Wysłany: Sob Sty 03, 2009 12:11 [R75 ] Problem z diodami
Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2000
Witam was w nowym roku. Dzięki waszym zdjęcią zdołałem naprawic czujnik cofania wystarczyło wykręcić i popryskać płynem do czyszczenia styków, jestem zadowolony bo działa za co serdecznie dziekuje.
Natomiast problem z diodą w desce rozdzielczej nadal jest nie rozwiazany , dostosowałem się do waszych porad , ///moduł i inne styki przeczyscilem i nie stety nadal nie działa , nie miga ( DIODY BYŁY SPRAWDZANE I SĄ DOBRE ) , jezeli macie jakies pomysły to bardzo prosze pomóżcie za co z góry serdecznie dziękuje //////////// i jeszcze jedna drobnostka czy ktoś może przesłać zdjęcie gdzie znajduje się korek spustowy oleju ( SKRZYNIA BIEGÓW ) i ile oleju mieści się
CZEKAM NA WASZE ODPOWIEDZI I PORADY
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pią Gru 10, 2010 23:44, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Sob Sty 03, 2009 12:11 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Tak trochę pośrednio podpinam się pod temat...
Wspominasz o czujniku cofania i zdjęciach. Czy chodzi może o czujnik cofania w kanale,
czy może o czujnik w zderzaku (zdjęcia)? Jeżeli tak to gdzie "leżą" zdjęcia jeżeli mogę o nie prosić .
Pytam ponieważ nie wiem jak się dostać do czujników w zderzaku.
Pomógł: 22 razy Dołączył: 01 Lis 2008 Posty: 508 Skąd: Z Google :)
Wysłany: Nie Sty 04, 2009 09:59
jesli dioda jest ok styki tez... to hmm problem lezy gdzies w samym liczniku ( ktoryms przekzniku) jesli sie zbytnio na tym nie znasz to raczej nic nie poradzisz...
_________________ www.dvhk.eu nowe forum nowe mozliwosci
sygnał dla uruchomienia diody dociera przez tą kostkę w zegarach za obrotomierzem pin nr 9 przewód chyba żółty z czarnym paskiem.Tak to dziwnie wymyślili że ten przewód wychodzi z przełącznika kierunkowskazów przy kierownicy pin nr 4. Nie jestem do końca pewien ale wygląda to tak, że która dioda zaświeci (i czy wogule zaświeci) decyduje "komputer"-moduł świateł przez magistrale informacyjną CAN podaje informację do komputera w zegarach, a ten zapala diode. Krótko mówiąc do sprawdzenia ten żółto-czarny przewód, jak jest przejście i ew. podaje jakieś napięcie lub masę po przełączeniu przełącznikiem kierunków to pozostaje wizyta na komputerze T4 który zdiagnozuje co jest. Wszystkie kontrolki w zegarach zdiagnozujesz włączając test http://www.roverki.pl/for...styka+komputera jest opisane jak dostać sie do testu
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
sygnał dla uruchomienia diody dociera przez tą kostkę w zegarach za obrotomierzem pin nr 9 przewód chyba żółty z czarnym paskiem.Tak to dziwnie wymyślili że ten przewód wychodzi z przełącznika kierunkowskazów przy kierownicy pin nr 4. Nie jestem do końca pewien ale wygląda to tak, że która dioda zaświeci (i czy wogule zaświeci) decyduje "komputer"-moduł świateł przez magistrale informacyjną CAN podaje informację do komputera w zegarach, a ten zapala diode. Krótko mówiąc do sprawdzenia ten żółto-czarny przewód, jak jest przejście i ew. podaje jakieś napięcie lub masę po przełączeniu przełącznikiem kierunków to pozostaje wizyta na komputerze T4 który zdiagnozuje co jest. Wszystkie kontrolki w zegarach zdiagnozujesz włączając test http://www.roverki.pl/for...styka+komputera jest opisane jak dostać sie do testu
Dzieki przyjacielu , ale czy jak bede miał jakies błędy w liczniku to czy sam naprawie ja mysle że nie i i tak bede musieł jechać do specjalisty hmmmm z góry dziekuje za link pozdro
Dzieki przyjacielu , ale czy jak bede miał jakies błędy w liczniku to czy sam naprawie ja mysle że nie i i tak bede musieł jechać do specjalisty
eeetam zaraz do specjalisty jak któreś diody nie świeca to ci wymieni większość elektroników jak poważniejsze sprawy (niedziałające wskaźniki czy wyświetlacz komputera pokładowego) to raczej wymieniał bym zegary całe.
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Tak bardzo dziekuje ale czy to jet napewno rover 75 chodzi mi o zdjecie korku spustowego oleju ? pozdro
[ Dodano: Nie Sty 04, 2009 14:27 ]
sknerko napisał/a:
michal1212 napisał/a:
Dzieki przyjacielu , ale czy jak bede miał jakies błędy w liczniku to czy sam naprawie ja mysle że nie i i tak bede musieł jechać do specjalisty
eeetam zaraz do specjalisty jak któreś diody nie świeca to ci wymieni większość elektroników jak poważniejsze sprawy (niedziałające wskaźniki czy wyświetlacz komputera pokładowego) to raczej wymieniał bym zegary całe.
Tak tylko ,że diody były sprawdzane i działają hmmmm
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum