Remi jeśli piszesz o tym dual mapping to czytałem ten temat, nie podoba mi sie tylko kwestia przełączania między mapami- gdyby to jakoś trybiło równolegle
SPAMU¦
Wysłany: Pią Wrz 23, 2011 11:15 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
har0, W sensie ze trzeba zejść na wolne obroty Jedzie np 140km/h puszczasz nogę z gazu czekasz aż spadną obroty do 980 i wyłączasz przeplywke lub ja włączasz i tyle Mniej winne to MG/Rover ze ECU nie paśi jak się w czasie jazdy przełącza
_________________ ( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
Po pewnym czasie jazdy z MAFAM-em ADI-ego musialem w koncu go odlaczyc.
Poczatkowo wszystko bylo jak ta lala, ale po paru tygodniach auto zaczelo sie dziwnie zachowywac.
W okolicach 1800 obr (1500-2000) zaczelo sie dziwne szarpanie i delikatne falowanie obrotow polaczone ze strasznym zmuleniem.
Ponizej tej granicy bylo ok, po jej przekroczeniu rowniez auto odzyskiwalo wigor.
Byc moze jest to kwestia mojego badziewnego montazu, ze zwyklymi elektrycznymi kostkami, lub jakiegos przerwania sygnalu, ale dziwne jest to, ze objaw wystepuje tylko w podanym zakresie obrotow.
Pod odlaczeniu MAFAM-a wszystko wrocila do normy, lacznie ze strasznym mulem ponizej 1800 obr
Jak bym czytał swoje wypociny o swoim problemie. Zacznij od sprawdzenia czy jakiś kabel ci nie lata (ja wymieniłem filtr paliwa i wywaliłem diodę, w sumie to to samo co z emulatorem). Po zabiegach auto już nie kaszle.
Czy to wygląda mniej więcej tak?
_________________ 0-100 km/h - 8,25 sec!
'Nie pałuj gdy silnik Twój zimny jest'
Zacznij od sprawdzenia czy jakiś kabel ci nie lata [...]
Sprawdzalem, ze 3 razy. Dlatego mam jeszcze watpliwosc co do jakosci mojej instalacji,
ale jest juz za zimno zeby sie bawic przed domem.
A nie chce mi sie co chwile wjezdzac do garazu i wyjezdzac na test.
Mysle, ze pobawie sie dopiero na wiosne.
alexi napisał/a:
Czy to wygląda mniej więcej tak?
Mniej wiecej tak, tylko zjawisko ma miejsce nieco "wyzej".
miałem to samo, zmniejszyłem sygnał na potencjometrze DIGIMAFU do 30 % i szarpania już nie było. teraz akurat mam odpiety wzmacniacz bo przepływkę mam uszkodzoną i jeżdżę narazie bez.
Nie potrzebnie odpinałeś, trzeba było sprawdzić różne ustawienia wzmacniacza.
Widze ze nie wiele się stało od mojej ostatniej propozycji żebyś cie zrobili jakiś wykres (wartości maf i rpm) na tam wzmacniaczu
W sumie mamy teraz mapki przy której przeplywka staje się zbędna wiec temat mało interesujący jest ale z ciekawosci ja bym coś pokombinował jeszcze z tym. Jak ktoś ma jeszcze jednego wzmaka i chciał by mi wysłać na testy
_________________ ( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
miałem to samo, zmniejszyłem sygnał na potencjometrze DIGIMAFU do 30 % i szarpania już nie było. teraz akurat mam odpiety wzmacniacz bo przepływkę mam uszkodzoną i jeżdżę narazie bez.
Nie potrzebnie odpinałeś, trzeba było sprawdzić różne ustawienia wzmacniacza.
Odpialem tylko przewod sygnalowy, wystarczy ze przepne z powrotem 2 kabelki i wzmacniacz wroci do gry.
Ale zaczyna mnie tu coraz bardziej krocic na te mapy, co macie chlopaki w posiadaniu.
Tyle ze ja mysle o tej poprawionej wersji od MG.
Lepszy dol i pare KM i Nm wiecej niz teraz w zupelnosci mi wystarczy.
Moje sprzeglo z przebiegiem prawie 180k km napewno woli lagodniejsza wersje
Czemu paliwochlonna? Wieksze spalanie wychodzi niz na tej drugiej?
Co do przeplywki, to ja jezdze na tej samej od poczatku kiedy kupilem auto, czyli juz 2,5 roku i caly czas jest w niezlej formie, wiec osobiscie jakos nie odczulem "problemu przeplywki".
Nie no jasna sprawa, ale wole jezdzic na w 80% sprawnej przeplywce, niz wrzucic nowe mapy, olac przeplywke a za 2 miesiace wymieniac sprzeglo...
To jest kwestia wyboru i dla mnie osobiscie lepszym kompromisem sa mapy od MG, ktore i tak dadza mi wiecej mocy i dodatkowo poprawia mi mocno smutny dol.
Pomógł: 4 razy Dołączył: 04 Maj 2011 Posty: 241 Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Gru 01, 2011 20:35
marcinZG, były na hamowni obie mapy i różnice pomiędzy tymi mapami w mocy są prawie żadne za to na tych od mg potrzebujesz przepływki a na tych mafless nie i dlatego wybór jest chyba oczywisty. Ja dzisiaj zamontowałem maflessy i bardzo łądnie śmiga bez przepływki wkręca sie spokojnie ponad 4k i nie traci mocy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum