Wysłany: Pon Cze 02, 2008 16:56 [R75] Czyszczenie EGR, a brak mocy
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2000
Witam
Dzisiaj udało mi się wyczyścić zawór EGR. Był dość mocno zabrudzony. Widać, że dalej kolektor ssący jest podobnie usyfiony, ok. 2 mm sadzy), czy jest sens czyszczenia?. Zrobiłem zdjęcie przed i po czyszczeniu. Wymieniłem też wężyk od sterowania ( był mocno przetarty), i wyczyściłem filterek od elektrozaworu sterującego podciśnieniem do EGR.
Efekt pracy nie widoczny jeśli chodzi o moc silnika, a tak na to liczyłem...
Zauważyłem natomiast, że wąż wychodzący z intercoolera jest zaolejony. Prawdopodobnie jest tam jakaś nieszczelność, której nawet po wkręceniu silnika nie jestem w stanie wyczuć, ani na słuch, ani ręką. Czy może mieć to związek z utratą mocy?? Samochód nie kopci. Jak w zeszłym tygodniu wymieniali mi olej to kazałem sprawdzić pracę siłownika przy turbinie, jast ok.
_________________ Tomek
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Wto Gru 07, 2010 01:28, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Pon Cze 02, 2008 16:56 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
No właśnie nie mam z kim porównać w Szczecinie kto ma R75 cdt, może się znajdzie ktoś chętny? Filtr wymiemiany w jakieś 8 tys. kilometrów temu. Nie wiem jakim sposobem sprawdzić pompę.
Pomógł: 38 razy Dołączył: 26 Lut 2007 Posty: 1182 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Pon Cze 02, 2008 20:53
ja podobnie jak Rowan, zalecałbym upewnienie sie czy utrata mocy to nie uczucie własne...
to że wąż jest mokry to norma, każda turbina bierze trochę oleju, a jak nie gromadzi sie on w jakiś wiekszych ilościach to tym sie nie należy przejmować. Jakby była tam nieszczelność to samochód dymiłby na czarno z powodu braku powietrza no i ofkors byłby słabszy
Może i jest nie obiektywne uczucie utraty mocy, ale kiedyś na mokrym asfalcie na drugim biegu załączała się kontrola trakcji, teraz nie ma na to szansy... I mam wrażenie, że nie wkręca się dość dynamicznie na obroty, porównuję do BMW 320d z 2004r i Astry 1,7dti z 2005r.
Z odczuciami własnymi co do mocy bywa różnie.
Aby się przekonać o możliwościach samochodu można zrobić test od 0 do 100 ze startu stojącego. Uzyskane sekundy z pewnością powiedzą o stanie silnika, pod warunkiem, że potrafi się skutecznie zmieniać biegi.
Sumując proponuje znaleźć spokojny, płaski odcinek drogi i z kimś zaopatrzonym w stoper przeprowadzać test (silnik rozgrzany, bezwietrznie, sprawdzone ciśnienie w oponach i ... powodzenia).
Pozostaje kwestia wskazań licznika bo na pewno setka na liczniku to 94-96 km/godz prędkości faktycznej. Ale można się umówić że istotne jest wskazanie licznika.
W moim CDT (skrzynia manualna) uzyskałem 13,7 s i uważam to za kiepski wynik (może coś nie tak z jakimś układem).
_________________ Wiesław B. (wawwie@wp.pl)
Poszukuję przewodów ze skrzynką przekaźników do wentylatora chłodnicy Rover 75, jeśli ktoś ma na zbyciu to chętnie odkupię.
Widać, że dalej kolektor ssący jest podobnie usyfiony
Ja też zamierzam wyczyścić EGR. Ale co kolektorem ssącym? jego także należałoby wyczyścić? w jaki sposób to uczynić? wpsikując tam jakiś preparat do czyszczenia silników?
Mój roverek zachowuje się jak wolnossący, do niedawna jeszcze od 2tys obrotów czuć było różnicę w przyśpieszeniu.
Pomógł: 38 razy Dołączył: 26 Lut 2007 Posty: 1182 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Wto Wrz 08, 2009 15:06
kris-tofer napisał/a:
Ale co kolektorem ssącym?
też się nad tym zastanawiałem i byłem z tym u mechaników. Powiedzieli mi, że mogą mi wyczyścić kolektor ale to nic nie da bo kanały w głowicy też są zalepione a żeby je wyczyścić trzeba zdemontować głowicę. Oczyścili mi kolektor (bynajmniej otwory) i nie było żadnej różnicy.
nie sądzę żebym się w tym czasie wyrobił startując od 0 do 100km/ha
Zresztą to są dane katalogowe, może w 18-20sek osiągnąłbym setkę, co chyba powinno skłonić mnie do podjęcia jakiś działań.
Tak czy inaczej poczyszczenie EGR i zaworu wysokiego ciśnienia nie zaszkodzi
dawno nei odwiedziałem forum i nie mam juz R - sprzedałem.
podczas całej dyskusji nie wziełiście pod uwagę (lub nie zauważyłem) stanu zawaoru egr tj czy aby dobrze sie on domyka.
Ok roku temu pisałem na forum, ze mój R jechał i nagle zdechł. Okazało się, że grzybek z EGR gdzieś wcieło i silnik zasysał bardzo dużo spalin tym samym gasł.
niby nieistotne, a le bardzo ważne jest to by EGR szczelnie się zamyka.
rolando, a możesz się pochwali co kupiłeś, a czemu 75 sprzedałeś?
siemasz Rowan,
kupiłem mercedesa w211 E220 CDI
a czy kupić miałem pewny dylemat. samochód jak dla mnie bardzo drogi, trafił sie uszkodzony i bez silnika za psie pieniądze jak na takie auto
zaryzykowałem choć bałem się, ze będzie problem z uruchomieniem nowego motoru.
nic podobnego, zakupiłem drugi motor, włozywłem go, podpiąłem wtyki i po pierwszym strzałe silnik już pracował
R wydawał mi się skomplikowany, ale przy w211 to przysłowiowa bułka z masłem.
oczywiście jak w przypadku R wiele rozwiązań problemów szukam na właściwym forum http://www.mercmania.pl/forum i wiele rzeczy wymaga specjalnej wiedzy a co więcej specjalistycznego sprzętu diagnostycznego - samemu nie da sie odpowietrzyć chociażby ukłądu hamulcowego.
R sprzedałem bo najbliższym czasie jeszcze go eksploatując obawiałem się większych inwestycji typu okolice sprzęgła
przyznam szczerze, trochę mi się znudził i nie lubie mieć zbyt długo jednego auta
szukałem czegos bardziej ekonomicznego - dla żony nabyłem corollę e12 2,0 D4D - naprawdę świetne autko, zdecydowanei polecam.
oczywiscie do luksusu i prestiżu jakim dysponuje R dużo jej brakuje, a merc juz jeździ ale wymaga jeszcze dopieszczenia, jak dobrze pójdzie definitywnei zostanei to zakończone w najbliższą sobotę.
Pomógł: 44 razy Dołączył: 13 Sie 2009 Posty: 986 Skąd: ..: R-M :..
Wysłany: Sro Wrz 09, 2009 18:57
kris-tofer napisał/a:
Cytat:
11.7 sek - CDT
nie sądzę żebym się w tym czasie wyrobił startując od 0 do 100km/ha
Zresztą to są dane katalogowe, może w 18-20sek osiągnąłbym setkę, co chyba powinno skłonić mnie do podjęcia jakiś działań.
Tak czy inaczej poczyszczenie EGR i zaworu wysokiego ciśnienia nie zaszkodzi
Przesadziłeś. Jeśli wiesz kiedy zmienić bieg to można zejść poniżej danych fabrycznych.
nie ma czego zazdrościć, wbrew pozorom auto z gwiazdą nie jest doskonałe, ma wiele swoich nieporządancyh przypadłości. by poznać jego bolączki trzeba sie w budowę zagłębić. Mimo, że samochód piękny to niektóre zastosowane patenty wołają wręcz o pomstę do Boga. Wszystko drogie jak diabli.
mam nadzieję że autko posłuży chociaż ze 2 lata
Już niebawem mam zamiar odwiedzić naszego wspólnego znajomego z Łodzi, będzie tunning silnika
Was Ciebie sprawuje, nie masz żadnych z tym zwiazanych kłopotów ? Rowan też chyba chip'ował motor ?
Pomógł: 38 razy Dołączył: 26 Lut 2007 Posty: 1182 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Czw Wrz 10, 2009 12:44
pod względem czy coś nie ucierpiało to jest super ale ostatnio coś mi czasami przydymi na zimno (biało a potem czarno) ale po zgaszeniu i odpaleniu przestaje. W tej chwili jest u mechaników którzy typują EGR, elektrozawór, westgate lub coś jeszcze W każdym razie zleciłem kpl. diagnostykę silnika
Rowan też jest po chipie ale cały czas nie ma kiedy podjechać na mocniejszą wersję
Co do merca to czytaem kiedyś o nim... hamulce o których wspominałeś ponoć mogą być bardzo niebezpieczne w serwisowaniu ze względu na stale wysokie ciśnienie w układzie czy coś takiego. Poza tym to chyba ten najbardzoej nieudany model jakie ostatnio wyszły ale wygląd dużo rekompensuje
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum