Wysłany: Pon Maj 06, 2019 10:28 [R200] Problem z opuszczeniem przedniej szyby
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1999
Cześć wszystkim.
Po kolei:
Chciałem naprawić mechanizm opuszczania lewej szyby ponieważ nie działał on od... 6 lat Mechanizm jest w pozycji górnej, a więc tak jakby szyba była domknięta, nie mogę jednak jej opuścić. Przycisk jest sprawny, ponieważ podłączyłem go pod prawy mechanizm i szyba śmiga.
Wymieniłem więc sterownik, ale niczego to nie zmieniło, więc stwierdziłem, że mechanizm jest wadliwy, kupiłem więc mechanizm i co? dalej nic. Mechanizm w ogóle nie reaguje na przycisk opuszczania szyby. Przewody nie wyglądają na uszkodzone, przynajmniej te które widać. Czy ktoś miał już podobny problem?
_________________ Dobry wywiad to podstawa do wygrania każdej wojny...
SPAMU¦
Wysłany: Pon Maj 06, 2019 10:28 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Zabierasz się do elektrycznego problemu, a zamiast sprawdzić czy Ci zwyczajnie prąd do silnika dochodzi w drzwiach to miotasz się jak ryba na piasku i kupujesz w ciemno to i owo...
Strzelam, że Ci pękł kabelek w wiązce idącej do drzwi i prąd nie dopływa. Jak nie masz multimetru to możesz żaróweczką sprawdzać czy jest zasilanie.
Mamy stare samochody i czasem bez dobrej diagnostyki to byśmy pół samochodu wymienili, a nadal nie działałby jak trzeba
Napisałeś, że szyba jest zasunięta, a nie, że działa zasuwanie...
Z lewą szybą w ogóle jest trochę inaczej niż z prawą, bo upuszcza się ją jednym naciśnięciem (nie trzeba trzymać), a tylko zamyka trzymając przycisk, więc i sterownik i z tego co tutaj kiedyś napisano przycisk jest inny niż z prawej strony.
Jeśli do silnika mechanizmu dochodzą 2 przewody to nie działa sterownik, który zmienia biegunowość (multimetr by to pokazał), a jeśli 3 to może ten trzeci jest zwyczajnie przetarty lub złamany.
Może spróbuj podłączyć silnik bezpośrednio do akumulatora (lub prostownika jak masz nieautomatyczny) i zobacz czy działa w obie strony bez problemu. Będzie coś wiadomo więcej.
Mamy stare samochody i czasem bez dobrej diagnostyki to byśmy pół samochodu wymienili, a nadal nie działałby jak trzeba
~Seraph
Cenna uwaga
Co do powyższego, to wydaje mi się, że zmiana biegunowości nie powoduje zmiany kierunku obracania się silnika ( Tak jak w silnikach 3 fazowych gdzie po zmianie kolejności faz zmienimy kierunek obracania się silnika ), ale pewności nie mam.
Skoro mówisz, że zmieniałeś sterownik i mechanizm ( Rozumiem, że masz na myśli silnik ) to możliwe że jakiś przewód jest przetarty, silnik dostaje zasialanie na piny A-B to kręci się w prawo, a gdy dostaje na C-D to kręci się w lewo, jednak któryś z przewodów nie przewodzi napięcia i stąd problem. Przewodów nie wymianiałeś.
Poza tym to zostają jeszcze 2 opcje, dalej silnik i dalej sterownik bo innych elementów tam nie ma - poza ramą, ale widziałbyś że to to, skoro demontowałeś wczesneij wymienione elemnety to widziales w srodku jak to dziala i widziales " czarno na białym ", zauważyłbyś że silnik próbuje ale nie może :)Albo znowu kupiłeś coś wadliwego w co wątpie - chociaż to możliwe, auto stare
Ja na pewno sprawdziłym ciągłość przewodów ( multimetr wystarczy ), czy poprostu sie gdzieś nie przerwał.
Wysiłek najmniejszy - a dowiesz sie najwięcej Powodzenia
P.S. Apropo przewodów to przypominam tu słynną wiązkę tylniej klapy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum