Możecie mi powiedzieć, jaka jest różnica i który będzie dobry dla mojego R75? Gołym okiem widzę dwie, wygląd i cenę
2. Kupiłem samochód niedawno i okazało się, że nie działa termostat i silnik wentylatora chłodnicy. Zastanawiam się czy można jakoś odłączyć termostat i pozostawić go z pozycji otwartej. W takim przypadku samochód trudno się grzeje, ale co za tym idzie nie ma potrzeby włączania wentylatora. Może sprzedający chciał coś ukryć.
3. Jak pisałem wcześniej, nie działa silnik wentylatora chłodnicy (na żadnym biegu). Nowy to wydatek około 200 funtów. Natomiast zastanawiałem się nad wymianą szczotek. Czy ktoś z Was to robił? Czy to przynosi odpowiedni skutek i czy wentylator działa poprawnie w takim przypadku?
Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam.
Solkim
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sob Lis 27, 2010 23:17, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Nie Gru 06, 2009 16:15 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Zgodnie z przytoczonym linkiem przez Stafa, robiło to już wielu. A czy da to rezultaty to zależy czy padła szczotka czy poszło uzwojenie. w 90% przypadków winna jest szczotka.
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Nie Gru 06, 2009 22:37
Od kiedy tak słabo się nagrzewa? Teraz dopiero, czy zawsze? Bo jak teraz, a temp. jest delikatnie powyżej +5C to webasto się nie włącza, a układ sam potrzebuje duuuuużo czasu aby się zagrzać.
[ Dodano: Nie Gru 06, 2009 22:37 ]
Sprawdzenie termostatu.
Uruchom auto, wyłącz ogrzewanie i zagrzej samochód. Podnieś temperaturę tak aby na wskaźniku była w połowie i dotknij węża który wchodzi do chłodnicy na samym dole (wlot do chłodnicy z prawej strony, gruby gumowy przechodzący w metalową rurę) Jeżeli zrobił się ciepły dopiero kiedy temp. doszła do połowy na wskaźniku to jest OK, a jeżeli się rozgrzewał systematycznie tak jak rosła temp. na wskaźniku to uszkodzony termostat. Jeżeli waż w ogóle nie zrobi się letni, albo ciepły to też termostat do wymiany. Oby nie, bo dojście jest beznadziejne.
Ostatnio zmieniony przez apples Nie Maj 22, 2011 11:39, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Wto Kwi 27, 2010 21:59
Zrób tak jak ja lub chociaż spróbuj. Dokręć śruby obudowy termostatu. Miałem wyciągać i wymieniać uszczelkę, ale dojście jest tak cudowne że zwątpiłem i udało mi się tylko dokręcić. Póki co spokój.
czarnyolo [Usunięty]
Wysłany: Pon Maj 03, 2010 19:51
A u mnie pojawił się w czasie powrotu z majówki następujący problem z temperaturą. W czasie jazdy nagle temperatura zaczęła znacznie rosnąć, doszła mniej więcej do 3/4 wysokości. Spadła do połowy znów to samo. Zatrzymałem samochód wentylator chłodnicy działa jak szalony, płyn nigdzie nie wylatuje. Odczekałem trochę odkręciłem kurek od chłodnicy, poziom płynu w normie. No to jadę dalej i znowu to samo co jakiś czas skoki temperatury (szczególnie gdy trzeba było zwolnić za jakąś ciężarówką albo podjazdem pod górę). Ja w sumie stawiałbym na termostat ale czytając o dojściu do niego wolałbym nabrać pewności. ktoś ma jakieś pomysły?? Z góry dzięki za każdy. A rover 75 2,5 ben+gaz
Jakieś 3 tyg temu w moim przypadku termostat poprsotu wybuchł mi w czasie jazdy.Jechałem w korku jakies 5 min i nagle temp. zaczeła znaczenie rosnąć aż poprsotu bummm.Stawiam ze termostat sie nie otworzył i powstało ciśnienie, które go rozsadziło.Mechanik ,który robił to 1 raz tylko widząc na obrazku gdzie to jest zrobił to w 2 godziny,co myśle ze jest to dobry wynik.Trzeba do tego zdejmować cała góre silnika nikomu nie życze awarii termostatu
Wysłany: Nie Sty 08, 2012 20:27 [R75] Termostat nowy problem
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2000
Witam
Sprawdzałem termostat metodą taką jak opisujecie na forum I wygląda to nieźle bo dolny przewód od chłodnicy nagrzewa się dopiero gdy temperatura wzrośnie powyżej 1/4 skali temperatury.
Problem polega na tym, że chyba jednak troszkę za szybko się otwiera bo nie dogrzewa autka w temperaturach poniżej 10 stopni do połowy tylko tak pomiędzy 1/4 a 1/2 skali i szybko spada na postojach mimo tego że nie włącza się w ogóle wentylator.
Moje pytanie brzmi tak:
"Czy zbyt szybko otwierający się termostat również kwalifikuje się do wymiany? Czy to raczej wina tego że mam niesprawne webasto?"
Znajomy zaproponował mi żebym wpakował tam termostat z BMW który otwiera się przy ok.80 stopniach i będzie trzymał silnik na połowie skali (ten sam silnik w e46 2.0 150KM) ale jakoś nie chcę kombinować xD
Szczerze mówiąc nie pamiętam od czasu zakupu żeby kiedykolwiek się dogrzewał na jesieni i zimą ale dopiero teraz mam fundusze żeby to naprawić
Ja miałem tak, że otwierał się przedwcześnie.
Ciężko było silnik nagrzać w zimę, nawet z włączonym Webasto. Temperatura była na poziomie 70 stopni. Wskazówka trochę skakała, bardzio żadko pojawiała się na połowie skali.
Wymieniłem termostat i wszystko jest jak należy. Trzyma temperaturę w połowie skali w największe mrozy.
Nic nie kombinuj z wkładem od BMW
Orginalny jest dobrze zaaprojektowany i innego nie trzeba szukać.
W takich temperaturach silnik powinien się nagrzać nawet bez Webasto.
W VW Polo ostatniej zimy miałem podobnie. Rozgrzanie silnika graniczyło z cudem. Termostat był częściowo otwarty w temperaturze otoczenia. Co dziwne, oś zaworu grzybkowego wyleciała z gniazda. Tylko, że w Polo wymiana termostatu to 45zł i pół godziny roboty, nawet na parkingu.
W R75 to masakra i duży koszt. Dlatego większość dorabia teorię do tego, że silnik jest niedogrzany w zimę aby nie pakować się w koszty i w dość czasochłonną wymianę.
Ja jak byłem ze swoim termostatem u mechanika od razu powiedział, że ten silnik tak ma, że diesel ekonomiczny i ciężko dogrzać go w zimę, nawet chciał rozbierać piec Webasto
Pokazałem mu palcem co ma zrobić i żeby nic więcej nie ruszał.
Wysłany: Pon Lut 13, 2012 11:20 a ja mam jeszcze inna przypadłość
w moim r75 cdti tourer 04r niby się wszystko nagrzewa, chodzi webasto i nagrzewa silnik.
Ale...
Po pierwsze primo: na mrozie 20 st webasto jest w stanie dogrzać silnik przez 30 min do temp. takiej że ledwo sie ruszy wskaźnik na desce, w aucie ciepło i świece już nie grzeją przed uruchomieniem. czy tak jest ok?
Po drugie primo: wybrałem się tydzień temu na zimowiska i spadało poniżej 30, oczywiście auto po nocy nie odpaliło samodzielnie Ale wracając było około -20 st i w drodze temp nie trzymała się równo, dochodziła do właściwej i spadała trochę żeby za chwilę znów dojść do właściwej. Przy każdym zatrzymaniu (czy to na stacji żeby zatankować czy na światłach) widziałem parę spod maski, czyli webasto ciągle pracowało. Czy to normalne w tym wozie przy takich warunkach?
A po trzecie primo: czy jest jakieś oznaczenie, że chodzi webasto?? na wyświetlaczu nic mi nie pokazuje, a na tym mały panelu sterowniczym ciężko coś normalnie zobaczyć, a co dopiero podczas jazdy.
Naczytałem sie trochę o Waszych termostatach i wentylatorach i zaczynam mieć wątpliwości co do sprawności moich podzespołów.
Wentyl chyba chodzi mi tylko na najwyższym biegu, bo latem na klimie co chwila włącza się bardzo głośno.
To moja pierwsza zima z r75 więc mam dużo wątpliwości
Pomógł: 3 razy Dołączył: 26 Sie 2009 Posty: 83 Skąd: Gdynia
Wysłany: Pon Lut 13, 2012 16:27
urzendnik napisał/a:
Po pierwsze primo: na mrozie 20 st webasto jest w stanie dogrzać silnik przez 30 min do temp. takiej że ledwo sie ruszy wskaźnik na desce, w aucie ciepło i świece już nie grzeją przed uruchomieniem. czy tak jest ok?
1. musisz dobrze ustawić nadmuch do auta i temp. jeżeli zmniejszysz temp.i nadmuch do wewnątrz to silnik lepiej dogrzejesz.
urzendnik napisał/a:
Po drugie primo: wybrałem się tydzień temu na zimowiska i spadało poniżej 30, oczywiście auto po nocy nie odpaliło samodzielnie Ale wracając było około -20 st i w drodze temp nie trzymała się równo, dochodziła do właściwej i spadała trochę żeby za chwilę znów dojść do właściwej. Przy każdym zatrzymaniu (czy to na stacji żeby zatankować czy na światłach) widziałem parę spod maski, czyli webasto ciągle pracowało. Czy to normalne w tym wozie przy takich warunkach?
2.używając piecyka musisz mieć akumulator 1 klasa.
sprawdź termostat ( przy jakiej temp.dolna rura od chłodnicy robi się ciepła )
-jeżeli termostat za szybko się otwiera lub robisz krótkie odcinki to piec tak będzie się zachowywał .
3. nie wiem jaki masz zegar sterujący u mnie jak piec pracuje to zegar jest podświetlony i jest tam mała ikonka płomienia.
Dzięki za odpowiedź, ale jeszcze mnie męczy pkt 3.:
Ad 3. nie wiem jaki masz zegar sterujący u mnie jak piec pracuje to zegar jest podświetlony i jest tam mała ikonka płomienia.[/quote]
Mój zegar jest umieszczony na konsoli środkowej pod ostatnia listą z przyciskami do ASR i tempomatu na wyskokości gniazda zapalniczki i uchwytu na napoje - czyli bardzo nisko. Prawie zasłania go gałka zmiany biegów.
A zapala sie faktyczni podświetlenie na pomarańczowo ale tylko na kilka sekund i tylko jesli uruchamiam ja - ręcznie bądź przez programator. Jak mam latarkę i położę się na fotelu, to widać taka mała ikonkę płomienia.
Chodzi mi o to, że przecież ogrzewanie włącza się automatycznie dla dogrzania silnika, a ja nie mam informacji czy działa czy nie. Jak mam latarkę i położę się na fotelu, to widać taka mała ikonkę płomienia ale ciężko to wykonać podczas jazdy
Jestem ciekaw czy tak jest standardowo czy może mój pojazd to jakiś wybryk i nie informuje mnie o działaniu webasto.
Jezeli piec uruchomi sie sam w trybie dogrzewacza, zegar nie bedzie o tym informował
Są to nizależne sterowania
Zegar pokazuje tylko to co było zaprogramowane na zegarze
Jezeli ustawisz klime na auto, wentylator musi chodzić na 1 biegu. Jezeli nie chodzi to masz najorawdopodobniej spalony rezytor.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum