Wysłany: Sob Paź 07, 2017 13:52 [zakup]Rover 45 proszę o opinię
Witam wszystkich .
Chciałbym poradzić się was jaki samochód kupić . Przyznam że będzie to moje pierwsze auto i moje ograniczenia budżetowe są niewielkie ale myślę że tak w 4-5tys powinienem się wyrobić ze wszystkim. W ostatnim czasie właśnie chodzi mi po głowie cały czas rover45 , przeglądałem oferty na olx i innych stronach jak również czytałem o tym samochodzie i chciałbym właśnie uzyskać poradę od was czy warto kupić takiego rovera na pierwsze auto czy może wybrać honde civic z silnikiem 1,4 benzyna (wiem wiem rover to przebrana honda ) . Zaznaczę że kupuje je z myślą o dłuższych trasach jak 300km oraz aby to auto długo mi służyło, chciałbym aby takie odległości wytrzymał a nie tylko jazda do miasta i z powrotem w obawie że zaraz zamieni się z super auta w auto rodem z flinstonów napędzanym moimi stopami Tylko pytanie czy dość kosztowne jest utrzymanie takiego auta mam tu na myśli zużycie paliwa / częstość napraw aż po zwykłe ubezpieczenia itp. Zależy mi na ekonomicznym samochodzie , nie jestem gościem który jeździ brawurowo gdzie musi być te 200km/h bo inaczej to ch.. a nie jazda
Mam kilka fajnych ofert i zastanawiam się nad dieslem a benzyną (koszty oc i zużycie paliwa)
Jeśli ktoś mniej więcej może opisać lub coś powiedzieć z własnego doświadczenia który z tych byłby dobry lub powiedzieć coś o swoim samochodzie to byłbym bardzo wdzięczny gdyż każda próba nawet pomocy lub doradzenia jest dla mnie ważna
Kolega domyślam się z Zamościa lub okolic, możemy się w najbliższym czasie styknąć gdzieś na mieście, to pogadamy, pokaże Ci na co zwracać uwagę i całą resztę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Tylko pytanie czy dość kosztowne jest utrzymanie takiego auta mam tu na myśli zużycie paliwa / częstość napraw aż po zwykłe ubezpieczenia itp. Zależy mi na ekonomicznym samochodzie , nie jestem gościem który jeździ brawurowo gdzie musi być te 200km/h bo inaczej to ch.. a nie jazda 
