seyfer masz rację tego twego kata już nie ma bo on jest tak zapchany że spaliny razem ze sadzą wywala tą właśnie siatką niwelującą drgania. Także moim zdanie wywal kata i niech tłumikarz wstawi ci tłumik mały zamiast kata i wszystko będzie OK, a stary kat sprzedaj ludziom którzy to skupują na przemiał wtórny, także jeszcze na tym zarobisz. Co do przeglądów to i tak masz nie za ciekawą sytuację, gdyż jak pojedziesz z tym katem to się do niego przyczepi bo on nie spełnia swojej roli, najlepiej poszukaj takiego co się nie będzie przyczepiał.
Co do BLOW-OFFa to u mnie śmiga Seat Leon 1,9tdi seria 130KM po poważnych zmianach mechanicznych, większa turbina, mapy paliwa, ECU, wolny przelot i jak on walnie z OFF to że tak powiem klękajcie narody słychać jak nic. Jego wolny wydech jest tak głośny że te klekotanie w R600 jest przyjemnością a i tak przy zmianach biegów PARSKA NICZYM RASOWY KOŃ...... także pomyśl nad tym ja, jak bym miał diesla w jakim kolwiek R to od razu zegary monitorujące pracę w środku i BLOW-OFF to podstawa, ale niestety ma benzynę i nie da rady, chociaż nad zegarami cały czas myślę.
Pomógł: 35 razy Dołączył: 20 Gru 2008 Posty: 775 Skąd: Głogów / Leeds w UK
Wysłany: Wto Cze 02, 2009 01:35
Hmm w sumie całkiem nieźle ten blow-off potrafi zabrzmieć choć nie w każdym wozie mi się to widzi. Powiedz mi po co zakładałbyś go do diesla? Chodzi Ci tylko o wrażenia dźwiękowe bo o ile mi wiadomo innych "korzyści" z tego nie ma - chyba
Żeby taki blow off miał w dieslu w ogóle sens to trzeba wyjąć ze sprezarki seryjną DV'ke zaślepić lub zablokować. Inaczej taki blow off nawet nie syknie nie mówiąc już o swoim kluczowym zadaniu czyli ochronie wirnika przed nagłym wyhamowywaniu po zdjęciu nogi z gazu. Kolejna sprawa ze blow off do benzyny a do diesla sa zupełnie inne i często dedykowane pod konkretny model wiec to nie jest na tej zasadzie ze podoba mi sie taki z allegro i kupuje. Reasumując jeśli chcemy sobie kupić blow off do zwykłego diesla o seryjnej mocy dla samego psyt do chyba nie warto... proponuje sobie nagrać psyt psyt na dyktafon lub płytkę CD
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Także moim zdanie wywal kata i niech tłumikarz wstawi ci tłumik mały zamiast kata i wszystko będzie OK, a stary kat sprzedaj ludziom którzy to skupują na przemiał wtórny, także jeszcze na tym zarobisz. 
Co do przeglądów to i tak masz nie za ciekawą sytuację, gdyż jak pojedziesz z tym katem to się do niego przyczepi bo on nie spełnia swojej roli, najlepiej poszukaj takiego co się nie będzie przyczepiał.
