"Kolejna sprawa to że sterowniki wraz z czujnikami które pan do mnie wysyłał po pierwsze nie dotarły po drugie nie dostałem od pana żadnego numeru przesyłki który gdziekolwiek dało się znaleźć( raz żona pana Tomasza podała numer przesyłki którą próbowałem zlokalizować przez miesiąc i nie udało się ) (jedna z przesyłek których numeru nadania nie dostałem ale podobno była ubezpieczona na 1000zł też nie otrzymałem a z tego co wiem nie interesowało zbytnio z tego co wiem odzyskanie pieniędzy z ubezpieczenie) "- Komu Pan to zlecił - Mi czy żonie? Skoro mi to co ma żona do tego skąd ma pewność że to o pana chodziło?
"często był dodawany do tzw. czarnej listy w telefonie i po jednym sygnale włączała się poczta z innego numeru" Mój telefon takiej funkcji nie ma to jakaś Nowa usługa ?
"Co do sterownika jak pisałem w pierwszym poście, jedyny jaki otrzymałem od Pana Tomasza czyli mój stary podobno naprawiony ( Dowiem się dzisiaj może jeszcze" Niech pan mi udowodni że sterownika nie było w pierwszej paczce .
"Ja nie chciałem tu osiągać żadnych rozgłosów marszów protestacyjnych czy wyzwisk na pana temat lecz tylko opisanie sytuacji i ostrzeżenie użytkowników forum z którym się coraz bardziej z zżywam na handel z panem i uratowanie ich rowerków przedł dłuższym postojem.- Bzdury pan Pisze Panie Małoń po prostu nie udało się panu mnie oszukać to chciał się pan zemścić pisząc tutaj o mnie nie spodziewał się pan tylko że sprawa obierze taki obrót i będzie trzeba schylić karku bo jak dotąd nie może się pan uważać za pokrzywdzonego . co do gwarancji nie musi być pisemna jest prawo konsumenckie które to reguluje , Chce pan dowodu ? - Proszę o to dowód : "osoby z okolicy Jarocina które mogą mi udzielić kilku informacji są proszone o napisanie na PW "To jest ewidentny dowód na chęć zemsty z pańskiej strony
Ciekawostka ile man tomasz ma aut na karku które stoją od kilku miesięcy skoro nie wiedział że ja dzwonię." - kolejne spekulacje? Czy ma pan konkretne dowody ?
Tak czy owak Termin panu dałem 7 dni jak w przyszłą niedzielę dalej będzie post widniał bez słowa Przepraszam z Pańskiej strony Na pewno sprawa trafi do Sądu
Jak na razie sama sucha polemika
I co wniosła pańska Dyskusja Panie Małoń ?
Dramat Normalnie ............
[ Dodano: Sob Mar 12, 2011 18:39 ]
Mam Nadzieje że w końcu nadejdzie kres tej polemiki pana Małonia i pomówień kierowanych pod moim Adresem. Poczekam Tydzień i jeśli mojego dobrego imienia nie zwróci mi pan Małoń zrobi to Sąd prawomocnym Wyrokiem.
Tej Dyskusji nie rozumiem Dlatego Bo nie ma w niej ani sensu Ani Logiki.
Była zlecona Usługa tak ? Przyszedł sterownik do naprawy i nie wrócił w ciągu 14 dni roboczych. Pan Małoń powinien wystosować oficjalne pismo do mnie i zaządać zwrotu sterownika Ewentualnie umówić się na termin i pokazać się razem z Samochodem Ewentualnie po zwrocie pieniędzy za Przejazd mogłem ja załatwić Lawetę,
Czas Wykonania całej operacji do 14 dni +3 dni List mamy 17 dni +1 dzień Umówiony i samochód Jest Na chodzie . Max 20 dni roboczych . Zrobiło się prawie 6 miesięcy jak twierdzi i gdzie tu moja wina? Sprawa prosta powinien postawić sprawę tak że tel do mnie Panie nie ma sterownika Jest tak tak i tak i A umawialiśmy się tak . Jest niezgodność towaru z umową Ja auto potrzebuje i koniec,
Prawda że można było inaczej Załatwić sprawę i już Dawno ?
To tylko wina pana Małonia że tak to wyszło chociaż powtarzam w pierwszej paczce kolejowej był czysty sterownik.
Ale pan Małoń obrał Inną drogę rozmawiał ze wszystkimi tylko nie ze mną, Dzwonił sobie z zastrzeżonego numeru i wyhasał sobie to co ma. Sam sobie jest winien,
Powiedzcie sami nie mam racji?
Nikt mu nie powiedział że mu tego nie zrobi
Nawet w tej chwili piszę z Krakowa i mam jeszcze jedną pompę ale po tym co pan Małoń tu o mnie napisał powiem wprost niech zapomni.
Dołączył: 09 Kwi 2009 Posty: 307 Skąd: Grabów nad Prosną
Wysłany: Sob Mar 12, 2011 19:05
Spotkajcie sie i dajcie sobie po mordzie, albo pozakładajcie sobie sprawy w sądach, ale skończcie już tutaj, bo nudne to już jest.
Dla nas forumowiczów w zasadzie najważniejsza jest tylko informacja, że ów pan nie jest zbyt wiarygodny i wystarczy a kolejne brudy, które tutaj pierzecie to już chyba mało kogo interesują.
Z Panem Tomaszem chciałem się spotkać lecz oczywiście nie było wtedy odzewu telefonów nie odbierał wiec to jest w pewnym sensie droga perswazji dzięki której się odezwał.
Sterownik zamontowany podpięty i nie odpala w poniedziałek zwiozę go do mechanika jak sprawdzi wszystko i z powrotem będzie to problem sterownika to spotkamy się w sądzie.
Co do sterownika skoro dostałem go przy przesyłce PKP za pierwszym razem to czemu pan twierdził że później zabrał go do Niemiec skąd pan przekazał go koledze i potem podobno poszukiwał go itd.
Człowiek którego przesyłka była w mojej paczce odebrał swoją i chwile szukaliśmy sterownika ale wszystko było mocno zapakowane w papiery taśmy itd więc zabrał się i pojechał ja szukałem dalej i nic nie znalazłem i wtedy dzwoniłem do pana to pan tłumaczył się że to przez zamieszanie i że pan ma go ze sobą.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
A ja uwazam, ze kazdy ma prawo do obrony. Ktos rzucil podejrzenie o nieuczciwosc, wiec bedac na miejscu sprzedajacego, nie chialbym zeby smrod pozostal.
Bedac na miejscu kupujacego, nie chialbym, zeby kto inny byl w takiej - opisanej- sytuacji.
Moze argumenty jakies ?
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
do tego są sądy cywilne:-) a nie forum:) szybko tanio i z efektem:)
Ty hvil chyba kraje pomyliłeś bo u nas przymiotnika szybko i słowa sąd nie da się w żaden sposób powiązać
hvil [Usunięty]
Wysłany: Nie Mar 13, 2011 09:28
bociannielot, mylisz się:) u nas słowo sąd wprowadzone w życie bardzo przyspiesza skruchę tego kto ma coś na sumieniu, kwestia pogrzebania w przepisach.
Ja uważam że Jak pisałem powyżej. Pan Małoń mógł to załatwić ze mną pół roku temu Naprawił bym to Auto od ręki . Wybrał inną drogę. Podtrzymuje to co Napisałem wyżej . Ja jestem Uczciwym człowiekiem i nie zasłużyłem sobie na miano "oszusta i nieuczciwego Kontrahenta" Więc jeżeli w Przyszła Niedzielę dalej post pana Małonia Będzie szkalował moje dobre imię Dostanie odpis pozwu Ja nie chcę jego pieniążków zapłaci je na dom dziecka. Chciałem oświadczyć z tego miejsca wszystkim że Ja nikogo Sądami nie straszę poprostu ja chcę odzyskać Moje dobre imię i jeśli nie zwróci mi go p. Małoń Zrobi to Sąd Prawomocnym wyrokiem , Krótko i na Temat.
Dla mnie sprawa jest Bezprzedmiotowa I gdyby nie Wybryk Pana Małonia Ustalanie bóg wie czego i z Kim za moimi plecami już dawno by miała szczęśliwy finał . Dziś wyjeżdzam z Krakowa i można było to załatwić polubownie Ale pan Małoń Wybrał " Bujankę po Forum więc ma co chciał"
Gdyby się do mnie zwrócił przed napisaniem tu na forum z Prośbą pomoc w uruchomieniu tego samochodu bo z takich czy takich powodów nie może tego samochodu Uruchomić taką pomoc by otrzymał
Nie ma tu mojej winy ale
Chce w swoim imieniu Przeprosić wszystkich Sympatyków i Miłośników Rovera tu na forum za to Przez Pana Małonia i Jego historię musieliście sobie poczytać jego scenariusz o czymś co nie ma bardzo wiele wspólnego z Faktami . Jaszcze raz Przepraszam
Więc panie Tomaszu proszę powiedzieć jak się z panem miałem kontaktować skoro pan zostawia pod opieką szwagra lub żony swój telefon i laptop i jedzie na drugi koniec polski i nikt niema do pana żadnego kontaktu.
Przez cały czas pan wciskał ciemnotę że części są w drodze więc ja czekałem i tylko pytałem kiedy wreszcie dotrą gdyby nie to kazał bym dawno zwrócić pieniądze i skorzystał z usług kogoś innego.
Teraz gdy zamówiłem czujnik gdzieś indziej i chce zwrotu pieniędzy za usługi których pan nie wykonał i za które płaciłem kilkukrotnie łącznie ok 600zł pan niema nic do powiedzenia bo nie pana wina?
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
tuners - Panie Małoń
Miał pan czas na to pół roku temu właśnie . Wtedy mogliśmy Gadać.
Można było cały czas póki pan mnie publicznie nie oczernił sprawę załatwić polubownie .
Wystarczył jeden telefon , Mail , List Polecony ci kolwiek.
Wysłał bym Lawetę do pana . Przywiozła by pana razem z samochodem ,
Zamontowałbym Nową Pompę . Poszedł by pan wymontować sobie części których pan rzekomo nie dostał i byśmy się rozeszli w zgodzie pan byłby zadowolony ja też .
Teraz pan ma to co ma I co Nadal To moja wina ?
Ja chciałem sprawę załatwić . Pisałem że jestem w Krakowie , skawinie, suchej Beskidzkiej
bo mam pewne sprawy do zrobienia. Było czekać aż się odezwie a nie pchać się przed szereg.
Co do moich osobistych rzeczy "co w rodzinie to nie..." zna pan pewnie.
To tylko Pańska wina . Nikogo więcej
Oczywiście moją największą winą było to że miałem pana za człowieka uczciwego i sympatycznego na czym jak widać się przejechałem bo skoro pan prosił o czas i mówił że części wysyła to ja czekałem.
Jak pan mówił że przyjedzie zabrać sterownik itd. specjalnie wzięłem dzień urlopu i czekałem na pana efekt o godzinie 16 pan mówi że jeszcze pan nie wyjechał i niewiem pan kiedy będzie.
Pan jakby chciał załatwić sprawę polubownie to chociaż by pan odbierał telefon żeby jakoś się dogadać a nie że telefon i komputer u szwagra zostawiasz i ZERO kontaktu.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
edytujcie, poprawiajcie dane, róbcie co tam chcecie, ale skończcie dyskusję przed publicznością. Do niczego ona nie prowadzi już. Cieszę się, że obie strony miały szansę się wypowiedzieć. O ile tuners zaczął pisać bez emocji i jego posty da się zrozumieć, o tyle drugi z panów - poznandembiec - pisze dla mnie niezrozumiale. Nie chowa jednak głowy w piasek, odpowiedział w temacie, opisał swój punkt widzenia. Słowo przeciwko słowu. Temat cieszył się powodzeniem, mieli szansę dopisać się zadowoleni i niezadowoleni klienci użytkownika poznandembiec. Nie wiem czy jest dodany jako warsztat na stronie. Jeśli tak, to jest tam system komentarzy i proponuję z niego korzystać.
Skoro kontakt został nawiązany, proponuję obu zainteresowanym przenieść się na pw.
Temat zablokuję. Gdyby któryś z panów decydował się na edycję, proszę na pw. do mnie lub do któregoś z moderatorów/administratorów.
Pozdrawiam,
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum