Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1999
Witam
myślałem że rozstanę się na jakiś czas z zakładaniem tematu na forum ale niestety... niedawno śmierdziało mi gazem i ogarnąłem to, natomiast od 2 dni śmierdzi mi przy wysiadaniu przypalającym się kablami elektrycznymi i nie mogę zlokalizować skąd się wydobywa zapach
to co sprawdziłem i nie czuje tego zapachu to
- nawiew
- komora silnika
- pod siedzeniami
- panel otwierania szyb
- podczas jazdy w środku jest ok
- akumulator
ewidentnie czuć zapach jak już gaszę auto i wysiadam otwieram drzwi i wysiadam, jak stoję koło drzwi kierowcy jest dosyć intensywny
jadę w sobotę do mechanika na wymianę cewki i podrzucę mu temat ale może macie pojęcie czy ewentualnie są miejsca w naszych furmankach gdzie jest możliwość że lubi się coś przypalić. Pozdrawiam
SPAMU¦
Wysłany: Czw Lut 04, 2016 10:18 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Też coś ostatnio u siebie czułem, ale właśnie nie wiem co to było, zastanawiałem się czy to po prostu nie nagrzany silnik, albo klocki może mi nie odbijają bo słychać coś czasami podczas jazdy i przy hamowaniu. Tylko dziwił mnie fakt, że raz było coś czuć, a powiedzmy godzinę później już nie.
MokraWoda, to klocki, miałem tak w R200. Szczęki się zapiekły i nie odbijały, smród do złudzenia przypomina palące się obwody/kable.
estern, a wiązka pod modułem świateł przy EWS? Ja tam miałem zalaną wtyczkę, u Ciebie może się przypalać coś. EWS jest za plastikiem, na którym umieszczono przyciski otwierania bagażnika i maski.
Teraz zajechałem pod dom, i na odpalonym silniku otworzyłem drzwi i właśnie było czuć coś. Ale zaraz wysiadłem żeby "obwąchać koło" ale nic nie poczułem. Przy zamkniętych drzwiach nic nie czuć w środku. Chyba, że by tak pośmiardywało zaraz po hamowaniu na chwilę? I zaraz przestawało śmierdzieć?
A masz oslone pod silnikiem? Mi tak smierdzialo jakis czas,nie moglem zlokalizowac az zaswiecila sie kontrolka ABS.Okazalo sie ze zjaralo sie pol kostki od modulu pompy Chlapala tam bez przerwy woda z pod kol.Cala wiazke musialem wymieniac.Kostka jest pod skrzynia aku
Panowie usterka zdiagnozowana w lewym tylnim kole zapiekł się klocek felga cała ciepła, widocznie jak wiatr wiał to mi to do przodu podwiewało dobrze że sobotę mam mechanika, faktycznie zapach taki sam jak przypalającej się instalacji elektrycznej dzięki wielkie za podpowiedzi. Zamykamy temat.
Ja osłony nie mam, ale fakt ABS się świeci ale wiem, że to padnięty lewy czujnik + przetarty kabelek o felgę. Będę musiał sprawdzić tą kostkę. Ale i jak estern mówi o klockach z tyłu. Ręczny mi nie trzymał wcześniej ale ostatnio coś jakby zaczął trzymać bardziej niż wcześniej. Będę musiał obwąchać tylne koło.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum