Ogólnie co tak naprawdę oprócz wałków rozrządu jest innego między 177 a 190, to nie jest jasno wytłumaczenie, taniej by cie wyszło zmienić same walki, przy okazji wymiany uszczelniaczy zaworowych, bo chyba na to narzekałeś
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Silnik i tak jest do remontu generalnego. Nie ma ciśnienia dwóch cylindrach. A te silniki różnią się wałkami, tłokami, programem, ustawieniem rozrządu, nie wiem czy to by było oplacalne. Znalazłem silnik z przebiegiem 70 k mil
w przyszłym tygodniu będę mieć oba silniczki na stole i będziemy wszyscy wiedzieć czy wałki są takie same czy inne a dziś przyszły odbłyśniki
lampki będą jak nowe
Udało mi się również naprawić przetwornicę. jak znajdę fotki to powiem co i jak w następnym poście
[ Dodano: Czw Cze 02, 2016 21:33 ]
Przez jakiś czas lampa ksenonowa nie chciała odpalić za pierwszym razem a na sam koniec już nie odpalała wcale. Okazało się że puściło lutowanie tranzystora zaznaczonego na zdjęciu. Oderwał się od płytki i nie widać tego gołym okiem dopóki nie spróbujemy go podnieść. Polecam przylutować go z powrotem metodą hot air.
Ale umiejętnie lutownicą też się da
Wałki są inne, bo nie da się ustawić 177 na 190 używając blokad
z tego co gadałem z człowiekiem, który tych silników rozebrał kilkaset sztuk, wynikało, że wałki mają te same parametry - różnią się tylko położeniem. Któryś jest przyspieszony bodajże dlatego nie założysz blokad tak jak piszesz zresztą ciągle to powtarzam... jaka jest różnica w mocy? 5KM? przebiegi są prawie identyczne u siebie po innych wałkach mam ok +15KM względem serii i całkiem inne przebiegi moc/moment. A moje wałki nie są jakoś hardkorowo inne niż seria, lekka zmiana
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
u siebie po innych wałkach mam ok +15KM względem serii i całkiem inne przebiegi moc/moment. A moje wałki nie są jakoś hardkorowo inne niż seria, lekka zmiana
opowiedz coś więcej proszę o tych wałkach
[ Dodano: Sob Cze 04, 2016 00:48 ]
Silnik wyciągnięty i rozebrany. Wiem że nie wolno przeklinać na forum ale jak ja zobaczyłem tą rzeźbę to JPRDL.
Ten co zakładał gaz to powinni mu zabronić prowadzenia warsztatu. Kable luzem, izolacja w ogóle nie trzymała, luty na wierzchu, wtryski nie przymocowane, wężyki do wtrysków na trytytkach zamiast opasek, ogólnie to wszystko co mogło być zrobione źle było zrobione źle.Parownik zasilany przewodem 6mm to też trochę za mało jak na taki silnik. Jeśli chodzi o silnik to mało gdzie były oryginalne śruby, obudowa rozrządu uszkodzona (brak gwintu dla śruby) dolna osłona odkształcona ocierał pasek micro.
Jeśli chodzi o ustawienie rozrządu to podejrzewam że na przedniej głowicy był przeskoczony o 1 ząb, napinacz był już wysunięty do końca. Benzyna ekstrakcyjna przepływa przez zawory jak przez sitko ogólnie silnik ruina pomijając to że to nie jest wersja 190 KM. Długo mi zeszło żeby się za niego zabrać ale nie spodziewałem się takich fuszerek... jakbym wiedział co się w tym samochodzie kryje to nie kupiłbym tego egzemplarza ale skoro już jest to trzeba mu dać szansę
jeśli ktoś będzie chciał namiary na tego gazownika to piszcie na priv serdecznie go nie polecam
Mam takie pytanie. Czy taka poduszka może spasować do naszych roverków? Będzie to ciekawa alternatywa jeśli tak
[ Dodano: Pon Cze 06, 2016 23:52 ]
Temat wałków mam nadzieje że zostanie zamknięty raz na zawsze
MG ZT 190 ma podobne ale NIE TAKIE SAME wałki
Różnica jest m.in na krzywkach w mg są 0.2 mm wyższe i jest wałek jest przestawiony
około jednego do dwóch stopni względem tego z R75. nie mam kątomierza ale różnica jest widoczna gołym okiem.
Jedyne co je łączy to numer odlewki.
Poniżej mały mod kolektorów
Odbłyśniki dałem do regeneracji ale w Norwegii. Nie dowiedziałem się gdzie są regenerowane poza tym że w Polsce
Dziś mody w wiązce i mała naprawa izolacji. Była bardzo potargana. ale swoje latka ma więc ma wybaczone
Zmodyfikowałem kabel przyłącza VIS-ów tzn powędrowały gniazda bezpieczników. Takie małe zabezpieczenie i wcześniejsza reakcja kompa na problem w VIS-ach.
Bezpiecznik 1 A
Myślę że będzie w porządku jeśli nie to założymy 1,5 A
Obniża temperaturę w komorze to raz a dwa w siniku miska olejowa jest osłonięta, maglownica, silnik nie ma sauny na postoju, spaliny płyną szybciej same zalety nawet może to dodać troszkę mocy ale nie taki jest zamiar. Jest tylko jeden warunek, zero absolutnie zero wycieków! zwłaszcza oleju.
Poza tym silniczek już poskładany czeka na graty, z nudów zrobiłem customowy wydech końcowy bo starego to ruda zjadła dokumentnie
Poczytajcie trochę na forum o tych silnikach żadne owijanie i szybsze pozbycie sie spalin nie da ci mocy w wolnossącej V6. markzo przetestował chyba wszystkie mody na tym silniku i żaden nie podniósł mocy poza fabryczną a wręcz większość osłabiła auto a już przede wszystkim uwolnienie wydechu odebrało mocy a hałasu narobiło sporo, mało tego wszystko mierzył na hamowni więc jest to zbadane.
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Dlatego piszę że owinięcie nie ma na celu podnoszenia mocy a zwiększenia komfortu pracy dla silnika i innych podzespołów m.in alternatora który ma ciężki żywot pod maską. Niższa temperatura to jedyny cel owinięcia początkowej części wydechu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum