Zobacz temat - [r25] traci wodę
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [r25] traci wodę

joker83 - Sro Lis 30, 2011 20:57
Temat postu: [r25] traci wodę
kupiłem wczoraj rover 25 diesel 2002 i traci wode nie ma oleju w wodzie ani odwrotnie
czy to uszczelka pod głowicą?
jak zdiagnozować to?

leszczu - Sro Lis 30, 2011 21:07

Mało prawdopodobne, aby była to uszczelka pod głowicą. Najwyraźniej masz gdzieś przeciek. Podłóż na noc karton pod samochód i następny dzień sprawdź czy na kartonie nie ma plam. :wink:
joker83 - Sro Lis 30, 2011 21:12

mam nadzieje bo to byłby koniec.jutro kupie taki preparat co sie wlewa do zbiorniczka i może zadziała,dzisiaj napełniłem zbiorniczek do kreski max i po 70 km spadło tak 2 cm płynu.
azor77 - Sro Lis 30, 2011 21:12

joker83, nie wpadaj w panikę, uszczelka w tym silniku tak szybko nie wysiada.
Najpierw sprawdź dokładnie wszystkie połączenia z wężami gumowymi, chłodnicę i zawór od nagrzewnicy przy ścianie grodziowej.
Jeśli masz zalany płyn to w miejscach wycieków powstaje charakterystyczny nalot po odparowaniu płynu, jeśli to mały wyciek.

leszczu - Sro Lis 30, 2011 21:16

joker83 napisał/a:
.jutro kupie taki preparat co sie wlewa do zbiorniczka i może zadziała

Broń boże tego nie rób, chcesz zatkać sobie chłodnice i nagrzewnicę ?? :shock: :/

joker83 - Sro Lis 30, 2011 21:22

to co dolewać poprostu płynu żeby nie zabrakło?
najlepsze jest to ze kupiłem to auto bo robie 120 km dziennie do pracy a w poniedziałek mi sie spier......... vectra 1999 tdi sławna pompa paliwa.
i teraz mam rebusa bo jak to jest uszczelka to jest koniec
mechanik mi to sprawdzi jutro
myślałem że w roverach w dieslu uszczelki nie ida tylko w benzynie bo wiem.
a jescze swieta za progiem....

Adrian - Sro Lis 30, 2011 21:35

joker83 napisał/a:
to co dolewać poprostu płynu żeby nie zabrakło?

Najrozsądniej byłoby znaleźć przyczynę uciekania płynu. Ciągłym dolewaniem nie naprawisz awarii. Kiedyś się zapomnisz i narobisz sobie dopiero problemów. Przyczyna wycieków może być prozaiczna. Koledzy podrzucili Ci porady, jak wyszukać wyciek. Teraz pozostaje tylko działanie z Twojej strony... :wink:

joker83 - Sro Lis 30, 2011 21:37

okej dzięki
leszczu - Sro Lis 30, 2011 21:39

joker83 napisał/a:
i teraz mam rebusa bo jak to jest uszczelka to jest koniec

Ja ci gwarantuje, że to nie uszczelka. Chyba byłbyś pierwszy na forum komu się to przytrafiło. :wink:

Remigiusz - Sro Lis 30, 2011 21:41

Widze tak jak było u mnie w 25. Okazało się ze była mikro rysa w zbiorniczku wyrównawczym.

1. Sprawdź wszystkie węzę od płynu bardzo dokładnie czy są suche.

2. Po nocy zobacz czy nie ma plamy pod autem

3. Sprawdź termostat i okolice pompy wody, Oraz chłodnice

4. HGF w Dieslu to trudne to zrobione ale co ciekawe majonezu jako takiego jak w Benzynie u nas nie będzie. Jak sie auto nie przegrzewa i pracuje normalnie to ja bym szukał przyczyn od 1. do 3.

Co dobre jeszcze w moim 25 były wymienione wszystkie węzę na nowe i nic to nie dało :roll:

joker83 - Sro Lis 30, 2011 22:18

aha a zdejmować tą osłone od spodu? ja mam to autko 2 dzien :wink: i tam od góry tez trzeba osłone zdjąc żeby sie do węzy dostac i pompy wody?
gzie patrzec jeszcze?
mikro rysa? co to jest?

[ Dodano: Sro Lis 30, 2011 22:18 ]
leszczu napisał/a:
joker83 napisał/a:
i teraz mam rebusa bo jak to jest uszczelka to jest koniec

Ja ci gwarantuje, że to nie uszczelka. Chyba byłbyś pierwszy na forum komu się to przytrafiło. :wink:


ok sytuacja jest taka: wskazówka od temp jest cały czas w połowie((przy 2200obr bo tak jezdze i wtedy jest jakies 100-105 na godz),po przejechaniu 70km spada płyn o jakies 2 cm niema oleju w płynie ,nie dymi na biało itd.auto chodzi ok i jak mówisz że to nie uszczelka to już cie lubie bardzo :rotfl:

Kapussta23 - Czw Gru 01, 2011 13:05

leszczu napisał/a:
Ja ci gwarantuje, że to nie uszczelka. Chyba byłbyś pierwszy na forum komu się to przytrafiło. :wink:

No to mam powód do dumy. :grin: Byłem pierwszy na forum

szoso - Czw Gru 01, 2011 13:13

Kapussta23, dlaczego wymieniałeś uszczelkę?
musiałeś się chyba o to bardzo postarać :wink:

bociannielot - Czw Gru 01, 2011 13:39

Spoko ja też wymieniałem zbiorniczek wyrównawczy bo ktoś mądry zamiast wymienić od razu to skleił pęknięcie od spodu :mur: :ok: .
Kapussta23 - Czw Gru 01, 2011 13:42

no postarałem się.Głupota ludzka nie zna granic.160 na godzinę bez płynu w chłodnicy.myślałem ze da rade,a jednak nie dał.Nie wymieniałem uszczelki.Kupiłem kompletny silnik.
joker83 - Czw Gru 01, 2011 18:00

narazie nie mam na mechanika i kupiłem 2 litry płynu chłodzącego i dwa preparaty radweld do chłodnicy i wycieków ale w butelce 2 litrowej dam tak ćwiartke płynu chł. i po troszke tych dwóch preparatów i reszte wody żeby tam nie poblokowało nic,i zobacze co będzie.dzisiaj zrobiłem 140 km i temp stoi ok stawiam na chłodnice bo przy nawiewie na szybe nic nie śmierdzi nie paruje.
Adrian - Czw Gru 01, 2011 19:20

Nie wlewaj żadnych uszczelniaczy do chłodnic! Będziesz w zimę narzekał, że masz zimno w samochodzie.
leszczu - Czw Gru 01, 2011 19:24

joker83 napisał/a:
dwa preparaty radweld do chłodnicy i wycieków

Kurde!! Gościa się ostrzega przed takimi specyfikami, a on i tak wie swoje. W sumie to twój samochód więc rób co chcesz.

joker83 - Czw Gru 01, 2011 19:32

wlałem dosłownie minimalnie tego proporcje 1/10 i wogóle to na luzie kręci tylko do 4000 dlaczego?
leszczu - Czw Gru 01, 2011 19:34

joker83 napisał/a:
wlałem dosłownie minimalnie tego proporcje 1/10

No i wystarczy.
joker83 napisał/a:
wogóle to na luzie kręci tylko do 4000 dlaczego?

A przypadkiem silnik nie chodzi w trybie awaryjnym ?? Kontrolka check się nie pali ??

joker83 - Czw Gru 01, 2011 19:38

nie nic sie nie pali na desce tzn ten symbol pompy tak?
leszczu - Czw Gru 01, 2011 19:44

joker83 napisał/a:
nie nic sie nie pali na desce tzn ten symbol pompy tak?

Chodzi mi o tą kontrolkę.

EMERYT19 - Czw Gru 01, 2011 19:50

joker83 napisał/a:
i wogóle to na luzie kręci tylko do 4000 dlaczego?


przeplywka trup pewnie

joker83 - Czw Gru 01, 2011 19:54

ta kontrolka sie nie swieci ale sie pojawiły babelki w zbiorniczku taka pianka jakas mała ale to chyba od tego preparatu bo wczesniej nie było wlałem to auto odpala od razu i sie nie przegrzewa normalnie mi sie nogi trzęsa nie
leszczu - Czw Gru 01, 2011 19:57

joker83 napisał/a:
ta kontrolka sie nie swieci

A jak przekręcisz kluczyk na pozycje "II" to się wogle zapali, czy nie. :wink:

[ Dodano: Czw Gru 01, 2011 19:57 ]
joker83 napisał/a:
ale sie pojawiły babelki w zbiorniczku taka pianka jakas mała ale to chyba od tego preparatu bo wczesniej nie było wlałem to auto odpala od razu i sie nie przegrzewa normalnie mi sie nogi trzęsa nie

A mówiliśmy, żebyś nie bawił się w takie specyfiki. :wink:

joker83 - Czw Gru 01, 2011 19:58

jak przekrece kluczyk to sie świeci i gaśnie od razu
dzięki za pomoc wogóle

bociannielot - Pią Gru 02, 2011 10:38

joker83, masz auto w trybie awaryjnym, może być wtrysk pierwszy sterujący uwalony, a może być parę innych rzeczy, wtrysk podobno da się sprawdzić choć ja się przyznam że nie wiem jak, ludzie piszą o przepływce, ale inni znowu mówili że uszkodzona nie powoduje obcięcia więc ja bym tego nie obstawiał... Poza tym w łeb powinieneś dotać za ten preparat do chłodnic :plask: . wiesz że w skrajnych przypadkach takie płyny doprowadzają nawet to konieczności wymiany silnika(bo to tańsze niż jego remont) :?:
joker83 - Pią Gru 02, 2011 17:32

dzisiaj zrobiłem 140 km płynu ubywa mniej auto dalej sie nie przegrzewa
ja ma dosyć jeżdze i tak jeszcze dwa tyg do wypłaty wtedy dam do mechanika,wyjme miernik powietrza ten co idzie od filtra powietrza i przeczyszcze zobacze co bedzie
dzięki

EMERYT19 - Pią Gru 02, 2011 19:26

joker83 napisał/a:
wyjme miernik powietrza ten co idzie od filtra powietrza i przeczyszcze zobacze co bedzie



?? ?????????????? od filtra powietrza?? to chyba przeplywka powietrza:]

joker83 - Pią Gru 02, 2011 19:42

?? ?????????????? od filtra powietrza?? to chyba przeplywka powietrza:][/quote]

a co to jest przepływka?????????????-miernik pomiedzy filtrem powiertrza a kolektorem wlotowym EMERYCIE
rece opadają

EMERYT19 - Pią Gru 02, 2011 22:00

no dobra kazdy ma swoje nazwy:]...wypatrzyles te plamy.. ?? powiedz czy plynu ubywa tylko w trakcie jazdy czy na postoju tez ucieka??
joker83 - Pią Gru 02, 2011 22:59

nie ma plam bo tam jest obudowane całe pod spodem i plam nigdzie niema,płynu ubuwa tylko podczas jazdy,dzieki za pomoc
EMERYT19 - Sob Gru 03, 2011 02:05

wiec na moje to bedzie albo wezyk przelewowy albo korek.... zaloz na korek worek foliowy...jednorazowke ze sklepu luc cos takiego...i zrob test

[ Dodano: Sob Gru 03, 2011 02:05 ]
moze byc tak zejest micro rysa na zbiorniczku i tam ucieka..ale wtedy to by uciekalo dopiero jak plyn sie zagrzeje....pod wplywem temp rysa sie poszerza...jesli sie my

joker83 - Nie Gru 04, 2011 16:59

wiec zepsuta uszczelka pod glowicą nie wytrzymała by jazdy 140km dziennie?
ile wogóle moze wytrzymac zanim zacznie sie przegrzewać?
wyjąłem przepływke dzisiaj i brakuje jednego pina środkowego we wtyczce,ułamany jest
pozatym na desce sa dwie kontrolki awari silnika tylko jedna sie swieci po przekreceniu kluczyka na poz 2,i gasnie od razu.czy one dwie powinny sie zaswiecic i zgasnąc?

EMERYT19 - Nie Gru 04, 2011 18:01

a zrobiles test z workiem?? uszczelka by nie wytrzymala i pewnie silnik stracilby na mocy i dziwnie pracowal... nie wiem jak z kontrolkami bo u mnie zadna sie nie zapala z tych wymienionych
joker83 - Nie Gru 04, 2011 18:27

założe woreczek na korek i zakręce zaraz bo jutro trasa znowu,dzisiaj nie chciał odpalic za pierwszym razem dopiero za drugim,a co do kontrolek to dziwne bo po prawej stronie deski jest taka pomaranczowa lampka z wzorem pompy,ona zapala sie i znika jak wszystko ok.
EMERYT19 - Nie Gru 04, 2011 22:23

joker83 napisał/a:
dzisiaj nie chciał odpalic za pierwszym razem dopiero za drugim


w zeszlym roku tak mialem jak bylo zimno...ale wlalem czyscik do baku i jak narazie nie narzekam...tyle ze oni pisali ze butelka na bak a ja wlalem na pol...

azor77 - Nie Gru 04, 2011 22:47

joker83 napisał/a:
po przekreceniu kluczyka na poz 2,i gasnie od razu.czy one dwie powinny sie zaswiecic i zgasnąc?

Powinna jedna i druga w w pozycji 2 kluczyka, zaświecić się i zgasnąć :wink:

tzn. zgasnąć po odpaleniu silnika :wink:

joker83 - Nie Gru 04, 2011 23:26

u mnie sie swieci tylko jenda ta po prawej stronie jeszcze dwa tygodnie i doprowadze go do porzadki jak wytrzyma..ten ropniaczek
Steff - Nie Gru 11, 2011 16:21

Czytając o tym problemie wszystkie wypowiedzi, odnoszę wrażanie że jedni mówią co trzeba sprawdzić a drudzy nie mają pojęcia o czym piszą pierwsi :cry:
Też w moim rovie miałem ubytki płynu i co jakiś czas musze go dolewać ale w niewielkich ilościach. Mój problem polegał na pęknięciu obudowy termostatu. A jako że nie mam osłony pod silnikiem to widać to było od razu. Dlatego "Joker" jeśli ty ją masz to ją poprostu zdejmij bo tak nic nie stwierdzisz bo nawet jeśli coś ci tam wycieka to wpada do tej osłony :grin: Po tej naprawie za czas jakiś znowu pojawił się wyciek w tej okolicy. Tym razem okazało się, że "popuścił" cybant na wężu przy chłodnicy w dolnej części. Wyczyszczenie połączenia + nowy cybant rozwiązało problem.
Potem przy okazji wymiany chłodnicy od klimy wyszło, że chłodnica "wody" też już swoje przeżyła więc przy okazji wymieniłem chłodnicą. Na swojej chłodnicy sprawdź czy gdzieś nie masz zacieków. U mnie były w dolnym lewym rogu. Jeśli nie masz klimy chłodnicę zobaczysz w całej okazałości.
Teraz też mam stale drobne ubytki i przypuszczam że to wyciek na pompie wody czego niestety nie widać na pierwszy rzut oka.

Steff

wacek - Pon Gru 12, 2011 21:59

Stefan
Ty lepiej napisz czego jeszcze nie wymieniałeś w swoim roverku? :)
Pozdrawiam serdecznie

joker83 - Wto Gru 13, 2011 20:33

Panie WACEK jak sie panu żartów zachciewa to pan do teściowej zadzwoni i jej opowie kawał:
Żona mówi do męża:
- Kochanie, co kupimy matce na urodziny?
- Wiem, że chciała coś na prąd. Może krzesło?

bo tutaj ludzie bardzo wazne informacje podają które zaoszczedzaja czas i pieniązki.
tak nawiasem mój rover jeszcze jezdzi daje rade we wtorek na warsztat bo wypłata hehe, i dam znać co było przyczyną,robie 140 km dziennie i płynu idzie tak pól baczku dziennie :)
POZDRAWIAM

Steff - Wto Gru 13, 2011 21:39

Drogi Wacku :grin:
Nie wiem jak u ciebie ale mnie będzie szybciej napisać co wymieniałem w moim rovku i dlaczego a nie wiem jak u ciebie :?: :rotfl:
Wiesz, że zawsze staram się pomóc i doradzić o ile coś wiem na jakiś temat na podstawie swoich doświadczeń, także mógłbyś nie być złośliwy.
Pozdrawiam
Steff`an

joker83 - Sob Sty 07, 2012 12:19

pekniety wezyk byl i plyn uciekal koniec historii
kadzaf - Sob Sty 07, 2012 15:24

joker83 napisał/a:
pekniety wezyk byl i plyn uciekal koniec historii

To nie było widac \jak pociło się w tym miejscu ?

EMERYT19 - Nie Sty 08, 2012 06:56

joker83 napisał/a:
pekniety wezyk byl i plyn uciekal koniec historii


i ktory to wezyk byl?

kadzaf - Nie Wrz 16, 2012 18:13

A u mnie powtorka z rozrywki :evil:
po przejechaniu ok 300km temperatura zaczyna rosnąc gwałtownie ,oczywiscie cały czas zerkam wiec stanałem aby temp spadła po czym odkrece zbiorniczek (do polowy zalany)
chlodnica u góry tylko ciepla reszta lód, po odkreceniu korka wode zaczyna wciagac...
Doleje ok 2l wody i znów wszystko wraca do normy na kolejne 200-300km. (czyli chłodnica cała ciepła jak i reszta przewodow oraz nagrzewnica):roll:
I tak moge robic w kołko. :mad:

brkzzz - Nie Wrz 16, 2012 18:55

kadzaf, wygląda na to że chłodnica (bądź inny element układu chłodzenia) stale się zapowietrza. Musisz mieć gdzieś poważną nieszczelność. 2 litry chłodziwa u nas to jest bardzo duża ilość, gdy ostatnio wymieniałem płyn to weszło jakieś 2,5-3l.
Proponuję dolać do max, odpowietrzyć i sprawdzić szczelność układu w jakimś dobrze oświetlonym miejscu.

kadzaf - Nie Wrz 16, 2012 20:01

brkzzz napisał/a:
kadzaf, wygląda na to że chłodnica (bądź inny element układu chłodzenia) stale się zapowietrza. Musisz mieć gdzieś poważną nieszczelność. 2 litry chłodziwa u nas to jest bardzo duża ilość, gdy ostatnio wymieniałem płyn to weszło jakieś 2,5-3l.
Proponuję dolać do max, odpowietrzyć i sprawdzić szczelność układu w jakimś dobrze oświetlonym miejscu.

Kolego brkzzz jesli by zapowietrzala sie to nie wchodzilby tyle płynu po przejechaniu takiego dystansu. te 2l zeby gdzies wykapało to nie sposob byłby nie zauwazyć.
Dzis chodził sobie na wolnych z godzine i wycieków zadnych nie ma ,wszystko suchutkie stal na betonie.

leszczu - Pon Wrz 17, 2012 17:56

kadzaf,
Wiem, że masz diesla, ale czy olej sprawdzałeś ?? Może masz osłonę pod silnikiem dlatego nie widać żeby kapało na ziemię ??

Remigiusz - Pon Wrz 17, 2012 18:50

Oglądałeś zbiorniczek od dołu czy nie ma mikro rys ?
kadzaf - Pon Wrz 17, 2012 19:55

leszczu napisał/a:
kadzaf,
Wiem, że masz diesla, ale czy olej sprawdzałeś Może masz osłonę pod silnikiem dlatego nie widać żeby kapało na ziemię

Olej bez zmian (czarny oraz trzyma swoj stan ,nie ubywa ani nie przybywa)
Oslony pod silnikiem brak ,wszystko suchutkie

Remigiusz napisał/a:
Oglądałeś zbiorniczek od dołu czy nie ma mikro rys ?

Zbiorniczek rowniez cały suchy nigdzie nie widac aby pociło sie a tym bardziej kapało.

Obawiam sie ze bedzie trachniety uszczelka albo glowica.
Jak cos sie w nim stanie to naprawde musi byc konkret,ach ten moj roverek :smile:
puki co woze w bagazniku banieczke wody i sobie dolewam ,na płyn nie wyrobiłbym

Krzysi3k - Pon Wrz 17, 2012 23:11

brkzzz napisał/a:
2 litry chłodziwa u nas to jest bardzo duża ilość, gdy ostatnio wymieniałem płyn to weszło jakieś 2,5-3l.

U nas wchodzi ponad 6 litrów :)
Przez to, że K-seria cierpi na HGF to każdy na forum, nawet jeśli ma diesla to każdą utratę płynu chłodniczego utożsamia z walniętą uszczelką. Uwierz mi, że gdybyś miał walniętą uszczelkę to byś się zorientował :)
Myślę, że masz przeciek gdzieś za termostaem, przejrzyj wszystko dokładnie :)

tomi_zog - Wto Wrz 18, 2012 06:32

w moim roverku mam wyciek plynu przy zaworze nagrzewnicy, plyn kapie na rure wydechowa i znika bez sladu
kadzaf - Wto Wrz 18, 2012 07:36

Mam puszczoną odmne bezposrednio na doł i jak sie zagrzeje silniki to sporo z niej dmucha (oparow) czy to typowe dla tych silników.Na zimnym silniku nie daje tak bardzo jak na ciepłym.
Na korku od wlewu oleju nie widac oznak aby miał przedmuchy ,

Krzysi3k - Wto Wrz 18, 2012 09:04

Cytat:
Mam puszczoną odmne bezposrednio na doł i jak sie zagrzeje silniki to sporo z niej dmucha (oparow) czy to typowe dla tych silników.Na zimnym silniku nie daje tak bardzo jak na ciepłym.

Mnie na światłach ludzie ostrzegają - "Panie! silnik Panu dymi" :mrgreen: więc luz ;)
Jedź do sklepu z częściami do tirów, kup wężyk olejowy z 1,2m i puść pod samochód jeśli tego nie zrobiłeś, nie będzie tak w kabinie śmierdzieć oparami oleju ;)

kadzaf - Wto Wrz 18, 2012 15:47

Krzysi3k napisał/a:
Mnie na światłach ludzie ostrzegają - "Panie! silnik Panu dymi" więc luz

Aha czyli normalka,bo u mnie tez widok jak by woda gotowała sie :mrgreen:
Dlatego chciałem sie upewnic czy innym tez tak huha :lol: