Wysłany: Pią Mar 06, 2009 12:00 [Ubezpieczenia] zniżki zabiorączy nie ??
witam po kupnie auta miałem pewna przygodę obyło się bez zderzenia czolowego ale z mojej winy Pan X wleciał do rowu spisaliśmy z ubezpieczenia ze z mojej winy wleciał do rowu i obyło się bez policji Ogólna ugoda
Ogolnie nie rejestrowalem aut na siebie ze wegledu na duże ubezpieczenie i tak wyszło ze nie mam ich w dniu dzisiejszym ale o co mi chodzi juz pisze
Po tym zdarzeniu ktore wyżej opisałem sprawa sie ciagnie juz 3 miesiące i 2 tyg temu pisałem nowa polise na moje autko bo stara wyszła i zawołali mi 1800zł i zrobiłem tak ze w skarbówce zrzekłem się połowy auta na rzecz mojego taty (jest współwłaścicielem) i juz za ubezpieczenie miałem do zapłaty 600zł na rok i zapłaciłem.
teraz moje pytanie po tej klozji jak wypłacą odszkodowanie to jak teraz tata jest współwłaścicielem to zabiorą mu zniżki 10% czy nie?? bo kiedy zaszła ta cała kolizja auto było tylko na mnie zarejestrowane ale teraz jest juz dwoje współwłaścicieli i czy Zabiorą zniżki ojcu?? Bo mi nie maja co zabrać....
Co o tym sadzicie??
Pytam bo mój ojciec ma na siebie 5 aut i dlatego mnie to martwi
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 03 Lip 2008 Posty: 755 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Mar 06, 2009 15:34
nie powinni. ubezpieczenie przeszlo na Ciebie jako na wlasciciela, Twoj tata wspolwlascicielem zostal pozniej.
(chociaz calkowitej pewnosci nie mam, nie zajmowalam sie szkodami a samym wyliczaniem skladek)
Firq napisał/a:
Bo mi nie maja co zabrać...
zabrac nie, ale dac a konkretniej zwyzke.
czyli zamiast pelnych znizek (60%) powinienes w zaleznosci od tow miec 50-40%.
co prawda jesli tow. nie wymaga zaswiadczen a jedynie "oswiadczenie" ubezpieczajacy czesto "zapomina" wspomniec, ze stluczke mial (podpisujac sie pod tym swoim nazwiskiem). jesli nie ma szkod w ciagu kolejnego roku to zysk, natomiast moze byc problem jesli w razie kolejnej stluczki TU zapozna sie z historia ubezpieczen i doszuka sie, ze jednak jakies odszkodowanie wyplacane bylo (z tego co pamietam moze np. chciec doplaty lub zwrotu czesci wyplaconego odszkodowania)
Reansumując szkoda była w listopadzie właścicielem auta byłem wyłącznie ja ubezpieczenie było na poprzedniego właściciela (bo auto co dopiero kupiłem) na stłuczce spisane dane z polisy poprzedniego właściciela1! sprawa nierozwiązana do dnia dzisiejszego i pare dni wcześniej dopisałem ojca jako współwłaściciela i czy moga zabrać ojcu zniżki czy nie?? dodam ze ja nie posiadam żadnych zniżek
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 03 Lip 2008 Posty: 755 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Mar 06, 2009 16:18
Firq napisał/a:
szkoda była w listopadzie właścicielem auta byłem wyłącznie ja ubezpieczenie było na poprzedniego właściciela (bo auto co dopiero kupiłem) na stłuczce spisane dane z polisy poprzedniego właściciela1!
jak wyzej pisalam- ubezpieczenie oc przechodzi na nowego wlasciciela w momencie zakupu samochodu. czyli mimo, ze dane byly poprzedniego wlasciciela, odpowiadasz Ty.
Firq napisał/a:
sprawa nierozwiązana do dnia dzisiejszego
ale szkoda byla zgloszona wtedy, to, ze sie ciagnie do dzis nie ma znaczenia
Firq napisał/a:
pare dni wcześniej dopisałem ojca jako współwłaściciela i czy moga zabrać ojcu zniżki czy nie??
jesli bylo to juz po szkodzie, to nie powinni, j.w.
Firq napisał/a:
dodam ze ja nie posiadam żadnych zniżek
przeczytaj jeszcze raz dokladnie moj poprzedni post
co prawda jesli tow. nie wymaga zaswiadczen a jedynie "oswiadczenie" ubezpieczajacy czesto "zapomina" wspomniec, ze stluczke mial (podpisujac sie pod tym swoim nazwiskiem).
Bardzo mnie zaciekawiło to poniewaz zbliza się koniec mojego OC a kilka miesięcy temu dosłownie dotknąłem samochód pana X, lekkie otarcie zderzaka.
Policji nie wzywaliśmy i zgodziłem się na zgłoszenie szkody w TU
Czy teraz "zapominając" o tym potwierdze że rok był bez szkody w innym TU dopatrzą się mojej "chwilowej amnezji"
Czy TU wymieniają sie danymi o klientach?
Co radzicie ?
Wcześniej korzystałem z jakiegoś pakietu który był dla mnie najbardziej atrakcyjny cenowo [780 zł rok], a teraz w związku z incydentem normalne OC [1000 zł rok] jezdze dopiero 4 lata i znizek malutko
Pomógł: 20 razy Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 85 Skąd: Gdynia
Wysłany: Pon Cze 15, 2009 10:45
KRYS napisał/a:
Bardzo mnie zaciekawiło to poniewaz zbliza się koniec mojego OC a kilka miesięcy temu dosłownie dotknąłem samochód pana X, lekkie otarcie zderzaka.
Policji nie wzywaliśmy i zgodziłem się na zgłoszenie szkody w TU
Czy teraz "zapominając" o tym potwierdze że rok był bez szkody w innym TU dopatrzą się mojej "chwilowej amnezji"
Czy TU wymieniają sie danymi o klientach?
Co radzicie ?
Wcześniej korzystałem z jakiegoś pakietu który był dla mnie najbardziej atrakcyjny cenowo [780 zł rok], a teraz w związku z incydentem normalne OC [1000 zł rok] jezdze dopiero 4 lata i znizek malutko
Taka "amnezja", to było, nie było, poświadczenie nieprawdy, a za to są paragrafy. 1000PLN - 780= 220 PLN, więc sam przyznasz, że niewielka cena, za spokojny sen.
Nawiasem mówiąc, kiedy ja ubezpieczałem samochód (w Generali), to nie chcieli ze mną rozmawiać o zniżkach, zanim im nie dostarczyłem pisemnych zaświadczeń od poprzednich ubezpieczycieli (PZU, Warta) o bezszkodowej jeździe i dopiero wtedy uwzględnili mi zniżki.
Nawiasem mówiąc, kiedy ja ubezpieczałem samochód (w Generali), to nie chcieli ze mną rozmawiać o zniżkach, zanim im nie dostarczyłem pisemnych zaświadczeń od poprzednich ubezpieczycieli (PZU, Warta) o bezszkodowej jeździe i dopiero wtedy uwzględnili mi zniżki.
To chyba większość teraz już tego wymaga też tak miałem w PZU i MTU
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum