[paff]

Witam

Zanabyłem sobie miernik kompresji z alledrogo - czyli zegar, gumowy wąz i gwint pod swiece

Dokonalem pomiaru
- rozgrzalem silnik do temp. roboczej
- wyjalem swiece wszystkie odpialem kable
- majac asystenta za kierownica co krecil..krecill mierzylem
- 'na sucho' otrzymalem wartosci z przedzialu 11-12 dla garow 1-4
- podczas 'proby olejowej' kompresja okolo 14 dla garow 1-4 (okolo 10ml oleju silnikowego na cylinder)

Jak interpretowac ten wynik? dobrze to czy zle? dodam ze rok wczesniej robilem HGF, zawory ssace nowe dotarte, uszczelniacze nowe

czy wynik jest przywoity czy juz rozgladac sie za zestawem pierscieni i ewentulanie przy okazji panewek?

[SPAMU¦]

[piter34]

[AndrewS]

minimum to cos kolo 10 atm, tak wyczytalem w biuletynie serwisowym rovera

[ Dodano: Czw Mar 13, 2008 00:40 ]
aha pomiar powinno sie robic z max otwarta przepustnica

[paff]

zdjeta obudowa filtra i otwarta przepustnica, wyczytane z opakowania miernika ktory kupilem no i po nagrzaniu do temp roboczej silnika