Forum Klubu ROVERki.pl :: [Rover 400] Cewka - zasilanie uzwojenia pierwotnego
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[Rover 400] Cewka - zasilanie uzwojenia pierwotnego
Autor Wiadomość
bolcik 



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Kwi 2011
Posty: 184
Skąd: Rz-ów



Wysłany: Sob Mar 10, 2012 10:23   [Rover 400] Cewka - zasilanie uzwojenia pierwotnego
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1998

Witam,
mam pytanie czy wtyczka cewki po stronie uzwojen pierwotnych (od strony akumulatora) powinna miec napiecie w trybie ciaglym czy jest ono przerywane jakos?
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sob Mar 10, 2012 10:23   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1134 razy
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 10941
Skąd: ZGL / szczecin




Wysłany: Sob Mar 10, 2012 11:03   

Napięcie jest ciągłe. Przerywana a raczej podawana impulsowo jest masa.
Szukanie nie boli :evil:
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
bolcik 



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Kwi 2011
Posty: 184
Skąd: Rz-ów



Wysłany: Sob Mar 10, 2012 11:07   

dziekuje i wybacz. Probowalem szukac na forum ale slabo mi poszlo
 
 
automaniak 



Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 12
Skąd: Łuków



Wysłany: Sob Mar 10, 2012 11:56   

No dobra... odnośnie cewki teraz następujące pytanie: Co jest przyczyną że napięcie do cewki utrzymuje się przez dłuższy czas po wyłączeniu zapłonu. Dopiero jak coś ''pyknie'' przy w okolicach modułu sterującego, napięcie na cewkę znika... (zaznaczam, że to czasem jest kilka minut od wyłączenia zapłonu).
 
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1134 razy
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 10941
Skąd: ZGL / szczecin




Wysłany: Nie Mar 11, 2012 23:49   

Bo tak działa przekaźnik główny.
Po wyłaczeniu zapłonu jeszcze komputer wykonuje kilka czynności chociażby ustalenie pozycji silniczka krokowego, wiec jeszcze przez ok. 30 sekund układ sterowania wtryskiem jest zasilany i m. in. tam na wtyczce od cewki też się utrzymuje plus.
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
automaniak 



Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 12
Skąd: Łuków



Wysłany: Pon Mar 12, 2012 16:46   

Dziękuje za odpowiedź, bo właśnie to mnie trochę zaniepokoiło. Myślałem, że coś z tym jest nie tak. Natomiast mam kolejne pytanie... Co w takim razie może być przyczyną braku iskry?(nie ma jej nawet bezpośrednio od cewki) Mimo, że wymieniłem cewkę oraz wstawiłem nowy czujnik położenia wału... I jeszcze pytanko czy ten przekaźnik główny znajduje się w czarnej plastikowej ''puszce'' za ECU?
 
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1134 razy
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 10941
Skąd: ZGL / szczecin




Wysłany: Pon Mar 12, 2012 17:02   

tak, to ten przekaźnik :cool:
sprawdź, czy we wtyczce cewki pojawia się masa jak tak, to nowa cewka uwalona, ewentualnie problem z masą silnika, jeśli nie, to albo problem z traznystorem w komputerze, albo któryś kabelek nie łączy, albo czujnik położenia wału (nowy nie znaczy 100% sprawny, najlepiej przerzucić z działającego auta) albo problem z immo
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
automaniak 



Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 12
Skąd: Łuków



Wysłany: Pon Mar 12, 2012 17:51   

Tzn, cały problem zaczął się po wymianie cewki. Samochód zgasł nagle były problemy z odpaleniem, a podczas jazdy potrafił nagle tracić obroty... Iskra niby była na starej cewce, jednak wymieniłem na nową i po tej wymianie iskry już nie było... Poz zamianie na starą również nie ma... Czujnik położenia wału kupiłem nówkę montowaną w Land Roverze Freelanderze 1.8...Z tego co mi wiadomo czujnik pasuje do tego silnika. Co ciekawe ma podobną oporność do starego. Jeśli chodzi o immo, to po każdym wyłączeniu pompka paliwa działa, rozrusznik kręci więc raczej nie to. A kabel od masy idzie chyba na rozrusznik? :neutral: Ogólnie z pozostałych rzeczy wszystko z ''elektryki'' w aucie działa.

Zauważyłem, że podczas kręcenia ECU bardzo mocno się nagrzewa i cewka również. Czy to normalne?

PS. Sprawdziłem, nie ma masy na wtyczce od cewki.
 
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1134 razy
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 10941
Skąd: ZGL / szczecin




Wysłany: Sro Mar 14, 2012 00:56   

skoro komputer do tego się grzeje, to pewnie ten tranzystor w środku walnięty :/
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
automaniak 



Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 12
Skąd: Łuków



Wysłany: Sro Mar 14, 2012 18:31   

Dzisiaj mój znajomy elektronik obejrzał ECU. Posprawdzał różne elementy, poprawił kilka lutów i stwierdził że ogólnie to on wygląda na ok, jedynie z tą częścią od podciśnienia może być coś nie tak. Jeżeli chodzi o to grzanie się obudowy, stwierdził że to nie jest nic dziwnego, bo ta obudowa pełni funkcję jakby ''radiatora''. No i po tym lutowaniu bez zmian. Nie wiem czemu ale bardzo długo (nawet kilkanaście minut) po wyłączeniu zapłonu utrzymywane jest napięcie na cewkę, silnik krokowy itd...

Elektronik znalazł na necie opis całego ECU tylko, że w języku niemieckim, powiedział że postara się to przetłumaczyć...Zobowiązał się w miarę możliwości mi pomóc.

I teraz mam pytanie odnośnie ewentualnej wymiany ECU. W necie nie ma problemu ze znalezieniem tego elementu tylko, żeby kupić właściwy. Mój ma oznaczenie MCK 104030, tak więc muszę szukać zamiennika o takim samym oznaczeniu? Bo bardzo często oznaczenia różnią się tylko dwoma ostatnimi cyframi, a montowane były przy tym samym silniku... Tak więc o co tu chodzi?

No i sprawa immo... Kupić samo ECU i później kombinować z immo, czy też cały zestaw z immo...?? W ogóle jak wygląda procedura wymiany w obu tych przypadkach?

Sorry że tak zasypuje Was pytaniami... Ale już dwa tygodnie z tym walczę... Nie sądziłem że może to być coś aż tak poważnego...
 
 
 
slax 
Klubowicz





Pomógł: 85 razy
Dołączył: 24 Sie 2009
Posty: 2054
Skąd: Kamienica Szlachecka

Rover Coupe

Wysłany: Sro Mar 14, 2012 18:52   

Musisz razem z ECU zakupić sterownik immo oraz komplet pilotów, a jeśli już samo ECU to trzeba z niego wywalić Immo
_________________
R220 Coupe Turbo + MGF 1.8 + MG ZS180 + MG ZT190 :D
 
 
automaniak 



Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 12
Skąd: Łuków



Wysłany: Sob Mar 17, 2012 16:14   

slax napisał/a:
Musisz razem z ECU zakupić sterownik immo oraz komplet pilotów, a jeśli już samo ECU to trzeba z niego wywalić Immo


Taniej chyba by było kupić samo ECU i wywalić immo... Na forum znalazłem dwie możliwości wywalenia przez testbooka T4 (u mnie nie ma raczej szans na taką możliwość) oraz pozbycie się go w sposób fizyczny. Czyli co konkretnie trzeba zrobić? Wyrzucić sterownik immo i dokonać jakiś zmian w ECU?

[ Dodano: Czw Mar 15, 2012 18:20 ]
Dzisiaj nastąpił progres... znowu pojawiła się iskra (podczas testowania wydaje się zbyt słaba) i nadal nie pali. Elektronik wymienił jeden podejrzany tranzystor w ECU i zastąpił go innym o podobnych parametrach. Podobno zamówił już odpowiedni tranzystor na ewentualną kolejną zamianę. Tylko mnie zastanawia co ewentualnie jeszcze może być przyczyną nie możliwości odpalenia.

[ Dodano: Sob Mar 17, 2012 16:14 ]
Dzisiaj w końcu Rover ''przemówił''. Wcześniejszą przyczyną braku iskry okazał się uszkodzony tranzystor w ECU, odpowiedzialny za działanie cewki (cena nowego tranzystora... 5zł). Natomiast przyczyną nie możności odpalenia pomimo, że iskra była, okazał się.... palec rozdzielacza...który kosztował raptem 16 zł... :twisted: (wcześniej wywaliłem na marne prawie 500 zł na czujnik położenia wału, nową cewkę i filtr paliwa). Rada na przyszłość: W przypadku podobnych objawów, sprawdzajcie oporność na palcu rozdzielacza...
 
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1134 razy
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 10941
Skąd: ZGL / szczecin




Wysłany: Nie Mar 18, 2012 22:42   

morał z tego taki, że zamiast wymieniać na ślepo drogie elementy trzeba zdiagnozować przyczynę awarii :cool:
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Przyklejony: [Rover 400/45/MG ZS] Artykuły, z którymi warto się zapoznać
kasjopea Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 0 Pią Lut 18, 2011 21:07
kasjopea
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi [Rover 416] Silnik - aparat zapłonowy a cewka
Sebcio Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 1 Pon Maj 21, 2012 21:38
sTERYD
Brak nowych postów [rover 414] cewka zapłonowa potrzebuje opisu przewodów
viansa2003 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 3 Sob Maj 03, 2014 15:26
dawidek126
Brak nowych postów [R416] Zasilanie automatu w rozruszniku
dawidd Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 7 Nie Wrz 09, 2018 07:11
Roxana_22
Brak nowych postów [R400] Jakie zasilanie/typ wtrysku?
wolt Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 10 Pią Cze 29, 2007 07:39
AndrewS



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink