Wysłany: Wto Gru 07, 2010 20:50 [R214]Mój rover nie odpala z rana...
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 1997
Witajcie
Panowie i Panie mam taki problem, a mianowicie samochód nie chce mi zapalić.
Pierwszy raz zdarzyło się to kilka dni temu. Kręcę rozrusznikiem, kręcę i nic. Kręci ładnie, akumulator prawie nowy - no ale nic. Kręcę i powoli zaczyna zaskakwiać, ale nadal bez efektu - zaskakuje coraz częściej, coraz częściej, aż w końcu zaskakuje, ale nie pracuje równo i gaśnie. Jeszcze raz kręcę i kręcę, w końcu zaskakuje i pracuje ok - pomyślałem, że to paliwo. Dolałem odmrazacz do paliwa, paliwa pod korek i jeszcze jakiś płyn STP do silników z LPG (mam instalację gazową sekwencyjną KME DIEGO).
Następnego dnia zapalił rano bez zająknięcia i tak przejeździłem cały dzień...
No ale niestety wczoraj znowu z rana nie chciał odpalić. Tym razem sprawdziłem iskrę, paliwo też dochodzi bez problemów (słychać pompę). I znowu cały proces kręcenia (trwa to troszkę czasu)...
W końcu też odpalił, ale jak zgasł bo się zakopałem w zaspie znowu nie chciał odpalić. Na ciepłym silniku odpala idealnie!!
Wymienione świece, kompułka, palec, kable, rozrząd itp itd - stało się to z dnia na dzień bez przyczyny.
Co to może być? Bo jestem troszke przerażony...
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Czw Gru 09, 2010 12:26, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Wto Gru 07, 2010 20:50 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
wygląda na pompke, może chodzić ale na pusto i nie da rady zaciągnąć paliwa, ja miałem troche podobny problem ale u mnie to róznie było raz rano lub podczas jazdy, zobacz czujnik na wale korbowym jest on między silnikiem a skszynią z tyłu silnika pod kolektorem ssącym i obok cewki taka zielona kostka jak kojaże, przeczyść ją i przedmuchaj, ciężki tam dostęp najlepiej z kanału ale bez też dasz rade,
Pomógł: 1 raz Dołączył: 22 Mar 2010 Posty: 32 Skąd: Anglia
Wysłany: Czw Gru 09, 2010 07:33
Mam ten sam problem. Nie raz odpala od razu a nie raz kręci i kręci i nic. Jak już w końcu go pociągnę i odpali to chodzi nie równo na jałowym i podczas jazdy i na zimnym i na rozgrzanym. Kupiłem nową sondę bo stara była walnięta i teraz nowa pokazuje cały czas ubogo a ECU wydłuża czasy wtrysku. Iskra jest i paliwo też a nie chce palić a potem jest cały czas ubogo i auto nie ma mocy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum