś jak w golfie 1, że nasikasz do baku i też pojedzie . Masz porządny silnik i jak chcesz żeby z gazem współpracował to instalacja też musi być odpowiedniej jakośći. Najlepiej gdyby to byl wtrysk ciekłego gazu, ale też ludzie jeżdżą na 3 generacji tylko że musi być dobrej jakości i porządnie wyregulowana
ergo:
-ieśli jest porządna instalacja porządnie zrobiona to się opłaca
-jeśli oszczędzisz na instalacji to oszczędnosci wyjdą w eksploatacji
pewnych rzeczy sie nie przeskoczyć
a ja jeżdżę na benzynie i jest mi z tym dobrze
blue827 - Wto Kwi 10, 2007 23:13 Temat postu: Re: LPG-temat długi...,ale czy waszym zdaniem to się opłaca
coona napisał/a: | .. jak nie sterownik padnie to reduktor lub całe zasilanie gazu.
Czy tylko ja tak mam ?? |
może wyrzuć reduktor i ten cały sterownik, i zainstaluj BLOSa. sam nie jeżdzę na gazie ale ludzie piszą o tym rozwiązaniu same pozytywy. BLOS montuje się w dolot, pomiędzy kolektorem a filtrem powietrza. Bezpośrenio z parownika podłącza się do niego rurkę z gazem. Pozostaje jeszcze regulacja niskich, srednich i wysokich obrotów, najlepiej na analizatorze spalin aby uzykać ekonomiczne spalanie.
piter34 - Sro Kwi 11, 2007 10:37
sTERYD napisał/a: | Najlepiej gdyby to byl wtrysk ciekłego gazu, ale też ludzie jeżdżą na 3 generacji tylko że musi być dobrej jakości i porządnie wyregulowana |
Do serii K wystarczy dobrze wyregulowana i zamontowana (np. odpowiedni mikser) instalacja II gen.
Wtrysk ciekłego gazu jest zbędny, a III generacja to przeżytek i nikt już tego nie zakłada.
Obecnie najlepszym wyborem (moim zdaniem) jest wtrysk gazu w fazie lotnej (IV gen.)
Brt - Sro Kwi 11, 2007 10:51
Kumpel zakładał do Xary miesiąc temu 4 generację, za 2500PLN i jest bardzo zadowolony.
emes - Sro Kwi 11, 2007 10:55
Moim zdaniem również warto zainwestować w porządną instalację 4 generacji. Wydatek zwróci się w oszczędności na gazie i braku, lub przynajmniej dużo mniejszej liczbie usterek.
Moim zdaniem warto też tankować na sprawdzonych stacjach. Kiedy miałem jeszcze silnik benzynowy z instalacją gazową, tankowałem tylko na stacjach Shell. Z instalacją nie miałem żadnych problemów przez 2 lata. Oprócz regulacji nie musiałem robić kompletnie nic
maciej - Sro Kwi 11, 2007 13:05
Brt napisał/a: | Kumpel zakładał do Xary miesiąc temu 4 generację, za 2500PLN i jest bardzo zadowolony. |
Ja mam dobrze założoną IV gen. za 2100.
piter34 - Sro Kwi 11, 2007 13:13
maciej napisał/a: | Ja mam dobrze założoną IV gen. za 2100. |
Po znajomości, czy instalka marnej jakości?
Jarkow - Sro Kwi 11, 2007 14:10
Witam !!
Moja R25 1.4 84KM pali troch jak na mój gust zadużo 9,6/100km.
Poważnie myślę o zagazowaniu gada wz dyskusji wynika, że II gen odpada bo za prymitywna i dławi silnik III też przeżytek a jak już to tylko IV gen.
Jaki to koszt i jakiej firmy polecacie instalacje (jakie sie sprawdziły w Roverach)
Ile potem Rover pali gazu na 100 km ?????????????
maciej - Sro Kwi 11, 2007 14:14
Jarkow napisał/a: | Witam !!
Moja R25 1.4 84KM pali troch jak na mój gust zadużo 9,6/100km.
Poważnie myślę o zagazowaniu gada wz dyskusji wynika, że II gen odpada bo za prymitywna i dławi silnik III też przeżytek a jak już to tylko IV gen.
Jaki to koszt i jakiej firmy polecacie instalacje (jakie sie sprawdziły w Roverach)
Ile potem Rover pali gazu na 100 km ????????????? |
Instalowałem ostatnio IV gen. w R623Si za 2100 w firmie Mimar (www.lpgsystem.net) w Węgrowie (80 km na wschód od Warszawy). II gen. (w 623 działa bez problemów) można było u nich założyć za 1600, więc wynik był prosty.
Robiłem u nich już 4 instalacje i jestem bardzo zadowolony.
A przy dobrze założonej i wyregulowanej instalacji autko będzie paliło Ci 20% gazu więcej niż paliło benzyny.
piter34 - Sro Kwi 11, 2007 14:26
maciej napisał/a: | www.lpgsystem.net) |
Tak mi powiedzial na II gen.
Instalacja do Twojego auta będzie kosztowała : 1600 zł
Tak mi powiedział na IV gen. i 4 cylindry.
Instalacja do Twojego auta będzie kosztowała : 3200 zł
Skąd to Twoje 2100PLN?
maciej - Sro Kwi 11, 2007 14:41
piter34 napisał/a: | maciej napisał/a: | www.lpgsystem.net |
Tak mi powiedzial na II gen.
Instalacja do Twojego auta będzie kosztowała : 1600 zł
Tak mi powiedział na IV gen. i 4 cylindry.
Instalacja do Twojego auta będzie kosztowała : 3200 zł
Skąd to Twoje 2100PLN? |
Z portfela...
Dokładnie zapłaciłem 2160 PLN za instalację IV gen. Thomasetto z sterownikiem STAG, butla 50l w kole, pokrowiec na koło zapasowe i wymiana świec na NGK (świece 4*15 PLN - to te 60 PLN końcówki).
Oni niezbyt często aktualizują stronę - jak bardzo chcesz potwierdzić, to do nich zadzwoń, albo mogę Ci przesłać skan faktury z listopada.
A Ty Piter to wogole nie umiesz koledze uwierzyć na słowo, jak tylko możesz to musisz sprawdzić, co? Ktoś Cie ostatnio oszukał, czy co?
piter34 - Sro Kwi 11, 2007 15:21
maciej napisał/a: | A Ty Piter to wogole nie umiesz koledze uwierzyć na słowo, jak tylko możesz to musisz sprawdzić, co? Ktoś Cie ostatnio oszukał, czy co? |
Ja ci wierzę, tylko chciałem dociec co i jak. Z każdym postem podawałeś więcej info.
Teraz wiem już jaką masz instalkę (Stag 300).
A swoją drogą to dziwi mnie to, że tak bardzo potaniały IV gen.
maciej - Sro Kwi 11, 2007 15:43
coona napisał/a: | Instalację mam dosyć tanią-wydane 2000zł ale nie licząc tego bo autko juz kupiłem z instalacją Gazową to oszczędzone 200zł na 1tys km nagle się rozpływa bo jak nie sterownik padnie to reduktor lub całe zasilanie gazu.
Czy tylko ja tak mam ?? |
Masz pecha.
Ja przejeździłem R827Si na LPG ponad 80 kkm.
Ze wzgledu na wachania cen gazu i benzyny liczę, że zaoszczędziłem około 12-14 tys. zł, a koszty to 1800 instalacja I gen. Lovato, 200 zl częstsze wymiany świec, 300 zł droższe przeglądy rejestracyjne przez 4 lata, 150 zł dwie wymiany filtra gazu i jedna regulacja, 150 zł paliwo, żeby 3 razy dojechać do Węgrowa, bo tam mam jedynych gazowników, którym ufam. Więcej kosztów nie pamiętam.
I nie jest to przypadek lub jedna dobra instalacja - w tym warsztacie robiłem 4 i wszystkie działały/działają tak samo skutecznie i bezawaryjnie.
Na 4 instalacje robione w tym warsztacie raz wymieniłem parownik, po 80 kkm w dużym Fiacie, ale to był ewenement, bo FSO 125p 1.5 ME z instalacją I gen. wbrew prawom fizyki przy -15 st. C odpalał na gazie w ciągu 2-3 sekund, a na benzynie potrzebował 10-15 sekund, więc parownik nie był używany w optymalny sposób.
Wymiana parownika na regenerowany kosztowała chyba 250 zł.
W sumie rachunek za R827 wychodzi:
ok. 2600 zl kosztów
ok. 12-14 tys. zł oszczędności na paliwie
Silnik ma teraz 225 kkm i nie zauważyłem żadnych problemów, które mogłyby wynikać z konwersji na zasilanie LPG.
Jak dla mnie rachunek jest prosty.
[ Dodano: Sro 11 Kwi, 07 15:46 ]
blue827 napisał/a: | może wyrzuć reduktor i ten cały sterownik, i zainstaluj BLOSa. sam nie jeżdzę na gazie ale ludzie piszą o tym rozwiązaniu same pozytywy. BLOS montuje się w dolot, pomiędzy kolektorem a filtrem powietrza. Bezpośrenio z parownika podłącza się do niego rurkę z gazem. Pozostaje jeszcze regulacja niskich, srednich i wysokich obrotów, najlepiej na analizatorze spalin aby uzykać ekonomiczne spalanie. |
Zagooglalem i już widzę co to jest ten BLOS, bo nic mi ta nazwa nie mówiła.
Jak dla mnie to jest modyfikacja instalacji I generacji, tylko inaczej nazwana.
W aucie z wtryskiem się nie sprawdzi, bo komputer oszaleje.
Jeśli dodasz do tego sterownik elektroniczny, emulator wtrysku i silnik krokowy, będziesz miał instalację 2 gen.
piter34 - Sro Kwi 11, 2007 16:02
maciej napisał/a: | Jak dla mnie to jest modyfikacja instalacji I generacji, tylko inaczej nazwana.
W aucie z wtryskiem się nie sprawdzi, bo komputer oszaleje.
Jeśli dodasz do tego sterownik elektroniczny, emulator wtrysku i |
Komp nie oszaleje.
Wystarczy wsadzić emulator wtrysków i sondy lambda.
Bloss to oczywiście taka pseudo I gen i ja takich modyfikacji nie popieram.
coona - Sro Kwi 11, 2007 17:00
No ja dziś odwiedziłem gazownika i powiedział mi prosto:Albo pilnowanie zapłonu albo 1500zł i mi II gen przerobi na sekwencję.No cóż...1500zł nie mam niestety teraz na zbyciu więc zostaje mi zakup świec,kabli i palca.Ból tylko w tym że nie wiadomo kiedy będzie ten kolejny raz,dziś spotkałem kolesia który tydzien temu wymieniał zapłon a strzela mu jakby się uwzięło...
maciej - Sro Kwi 11, 2007 17:06
piter34 napisał/a: | maciej napisał/a: | W aucie z wtryskiem się nie sprawdzi, bo komputer oszaleje.
Jeśli dodasz do tego sterownik elektroniczny, emulator wtrysku i |
Komp nie oszaleje.
Wystarczy wsadzić emulator wtrysków i sondy lambda. |
Piter, Ty się ostatnio chyba nie wysypiasz, bo przestałeś czytać ze zrozumieniem...
Przecież piszę, że instalacja z samym BLOS'em oszaleje, i że trzeba wsadzić emulator itp, żeby była druga i wtedy nie będzie problemu.
piter34 - Sro Kwi 11, 2007 17:09
maciej napisał/a: | Przecież piszę, że instalacja z samym BLOS'em oszaleje, i że trzeba wsadzić emulator itp, żeby była druga i wtedy nie będzie problemu. |
Ha! Nie jest ze mną tak źle chyba jednak.
Napisałeś "Jeśli dodasz do tego sterownik elektroniczny, emulator wtrysku i silnik krokowy, będziesz miał instalację 2 gen."
Do blosa nie można dodać kompa i krokowca.
Blos jest sterowany mechanicznie i zastępuje jakby krokowca regulując dopływ gazu do miksera, dlatego każda instalacja z nim będzie tak jakby 1 i 1/2 gen.
maciej - Sro Kwi 11, 2007 17:11
coona napisał/a: | No ja dziś odwiedziłem gazownika i powiedział mi prosto:Albo pilnowanie zapłonu albo 1500zł i mi II gen przerobi na sekwencję. |
No to Ci bzdurę gazownik powiedział, bo założenie sekwencji nic nie pomoże, jeśli będziesz miał stare świece i przewody, generalnie, jeśli będziesz miał słabą iskrę.
Przy gazie, nie ważne, której generacji, musisz mieć układ zapłonowy w dobrym stanie, bo gaz jest znacznie bardziej czuły na "siłę" iskry niż benzyna, a jeśli iskra będzie słaba, to nie ważne, którą generację będziesz miał, to i tak niespalony gaz cofnie się do kolektora i strzeli.
Dlatego jak pisałem o kosztach moich instalacji doliczyłem częstsze wymiany świec, bo to bardzo ważne.
A jeśli chodzi o strzały, to jeśli wymienisz świece i resztę układu zapłonowego i nadal będzie strzelać - zmień gazownika.
[ Dodano: Sro 11 Kwi, 07 17:25 ]
piter34 napisał/a: | Ha! Nie jest ze mną tak źle chyba jednak. |
Chyba jednak jest.
piter34 napisał/a: | Do blosa nie można dodać kompa i krokowca.
Blos jest sterowany mechanicznie i zastępuje jakby krokowca regulując dopływ gazu do miksera, dlatego każda instalacja z nim będzie tak jakby 1 i 1/2 gen. |
"Blos Evolution jest to homologowany system do zasilania gazem płynnym GPL do samochodów z katalizatorem odpowiadajacych normom przeciw zanieczyszczaniu Euro 1 i Euro 2. Składa sie z mieszalnika BLOS z dodanym silnikiem krokowym i sterowanym przez centralke Just."
Źródło: http://www.czakram.pl/katalog1.php?name=blos - dystrybutor na Polskę firmy MTM, do której należy marka BRC.
piter34 - Sro Kwi 11, 2007 17:27
maciej napisał/a: | a jeśli iskra będzie słaba, to nie ważne, którą generację będziesz miał, to i tak niespalony gaz cofnie się do kolektora i strzeli. |
W III i IV gen. (i wyższych) nie występują w ogóle strzały powrotne, bo tam się nie ma co zapalić w kolektorze ssącym.
[ Dodano: Sro Kwi 11, 2007 5:28 pm ]
maciej napisał/a: | Składa sie z mieszalnika BLOS z dodanym silnikiem krokowym i sterowanym przez centralke Just." |
W takim razie jestem "nie na czasie"
maciej - Sro Kwi 11, 2007 17:34
piter34 napisał/a: | W III i IV gen. (i wyższych) nie występują w ogóle strzały powrotne, bo tam się nie ma co zapalić w kolektorze ssącym. |
Hmmm... No muszę to przetrawić....
Jedyny raz, kiedy strzeliła mi instalacja I gen. (FSO 125p z silnikiem Poldolota) był wtedy, kiedy pękł izolator świecy i było zero iskry.
Byłem przekonany, że mieszanka cofnęła się wtedy do kolektora i strzeliła...
Zawsze myślałem, że w identycznej sytuacji nie ma znaczenia, którą się ma generację - jeśli nie ma iskry, nie spalona mieszanka cofnie się do kolektora i podgrzana w całym procesie wybuchnie...
To ja już nic nie rozumiem, ale to może dlatego, że moje instalacje z zasady nie strzelają i nigdy nie musiałem rozważać takich problemów.
piter34 - Sro Kwi 11, 2007 17:56
maciej napisał/a: | Byłem przekonany, że mieszanka cofnęła się wtedy do kolektora i strzeliła... |
Taki link znalazłem na ten temat.
BARCIECH - Sro Kwi 11, 2007 22:56
Gaz to jeden wielki syf i tyle , nie raz przerabiałem temat z badziejstwem , totalna porażka
maciej - Czw Kwi 12, 2007 09:29
BARCIECH napisał/a: | Gaz to jeden wielki syf i tyle , nie raz przerabiałem temat z badziejstwem , totalna porażka |
Może napiszesz coś konkretnego o swoich przygodach dla przestrogi, bo nie wiele można się z Twojego posta dowiedzieć - ja go rozumiem tak, że prawdopodobnie trafiłeś na kiepskich monterów lub sam podjąłeś decyzję o założeniu wersji "oszczędnościowej", bo przecież "gaz jest po to, żeby było tanio, więc na instalacji też trzeba oszczędzić" - to jest podejście stosuje przynajmniej połowa ludzi montujących gaz i stąd większość problemów.
piter34 - Czw Kwi 12, 2007 09:35
BARCIECH napisał/a: | Gaz to jeden wielki syf i tyle , nie raz przerabiałem temat z badziejstwem , totalna porażka |
Tak sobie tylko wpadłeś potoczyć pianę, czy może jakichś argumentów użyjesz...?
BARCIECH - Czw Kwi 12, 2007 09:44
Ja tak poprostu uważam , nic dobrego z gazu nie wynika , niby sie taniej jeździ ale coś co chwile sie psuje , jak auto zostało skonstruowane na benzyne to niech tak zostanie
maciej - Czw Kwi 12, 2007 09:45
piter34 napisał/a: | Taki link znalazłem na ten temat. |
Ten artykuł nie wiele wnosi do naszej dyskusji - "powodem jest iskra, która występuje w niewłaściwym momencie" - to jest prawie oczywiste, bo od czegoś ten zapłon musi nastąpić , ale nigdzie nie ma nic o różnicy między generacjami, czy wytłumaczenia jak ta iskra w niewłaściwym momencie przeskakuje z cylindra, przez zamknięty zawór do kolektora itp.
W mojej opinii piszą bzdurę na temat iskry "w niewłaściwym momencie"
Moim zdaniem problemem jest samozapłon w kolektorze mieszanki nie spalonej w komorze spalania wynikający z temperatury, cisnienia i innych warunków fizycznych w kolektorze.
Moim zdaniem, to, że w 4 gen. strzałów praktycznie nie ma wynika głównie z dokładności czasowej i objętościowej wtryskiwania gazu, ale w przypadku np. uszkodzenia świecy taki strzał i tak może nastąpić.
piter34 - Czw Kwi 12, 2007 09:51
maciej napisał/a: | le on nic nie wnosi "powodem jest iskra, która występuje w niewłaściwym momencie" - to jest oczywiste, ale nigdzie nie ma nic o różnicy między generacjami itp.
Moim zdaniem, to, że w 4 gen. strzałów praktycznie nie ma wynika głównie z dokładności czasowej i objętościowej wtryskiwania gazu, ale w przypadku np. uszkodzenia świecy taki strzał i tak może nastąpić. |
Hmm.
Gdzie nie wejdę, to jest napisane, że w przypadku wtrysku gazu strzały nie występują...
Tak samo piszą tam:
Jedynym skutecznym sposobem uchronienia się przed "strzałem" jest zamontowanie instalacji wtryskiem gazu.
Niestety nigdzie nie mogę znaleźć wytłumaczenia (takiego łopatologicznego) dlaczego w IV gen. gaz się ma nie cofać.
[ Dodano: Czw Kwi 12, 2007 9:54 am ]
BARCIECH napisał/a: | Ja tak poprostu uważam |
Wiesz... Ja uważam, że zielony to fajny kolor, ale to nie znaczy, że to jest jakiś dogmat.
BARCIECH napisał/a: | niby sie taniej jeździ ale coś co chwile sie psuje |
Nie uogólniaj. To, że Tobie się coś popsuło nie znaczy, że dzieje się tak każdemu...
W aucie to ogólnie co jakiś czas coś się psuje lub zużywa.
BARCIECH napisał/a: | jak auto zostało skonstruowane na benzyne to niech tak zostanie |
Skoro potrafi na LPG poprawnie jeździć to nie widzę przeciwwskazań.
kqba - Czw Kwi 12, 2007 14:00
http://www.eko-car.com/autogaz/
W tej firmie montaż instalacji IV gen do 216Si kosztuje 2750 zł.
Zaleta firmy jest fachowość (słyszałem, wyczytałem, widziałem) i to że instalację konfigurują na hamowni, co jest podobno niezbędne dla poprawnej regulacji.
maciej - Czw Kwi 12, 2007 14:05
piter34 napisał/a: | Gdzie nie wejdę, to jest napisane, że w przypadku wtrysku gazu strzały nie występują...
Tak samo piszą tam:
Jedynym skutecznym sposobem uchronienia się przed "strzałem" jest zamontowanie instalacji wtryskiem gazu.
Niestety nigdzie nie mogę znaleźć wytłumaczenia (takiego łopatologicznego) dlaczego w IV gen. gaz się ma nie cofać. |
No właśnie - też nie mogę nic znaleźć na ten temat...
Ciekawe...
piter34 - Czw Kwi 12, 2007 14:58
kqba napisał/a: | instalację konfigurują na hamowni, co jest podobno niezbędne dla poprawnej regulacj |
Święta prawda.
maciej - Czw Kwi 12, 2007 15:06
piter34 napisał/a: | kqba napisał/a: | instalację konfigurują na hamowni, co jest podobno niezbędne dla poprawnej regulacj |
Święta prawda. |
Hmm... Tego nie wiedziałem. Ja miałem ustawianego bez hamowni, ale nie narzekam.
piter34 - Czw Kwi 12, 2007 15:22
maciej napisał/a: | Hmm... Tego nie wiedziałem. Ja miałem ustawianego bez hamowni, ale nie narzekam. |
Prawda jest taka, że porządnie instalki wtrysku gazu bez hamowni albo długich i żmudnych prób drogowych nie ustawisz...
maciej - Czw Kwi 12, 2007 15:29
piter34 napisał/a: | Prawda jest taka, że porządnie instalki wtrysku gazu bez hamowni albo długich i żmudnych prób drogowych nie ustawisz... |
Zastanawia mnie taka konieczność, bo ztcw to sterownik wtrysku modyfikuje jedynie czasy wtrysku w porównaniu z czasami wtrysku benzyny ze względu na różnice w wydajności wtrysków i kaloryczności gazu, a te parametry są z góry znane, więc dość łatwo to ustawić.
Więc po co hamownia?
Masz jakieś święte źródła tej "świętej prawdy"?
piter34 - Czw Kwi 12, 2007 15:48
maciej napisał/a: | Zastanawia mnie taka konieczność, bo ztcw to sterownik wtrysku modyfikuje jedynie czasy wtrysku w porównaniu z czasami wtrysku benzyny ze względu na różnice w wydajności wtrysków i kaloryczności gazu, a te parametry są z góry znane, więc dość łatwo to ustawić. |
Niestety nie jest to takie proste.
W każdym sterowniku wtrysku gazu istnieje konieczność utworzenia tzw. mapy korekt czasu wtrysku gazu dla różnych obciążeń i różnych prędkości obrotowych.
W przypadku regulacji instalacji na postoju (obroty wolne i podwyższone) mapa korekt nigdy nie będzie dobra (będzie dobra dla postoju).
Przerabiałem temat dość dokładnie jak miałem LPG w R200.
Sterownik LPG nie może tak po prostu w ciemno podążać za korektą czasu wtrysku benzyny i dla każdego punktu pracy stosować liniową aproksymację.
AndrewS - Czw Kwi 12, 2007 17:19
no musze i ja cos napisac o naszych doswiadczeniach z gazem
Rover ma obecnie 225 tys. km gaz zalozony przy 94 ogolny przebieg samochodu nie jest wiarygodny, bo samochod mial przezd nami 2 wlascicieli
instalacja to ElpiGaz II generacji na parowniku EMMA do rovera zalozona nie jako nowa, tylko przelozona z poldorovera w ktorym zrobila ok 30 tys.
wiec laczny jej przebieg to ok 160 tys. przez ten okres wymienione
moze z 5 filterkow gazu
ok pol roku temu parownik na BRC
przekaznik w centralce tej z przelacznikiem w kabinie, centralka byla peknieta, bo instalacja byla z samochodu po wypadku, samochod sam przelaczal sie z gazu na benzyne
instalacja sprawuje sie bez najmniejszego problemu NIGDY nie strzelila
czasami jak zdlawi sie samochod na skrzyzowaniu to tak kichnie
co do wad to w kolektorze ssacym sa bezpieczniki, niestety jeden z nich z czasem stal sie nie zabardzo szczelny, przez co silnik lapie lewe powietrze zubazajac w ten sposob skad mieszanki dla dwoch pierwszych cylindrow,
najprawdopodbniej dlatego swieca na pierwszym cylindrze nie wyglada najlepiej i ciezko sie wykreca
przez okres jej uzytkowania za oszczednosci z instalacji moge sobie kupic z 10 takich silnikow i kilka samochodow
srednie spalanie to ok 10 l/100km
Golab33 - Czw Kwi 12, 2007 18:55
Najlepiej założ 4 generacje ja mialem taka w moim poprzednim autku i byla naprawde spoko zadnych problemow.
etimark - Czw Kwi 12, 2007 21:27
A na mojej instalacji LPG w 416 -ce pali w mieście 10,5l/100 na teasie 9,15l/100 w mrozy 12-13l/100. Niewiem której jest to generacji ale wiem że ma: parownik NGK sterownik LOGO i mam założone magnetyzery, gazu fazy lotnej i powietrza.
sliwka - Czw Kwi 12, 2007 22:08
etimark napisał/a: | A na mojej instalacji LPG w 416 -ce pali w mieście 10,5l/100 na teasie 9,15l/100 w mrozy 12-13l/100. Niewiem której jest to generacji ale wiem że ma: parownik NGK sterownik LOGO i mam założone magnetyzery, gazu fazy lotnej i powietrza. |
te magnetyzery szczególnie na mnie podziałały, z magnetyzerami az tyle pali? pewnie kupiłeś nieoryginalne
Tacowski - Czw Kwi 12, 2007 22:20
Dzis w TV slyszalem ze gaz ma zdrozec o 30, 40 gr na litrze
coona - Czw Kwi 12, 2007 23:00
Tak zgadza się,ma zdrożeć ale i PB na okres wakacji też a poza tym ok. października wchodzi wyższa akcyza na paliwo (PB i ON) więc koledzy powoli przyzwyczajajmy się do cyferki "5" z przodu na pozycji zł/dm3.To jest po prostu szaleństwo co ten nasz rząd wyczynia...
Co do mojej instalacji II generacji no to trudno ale na $$ nie śpie na dziś dzień więc wsadzam jutro 180zł w nowy zapłon tj.świece,kable i palec i będę go pilnował,ale jeżeli w najbliższym czasie (mam na myśli 6m-cy około) zdarzy mi się strzał to wale do gazowonika i na raty wsadzam sekwencję (mam 21lat i za wiele nie zarabiam-Niestety).
Autko swoje szanuje aż zdaniem nie których za bardzo ale cóż...Jak w jednym poście na tym forum kolega mi napisał:"Żeby oszczędzać trzeba być bogatym" i choć 1500zł to nie majątek to w moim przypadku...
Pozdrawiam
kqba - Pią Kwi 13, 2007 11:48
Tacowski napisał/a: | Dzis w TV slyszalem ze gaz ma zdrozec o 30, 40 gr na litrze |
Moim zdaniem jak gaz będzie poniżej 3 zł i przynajmniej 1zł tańszy od benzyny to i tak się opłaca.
Fakt, kwestia tego ile i jak dużo się jeździ. Jest jeszcze takie coś co można nazwać miłym wrażeniem, kiedy na stacji płaci się 60 zł za pełny bak, albo w przypadku niektórych diesli gdy okazuje się, że auto pali nam 5 litrów.
kali74 - Pią Kwi 20, 2007 14:22
Witam mam 620i z instalacją IIgeneracji miesiecznie robię 2500-3000 km Auto jeżdzi bez zarzutu jedyna ingerencja w instalację od września 06`to wymieniony filtr gazu.Acha i niech mi ktos powie że to sie nie opłaca
Azazel - Wto Kwi 24, 2007 04:00
piter34 napisał/a: | Niestety nie jest to takie proste.
W każdym sterowniku wtrysku gazu istnieje konieczność utworzenia tzw. mapy korekt czasu wtrysku gazu dla różnych obciążeń i różnych prędkości obrotowych.
W przypadku regulacji instalacji na postoju (obroty wolne i podwyższone) mapa korekt nigdy nie będzie dobra (będzie dobra dla postoju).
Przerabiałem temat dość dokładnie jak miałem LPG w R200. |
Rozumiem, że jedynie ustawienie na hamowni powinno dać rezultat
Gazowiec powiedział, że nei ustawiają standardowo na hamowni. A firma niby znana Zavoli
Już nic nie wiem
piter34 - Wto Kwi 24, 2007 09:43
Azazel napisał/a: | Rozumiem, że jedynie ustawienie na hamowni powinno dać rezultat |
Długie i dokładne próby drogowe też będą dobre (ale nie tak dobre jak hamownia).
Trzeba długo jeździć z różnymi obciążeniami i różnymi prędkościami obrotowymi, sprawdzać czasy wtrysków... duży zabawy.
Azazel napisał/a: | Gazowiec powiedział, że nei ustawiają standardowo na hamowni. A firma niby znana Zavoli |
Gazowiec nie reprezentuje firmy Zavoli, tylko swój warsztat (który montuje instalacje Zavoli)
maciej - Wto Kwi 24, 2007 09:52
piter34 napisał/a: | Długie i dokładne próby drogowe też będą dobre (ale nie tak dobre jak hamownia).
Trzeba długo jeździć z różnymi obciążeniami i różnymi prędkościami obrotowymi, sprawdzać czasy wtrysków... duży zabawy. |
Po ostatniej niedzieli rozumiem idee ustawiania 4 gen. na hamowni.
Wynik próby drogowej na A4 pod Wrocławiem (wg licznika):
- gaz 200 km/h
- benzyna 215 km/h i jeszcze chciał szybciej
Co ciekawe przejechałem już 12 kkm i przy mniejszych obciążeniach nie czuję absolutnie żadnej różnicy między LPG a benzyną.
Tylko gdzie ja znajdę w pobliżu Wawy firmę, która ustawia instalację na hamowni i jeszcze za rozsądną cenę...
WojtekN - Sob Kwi 28, 2007 22:10
Trochę podepnę się pod ten temat, regulacje, hamownie itp ....
Będąc (od wczoraj ) posiadaczem Roverka w automacie (R75 1.8) chciałbym założyć do niego gaz. Przeglądając www.automat.pl znalazłem coś takiego o R75 w automacie:
Cytat: | Przy zastosowaniu instalacji gazowych w tych samochodach konieczna jest właściwa procedura adaptacji komputerów silnika+LPG+skrzyni. Niewłaściwe nastawy mogą spowodować poważne uszkodzenia elementów sterujących powodujące znaczny spadek mocy silnika, a tym samym niewłaściwe funkcjonowanie skrzyni. |
I tu pytanie, gdzie zrobić coś takiego dobrze? a może te ostrzeżenia są mocno przesadzone?
Wojtek
piter34 - Czw Maj 03, 2007 14:11
WojtekN napisał/a: | I tu pytanie, gdzie zrobić coś takiego dobrze? |
W takim zakładzie, który ma mądrych monterów i dostęp do hamowni albo oferuje regulację podczas jazdy.
morris - Czw Cze 21, 2007 20:12
piter34 napisał/a: | Niestety nigdzie nie mogę znaleźć wytłumaczenia (takiego łopatologicznego) dlaczego w IV gen. gaz się ma nie cofać |
maciej napisał/a: | No właśnie - też nie mogę nic znaleźć na ten temat... |
Cyt. z ulotki reklamowej Sequent 24;
'...w systemie tym zostaje wyaliminowane ryzyko wystąpienia płomienia zwrotnego tzw. strzałów ponieważ wtrysk gazu następuje w pobliżu zaworów ssących w momencie ich otwarcia."
Nie wiem czy to cokolwiek dojaśnia...
Ja właśnie zastanawiam się nad instalacją. Gazownik odradzał mi Staga 300, nie wchodziłem za bardzo w szczegóły, ale coś sie tam lubi rozkodować, zdaje się, że wtryski, poza tym przegląd staga chyba po 10tyś, a seq po 15. A, że "biednego nie stać na tanie rzeczy" to tak główkuje ile muszę wydać żeby zaoszczędzić
piter34 - Czw Cze 21, 2007 21:20
morris napisał/a: | Gazownik odradzał mi Staga 300, nie wchodziłem za bardzo w szczegóły, ale coś sie tam lubi rozkodować, zdaje się, że wtryski, poza tym przegląd staga chyba po 10tyś, a seq po 15. A, że "biednego nie stać na tanie rzeczy" to tak główkuje ile muszę wydać żeby zaoszczędzić |
Stag 300 i rozkodowanie? Bzdura... To dotyczy raczej KME Diego.
Przegląd Staga 40PLN (w cenie filtry). Przegląd Seq24 powyżej 100PLN (w cenie filtry)
js - Czw Cze 21, 2007 22:18
Bardzo dobra firma to Epigaz, oddział na Śląsku.
Ceny są wysokie, ale ludzie znają się na rzeczy, montują dobre instalacje i badają samochód na hamowni.
Dają też dużą gwarancję.
Stag jest polecany, jako dość tania i niezawodna instalacja. Można go założyć nawet za 2tyś.
piter34 - Czw Cze 21, 2007 22:35
js napisał/a: | Bardzo dobra firma to Epigaz, oddział na Śląsku. |
Mała literówka się wkradła:
Elpigaz
maciej - Pią Cze 22, 2007 10:52
piter34 napisał/a: | Bardzo dobra firma to Epigaz, oddział na Śląsku.
Mała literówka się wkradła:
Elpigaz |
Na Epigazie, to za daleko się nie dojedzie - oni produkują butle gazowe, ale takie turystyczno-alpinistyczne - do 0,8 kg.
norbert22m - Sro Lip 18, 2007 20:07
BARCIECH napisał/a: | Ja tak poprostu uważam , nic dobrego z gazu nie wynika , niby sie taniej jeździ ale coś co chwile sie psuje , jak auto zostało skonstruowane na benzyne to niech tak zostanie |
Nie strasz ludzi , ja mam oprócz rovera ( na razie bez gazu) też renault 9 -Alliance z 1984 r, silnik 1,4 wtrysk jednopunktowy z gazem ( BRC) założonym w 2003 roku i odpukać nic mi nie nawaliło w instalacji i silniku. A oszczednosci na gazie duze.
Dzonys - Wto Sie 07, 2007 16:19
Witam!!
Może ktoś sie przyjrzy ze znawców gazu co przy tym silniku jest założone???Jakieś "dziwne "śruby czy cos na kolektorze dolotowym to jest chyba???
secio - Wto Sie 07, 2007 16:34
Dzonys napisał/a: | Witam!!
Może ktoś sie przyjrzy ze znawców gazu co przy tym silniku jest założone???Jakieś "dziwne "śruby czy cos na kolektorze dolotowym to jest chyba??? |
Na moje oko to moga byc tzw. "gwizdki". Takie zawory bezpieczenstwa majace chronic przed rozerwaniem kolektora w przypadku ewentualnego wybuchu mieszanki w kolektorze (plastikowym).
Moze ktos potwierdzi albo zaprzeczy
Mariusz
AndrewS - Wto Sie 07, 2007 20:26
dokladnie tak, to jest zabezpieczenie, dwa na kolektorze ssacym na gorze i jeden w obudowie filtra powietrza
instalacja wyglada na "drugiej generacji"
a u nas wyglada to tak
MalyNicki - Czw Sie 09, 2007 21:40
Miesiąc temu założyłem instalacje IV generacji BRC za 2300 ze zbiornikem w kole i jak narazie wszystko ok. Wymieniłem tylko świece, kopułke i palec. Zostały mi jeszcze do wymiany kable.
Posty dotyczące problemu z instalacją gazową Koltec zostały wydzielone tutaj
|
|