Hej, mam problem tego typu: Po uruchomieniu silnika mam problem z przekręceniem kółka Kiedy chce skręcić koła w miejscu jest to praktycznie nie możliwe. Opór i jakies dygotania. Dopiero kiedy lekko rusze to moge juz "swobodnie" przekręcić kierownicą. W ogóle mam wrazenie ze dośc ciężko chodzi mi kierownica. Wspomaganie jest bo odbija ale chyba troche za słabo . Czy to moze byc np. problem z maglownicą
SPAMU¦
Wysłany: Czw Gru 10, 2009 22:24 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
hej sprawdz stan oleju w zbiorniczku , jak malo zalej nad max i na odkreconym korku krec lewo do oporu i prawo tak kilka razy u mnie pomoglo a mechanik straszyl ze pompa siada .ewe mozesz sprawdzic pasek pompy byc moze do wymiany
Dokladnie zobacz czy masz olej w zbiorniczku zapewne juz co nie ma jezeli to nie pomoze sprawdz pasek pozniej pompa... jesli nie to, to juz tylko zostanie maglownica ...
Na moje oko po prostu ślizga się pasek ... na początek proponuję wymianę paska ... jeśli nie pomoże, to trzeba sprawdzić czy napinacz prawidłowo pracuje i wystarczająco napina pasek Skoro po dodaniu gazu wszystko działa, to maglownica jest ok moim zdaniem. A co do samej siły wspomagania, to w roverkach ono nie jest supermocne i kierownica nie chodzi "paluszkiem".
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Kiedy chce skręcić koła w miejscu jest to praktycznie nie możliwe. Opór i jakies dygotania. Dopiero kiedy lekko rusze to moge juz "swobodnie" przekręcić kierownicą. W ogóle mam wrazenie ze dośc ciężko chodzi mi kierownica. Wspomaganie jest bo odbija ale chyba troche za słabo 
a mechanik straszyl ze pompa siada .ewe mozesz sprawdzic pasek pompy byc moze do wymiany 
jezeli to nie pomoze sprawdz pasek pozniej pompa... jesli nie to, to juz tylko zostanie maglownica ...
Skoro po dodaniu gazu wszystko działa, to maglownica jest ok moim zdaniem. A co do samej siły wspomagania, to w roverkach ono nie jest supermocne i kierownica nie chodzi "paluszkiem".
