Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: wszystkie
WITAM WSZYSTKIE POMOCNE DUSZE! PROSZE O POMOC W MOJEJ SPRAWIE.
moje zegary w r620sdi slabo oswietlaly pole gdzie widac przejechane 'od wyzerowania' km. pomyslalam kwestia zarowek. tyle tego badziewia na allegro, a'la diody ledy, trele-morele, lepiej rozpraszajace swiatlo, etc... pomyslalam wymienie. dostalam od ktoregos z klubowiczow porade jak je rozkrecic aby nic nie polamac, i info, ze to sa zarowki T5! no wiec zakupilam na allegro owe zarowki tylko, ze ledy bo innych qrna po prostu nie ma. zadnych tradycyjnych ni widu ni slychu. rozkrecilam obudowe i odkrecilam zegary, bez usterki, ufff, mile doswiadczenie, ale okazuje sie, iz owe nowe zarowki nie trzymaja sie stabilnie w oprawkach /toshiba V2/ tak wiec lece do sklepu motoryzacyjnego (ktoregos z kolei bo w wczesniejszych albo nie wiedza jakie to sa zarowki T5 albo nie maja) i klientka opindala mi zarowki ze niby tego typu, 1.2W, po czym po podlaczeniu ich we wlasciwe miejsca i przekreceniu kluczyka w stacyjce ROZPOCZYNA SIE PISK, PRZYPOMINAJACY TEN KIEDY ZOSTAWIA SIE SWIATLA NA POSTOJU PRZY OTWRTYCH DRZWIACH I NA MOJE WIELKIE OŁŁŁ SIET, LECI DYMEK ZZA ZEGAROW!!! no polka mi opadla fest. szok. zdegustowanie. po co ja tam grzebalam. chcialam dobrze. !@!$#. po rozkreceniu wszystkiego z tej wneki zza kierownicy widze, ze na tylach zegarow jest taka tasma elektroniczna na ktroej znajduje sie cos w rodzaju nitek czy wsteg takich w kolorze zlotym, nie potrafie tego technicznie okreslic, pewnie wtajemniczeni kminia o co biega. no i jedna z tych dziwnych lini w pewnym miejscu zostala zfajczona na dlugosci 1CM. wsadzilam ku rozpaczy spowrotem stare zarowki i dópa, dwie zewnetrzne nie pala. ale lipa. i po tym powyzszym wypracowaniu pytanie dla wytrwalych, ktorzy ogarneli caly ten tekst, gdzie jest pies pogrzebany, czy to juz nie odwracalna usterka, czy to kwestia tylko naprawy, czy istnieja w ogole tacy magicy, czy musze kupowac nowe zegary????????????????????????????????????????????????????????????
z gory dziekuje za rzetelne odpowiedzi. pozdrawiam serdecznie. pa
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Nie Lut 06, 2011 23:48, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Sro Lis 18, 2009 22:59 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
To zwykla tasma palstikowa ze sciezkami (drukiem) elektronicznymi.
Plastik tez sie upalil? Mozesz wsyledzic czy na koncach tej upalonej sciezki da sie przylutowac przewod? Przerabialem to niedawno w mazdzie323f i tam dalo sie
na tych sciezkach pracowac lutownica.
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
Pomógł: 248 razy Dołączył: 18 Cze 2009 Posty: 1651 Skąd: Maciejowa, Nowy Sącz
Wysłany: Czw Lis 19, 2009 08:42
da się zrobić - daj jakiemuś kumatemu elektonikowi (najlepiej znajomemu co wie jak posługiwać się lutownicą i uzupełni przepaloną ścieżkę - zegarów nie trzeba wymieniać - później przy ponownym składaniu trzeba dokładnie sprawdzić czy oprawka żarówki nie zwiera ścieżek na taśmie bo będzie powtórka
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum