Wysłany: Pon Paź 25, 2010 16:14 [Prawo pracy] Oddanie krwi a wynagrodzenie
Sprawa sie tyczy mianowicie, wynagrodzenia za dzień w którym oddało sie krew. Pracodawca powiedział że za dany dzień po porostu nie zapłaci. Czy pracodawca ma do tego prawo? Jestem zatrudniony na umowe o prace. Prosze o jakieś rady . Pozdrawaiam
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
SPAMU¦
Wysłany: Pon Paź 25, 2010 16:14 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
ZTCP to nie ma prawa - to wynika z ustawy - wydaje mi się, że zaświadczenie ze stacji krwiodawstwa działa jak zwolnienie lekarskie - usprawiedliwia Twoją nieobecność.
http://www.rckik-warszawa...ex.php?docid=11
Cytat:
3. Honorowemu Dawcy Krwi, zgodnie z art. 9 ustawy o publicznej służbie krwiprzysługuje:
* zwolnienie od pracy w dniu oddania krwi i na czas okresowego badania lekarskiego z zachowaniem prawa do wynagrodzenia,
* zwrot kosztów przejazdu do najbliższej jednostki organizacyjnej publicznej służby krwi, w której oddaje krew na zasadach określonych w przepisach w sprawie diet i innych należności z tytułu podróży służbowych na obszarze kraju, koszty te ponosi jednostka organizacyjna publicznej służby krwi
* posiłek regeneracyjny po oddaniu krwi lub jej składników o wartości kalorycznej 4.500 kalorii (tj. 8 czekolad)
* publiczna służba zdrowia zapewnia anonimowość dawcy krwi. Oznakowanie opakowań krwi i preparatów krwiopochodnych nie może zawierać danych umożliwiających identyfikację dawcy przez biorcę lub inną osobę bądź jednostkę organizacyjną inną niż jednostka organizacyjna publicznej służby krwi (art.13, w/w ustawy)
* korzystanie ze świadczeń opieki zdrowotnych poza kolejnością oraz z usług farmaceutycznych udzielanych w aptekach
Masz nawet podstawę prawną.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Jeżeli chcesz powoływać się na podstawy prawne to Art. 9 ust. 1 w/w ustawy (Dz.U. 1997 nr 106 poz. 681) brzmi nieco inaczej
"Art. 9.
1. Zasłużonemu honorowemu dawcy krwi i honorowemu dawcy krwi przysługuje:
1) zwolnienie od pracy w dniu, w którym oddaje krew, i na czas okresowego badania lekarskiego dawców krwi na zasadach określonych w odrębnych przepisach,
2) zwrot utraconego zarobku na zasadach wynikających z przepisów prawa pracy,
3) zwrot kosztów przejazdu do jednostki organizacyjnej publicznej służby krwi na zasadach określonych w przepisach w sprawie diet i innych należności z tytułu podróży służbowych na obszarze kraju; koszt przejazdu ponosi jednostka organizacyjna publicznej służby krwi,
4) posiłek regeneracyjny."
Przepisy prawa pracy stanowią:
(Dz.U. 1996 nr 60 poz. 281) Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 15 maja 1996 r. w sprawie sposobu usprawiedliwiania nieobecności w pracy oraz udzielania pracownikom zwolnień od pracy.
"Par. 2 ust. 1 Pracownik powinien uprzedzić pracodawcę o przyczynie i przewidzianym okresie nieobecności w pracy, jeżeli przyczyna tej nieobecności jest z góry wiadoma lub możliwa do przewidzenia."
oraz
"Par. 12 Pracodawca jest obowiązany zwolnić od pracy pracownika będącego krwiodawcą na czas oznaczony przez stację krwiodawstwa w celu oddania krwi. Pracodawca jest również obowiązany zwolnić od pracy pracownika będącego krwiodawcą na czas niezbędny do przeprowadzenia zaleconych przez stację krwiodawstwa okresowych badań lekarskich, jeżeli nie mogą one być wykonane w czasie wolnym od pracy."
Pytanie 1. Czy krew oddajesz bezpłatnie?
Pytanie 2. Kiedy ostatni raz oddawałeś krew?
Pytanie 3. Czy poinformowałeś pracodawcę przed, czy po fakcie?
Jeśli przed, a potem udokumentowałeś to, to musi wypłacić wynagrodzenie za ten dzień.
Jeśli wcześniej nie poinformowałeś, to trudno mi powiedzieć jak postąpi. Może usprawiedliwić Twoją nieobecność, ale bez wynagrodzenia, przy czym powołać się na:
Dz.U. 1996 nr 60 poz. 281 "Par. 2 ust. 1 Pracownik powinien uprzedzić pracodawcę o przyczynie i przewidzianym okresie nieobecności w pracy, jeżeli przyczyna tej nieobecności jest z góry wiadoma lub możliwa do przewidzenia."
Jeśli wcześniej nie poinformowałeś przełożonego, to niedopełniłeś swego obowiązku.
Gdybyś chciał gdziekolwiek się poskarżyć (PIP), to z łatwością wykaże, że w tym konkretnym dniu wykonanie obowiązków na Twoim stanowisku pracy było niezmiernie ważne dla FIRMY.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum