[kamax_19]

Przyszła pora na opis i historię mojego Roverka.


Auto kupione przypadkiem na koniec 2007roku. Nie szukałem roverka lecz jakiegoś kombiaka nie koniecznie w dieslu, do nie dużej kwoty ale w oko w padł mi ten turkusowy roverek . Cena zakupu to 6tys zł. Auto raczej ubogo wyposażone bo tylko el. przednich szyb brak klimy i halogenów.

Na szczęście auto dość ekonomiczne żwawe i dynamiczne a co najważniejsze jak na razie praktycznie bez awaryjne. Auto zaliczyło przez ten czas jedna wizytę u mechanika tak cała resztę robię sam gdyż mam gdzie i trochę umiejętności.

Od dnia zakupu trochę już się w nim zmieniło ale większość starych fotek niestety utraciłem.

W aucie przez te 3,5 roku zmieniłem:


Na samum początku wywaliłem już styrane fotele i kupiłem od R25 ciemne.

Grill poszedł w kolor nadwozia gdyż obłaził z chromu i została wstawiona siatka zamiast żeberek.

Przy przebiegu ok 250tys km wymieniłem turbinkę gdyż stara już padła.

Wybieliłem przednie kierunki i wstawiłem żarówki chrom efekt bajer dużo ładniej jak fabryczne.

Ostatnio wstawiłem białe kierunki z ZR-ki na błotnikach

Dołożyłem dużo mocniejsze podświetlanie bagażnika ( w nocy wszystko widać).

Podświetlanie komory nóg koloru niebieskiego ale to bedzie zmienione na biały lub na oryginalny kolor bursztynowy.

Z jakieś 2-3 miesiące temu gdy kupiłem pierwsze MG ZR na części weszły felgi 16" ale jak dla mnie były trochę za duże i obcierały przy max skręcie i sprzedałem je a właściwie zamieniłem na oryginały z Roverka wersja Silverstone (oczywiście gość mi dopłacił) 15" z kapciem 195x50

Wymieniłem podsufitkę na nową gdyż stara się odkleiła.

Ostatnimi czasy została zaślepiona odma i zaślepiony EGR

Pomalowana końcówka tłumnika na czarny mat efekt jak dla mnie kozacki.....

W planach mam:

Przemalować te fele co mam na czarny mat lub srebrna perła tego jeszcze nie wiem, albo je sprzedać i kupić ładniejsze

Lusterka i listwy na drzwiach w kolor nadwozia

Przeprowadzone i planowane naprawy blacharskie

Wstawione są nowe progi gdyż stare nie nadawały się do naprawy

Po najbliższej wypłacie będą kupione przednie błotniki nowe bo te już zerdzewiałe.

Rozmyślam przeszczep dachu gdyz przy przedniej szybie są już ogniska rdzy których na pewno nie wytępię papierem ściernym a marzy mi się szyberdach.



Jeszcze sporo rzeczy jest do zrobienia ale to przyjdzie z czasem.

[SPAMU¦]

[Krzysi3k]

Więcej fotek !

[leszczu]

[kamax_19]

Takie mam felgi no i świeżo pomalowane bębny jak dla mnie w bardzo ciekawym kolorze, zdjęcie tylko jednej bo auto brudne ja diabli.....