Wysłany: Sob Maj 17, 2008 12:17 [R200 96'] PRZELOT
Witam WszyStkich!!zastanawiam sie nad przelotem w roverku tzn.chce wyrzucic wszytskie tumiki i od kolektora pociagnac rurke w ktorej bedzie tylko strumiennica i koncowy tlumik mugen.Co o tym sadzicie?i tu moje pytanie jakiej rurki najlepiej uzyc?jaka srednica grubosc scianki itp?jesli macie jakiej inne pomysly to wyslucham.Pozdrawiam
_________________ radzio
SPAMU¦
Wysłany: Sob Maj 17, 2008 12:17 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Moim skromnym zdaniem im bardziej będziemy dbać o naszą przyrodę tym lepiej na tym wyjdziemy. Szczególnie nasze dzieci, wnuki itd. Katalizatory są po to by skład spalin był bardziej przyjazny nam i naszemu środowisku, a tłumiki by nasze uszy na starość coś słyszały. Zatkaj sobie uszy dokładnie na cały dzień i zobacz jak się z tym żyje. Oszczędzaj nasze uszy, jeśli Twoje nie mają dla Ciebie znaczenia.
Pomógł: 5 razy Dołączył: 17 Sty 2008 Posty: 75 Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: Sob Maj 17, 2008 22:09
będziesz miał dużo hałasu a niewiele więcej uciechy. lepiej poprostu usuń katalizator i wstaw rurę bez strumiennicy. to jest moje skromne zdanie. pozdro
bez sensu, jak juz cos to zamontuj samego mugena a kata zostaw bo prosta rurka prawie nic nie daje oprocz nieprzejscia przegladu a koncowy przelotowy cos da
ja np mam zapchanego kata i w moim przypadku nie ma wyjscia innego niż wyciecie... Jak przykrece go na 1,2,3 do odcinki to śmierdzi zbukami jak cholera
_________________ Sentyment do r200 silverstone pozostanie na zawsze...
Pomógł: 5 razy Dołączył: 17 Sty 2008 Posty: 75 Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: Nie Maj 18, 2008 08:55
O PRZEGLĄD RACZEJ NIE MUSI SIĘ MARTWIĆ. JA NIE MAM KATA I PRZEGLĄD SPOKO PRZESZEDŁEM. I JEŚLI JEST ZAPCHANY TO NAJLEPIEJ GO WYCIĄĆ I SPRZEDAĆ PRAWIE BĘDZIE NA TŁUMNIK.
kriss87, zalezy gdzie robisz, mnie koles dokladnie sprawdzal caly wydech od spodu no i badal spaliny, wiadomo ze w razie W wzialby na flaszke i by bylo po sprawie
hmmm wg mnie
plusy teoretyczne to +2KM ale wiadomo ze to jest zalezne od auta, wiec mozesz miec albo +2KM albo -2KM
pluso-minus : bedize glosniej, to juz sam decydujesz czy Ci sie to podoba czy nie
minusy : przekroczona norma spalania, czyli problemy z przegladem, problemy z policja, w najgorszym wypadku kosztowna sprawa
wg mnie lepiej kupic przelotowy wydech, ktory Ci podniesie tez o ok 2-3KM moc, oczywiscie beidze glosniej, ale normy spalania masz zachowane i nie boisz sie przegladow czy kontroli
Moje zdanie jest takie ze albo zrobisz go profesjonalnie od początku do końca wtedy przyniesie to wzrost momentu plus nieznacznie mocy, zwiększy stopień głośności, koszta. Lub wstawić rurkę zamiast kata bedzie ciut głośniej niekoniecznie dynamiczniej ale tanio plus problem zatkanego kata nie będzie ci zaprzątał głowy...
Pomógł: 8 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 567 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Maj 20, 2008 22:42
Robienie samemu wydechu raczej jest cienkim pomyslem. Wydech trzeba odpowiednio przeliczyc, dac odpowiedniej srendicy rure, jesli damy za waska bedzie lipa, jesli za szeroka tez moze byc lipa. Jesli chcesz miec jakies przyrosty konkretne to od kolektora zrob wydech, bo tak to wzrost mocy bedziesz mial raczej slabo odczuwalny
a wiec zdecydowalem ze wytne kata i zaast niego wsawie rurkeale meczy mnie jeszcze jedna rzecz mianowicie miedzy kolektorem a katem jest takie kolanko z wycieciami niewiem jhak to sie fachowo nazywa i chcialbym je tez wyciac i wstawic zwykle kolanko bez tych naciec zeby wszystko od kolektora szlo przez tylni tlumik a nie czesc przez to kolanko.mam nadzieje ze zrozumieliscie o co mi chodzi;p
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum