Wysłany: Wto Wrz 04, 2012 18:20 [R416] Wahacz dolny tył,amorki,wygłuszenie i inne
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1999
Dziś byłem na stacji diagnostycznej i stwierdzili, że są do wymiany wahacze tylne dolne. Podczas jazdy w deszcz słychać z tyłu pukanie oraz gumy w tulejach w tych wahaczach są już troszkę rzadkie/miękkie. Może ktoś wie gdzie mogę w internecie kupić taki wahacz? Wolałbym już kupić nowy.
Ostatnio zmieniony przez mastersik Nie Wrz 23, 2012 14:17, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Wto Wrz 04, 2012 18:20 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
To w takim razie czy samemu się da wymienić wszystkie 3 tulejki w tym wahaczu? Jaki to koszt?
do greg-si
greg-si napisał/a:
U mnie jednak winę za stukanie podczas deszczu ponosiły izolatory sprężyn.
Ja u siebie dodatkowo w miejscach gdzie sprężyna się z sobą stykała założyłem wąż gumowy i izolacja powinna być wystarczająca ale i tak coś stuka na deszczu.
Ja u siebie dodatkowo w miejscach gdzie sprężyna się z sobą stykała założyłem wąż gumowy i izolacja powinna być wystarczająca ale i tak coś stuka na deszczu.
Bardziej chodzi o miejsce gdzie sprężyna się kończy od strony karoserii.
U mnie wystarczyło przekręcić izolator o 180 stopni i cisza a samochód miałem sprawdzany przez kilku mechaników łącznie z użyciem szarpaków.
_________________ R400 1.4, R620Ti, R420Si, R400 2.0 Turbo, R200 Coupe, R800 Coupe Turbo ->
R200 Coupe Turbo & V8
Uogólnię troszkę mój wątek kilkoma dodatkowymi pytaniami. Mam nadzieje ze administracja forum nie będzie mi miała tego za złe.
1. Pukania jeszcze nie naprawiłem. Byłem u innego mechanika i stwierdził, że wszystko jest dobrze. Każdy mówi co innego. Muszę jeszcze jechać na sprawdzenie amortyzatorów bo może tu coś jest nie halo. Z tyłu lekko ucichło, ale teraz z przodu znowu nieźle daje. Jak jadę po dołkach to stuka. Czy mogą to być już wyrobione amorki? Jeśli tak to jakie polecacie nowe i nie za drogie.??
2. Nie będę zakładał nowego działu może tu ktoś podpowie. Czy jak macie roverka na ręcznym to słychać skrzypienie, z tyłu jak np. ktoś wsiada do samochodu? Ręczny mam dobry i szczęki też. Jadąc wolno na drodze szutrowej i przy zaciągnięciu ręcznego koła stają dęba, a jednak na postoju skrzypi.
3. Czy są odczuwalne efekty jak się wyłoży przednie drzwi i komorę silnika matami bitumicznymi? Trochę denerwuje mnie słabe wyciszenie roverka. Jaki koszt wyciszenia 2 drzwi i komory?
4. Chciałbym założyć czujniki cofania, z racji ze często jeżdżę po mieście i dużo parkuję. Czy warto je zakładać? Jak ktoś zakładał sam proszę o podpowiedź.
Ja niedawno robiłem całe zawieszenie w swoim.
Najłatwiej sprawdzić czy gumy są wyrobione w ten sposób:
Podnosisz auto, ściągasz oponę i po wyczyszczeniu wahaczy oglądasz gumy. Jak są zerwa to widać. Jak się przyjrzysz to guma zamiast być gładka jest postrzępiona.
U mnie z przodu zerwało w obydwu wahaczach dolnych końcowe tuleje i środkowe osiadły (środkowa tuleja była niżej jej osi).
Z tyłu poszły mi górne wahacze, głównie mały cukierek, nr. 1 na zdjęciu (cukierek to nr.2).
Górne dość łatwo sprawdzić z tyłu, podnosisz auto, ściągasz koło, odkręcasz śrubę nr. 5 i sprawdzasz czy wahacz jest sztywny. Przy zerwanej gumie kręci się jak na panewce, przy sprawnej jest sztywny i po naciśnięciu wraca na swoją pozycję.
U mnie zerwała się guma na samej metalowej tulei więc nie był tego widać:
A jednak piszczało i rypiało.
Wymiana tulei jest prosta w miarę... ja to robiłem u znajomych mechaników, korzystałem z ich prasy hydraulicznej.
Trzeba po prostu starą wycisnąć i wcisnąć nową tuleję. Tuleja kosztuje od 14 do niecałych 30zł, więc wymieniając wszystkie w wahaczu ( 3 szt.) wychodzi się na plus.
Zdrowa tuleja ma gładką gumę, bez pęknięć:
Zerwana wygląda np. tak:
Pomógł: 7 razy Dołączył: 05 Sie 2007 Posty: 163 Skąd: chorzow
Wysłany: Nie Wrz 23, 2012 18:59
ADI-mistrzu napisał/a:
Ja niedawno robiłem całe zawieszenie w swoim.
Najłatwiej sprawdzić czy gumy są wyrobione w ten sposób:
Podnosisz auto, ściągasz oponę i po wyczyszczeniu wahaczy oglądasz gumy. Jak są zerwa to widać. Jak się przyjrzysz to guma zamiast być ...
hi
czy moglbys podac wymiary tych tulei ew. od jakiego auta
Tuleja środkowa wahacza przedniego dolnego mam J44015DYMT firmy YAMOTO, innych firm były o 0.5mm i za luźno wchodziły.
W tylnym wahaczu mam tuleję 52395-SR0-A01 firmy TED-GUM (tylko taka w intercars'ie była) a cukierasek (mały, nie mylić z dużym dolnym) mam 52393-SR0-004 chyba firmy NOK ale głowy nie daję.
Resztę podam jutro jak wezmę skany faktur.
P.S.
Uwaga co do tylnego wahacza, trzeba pamiętać aby otwory w cukierku były mniej więcej prostopadle do otworu tulei na drugim końcu wahacza.
Hmm powiadasz, że takie skrzypienie może być spowodowane naderwaną gumą. U mnie tak jest na tym dużym cukierku. A reszty nie oglądałem aż tak dogłębnie. Będę miał czas to wszystko oczyszczę i powiem. Sprawdzę również amorki.
Już mnie za przeproszeniem szlag trafia na tych mechaników. Nikt nie może ustalić usterki.
Samemu się nie da wybić dużego cukierka? Bo raczej tanim kosztem u nikogo tego nie zrobię.
Jest sztuczka aby sprawdzić czy to gumy skrzypią... popsikać je WD40
Jak psikniesz na gumę to właściwości smarne WD40 spowodują że przez pewien czas gumy nie będą tak trzeć.
Jeśli ucichnie to znasz przyczynę jeśli nie to szukasz dalej albo WD40 nie dotarł dość głęboko.
Ogółem tych tulei się nie wybija, można wahacze pokrzywić i będzie problem.
Trzeba je wycisnąć.
Jeśli masz duże imadło to używając końcówek do śrub dasz radę wycisnąć a potem wcisnąć (przy wciskaniu koniecznie napieramy na zewnętrzny pierścień, nie wewnętrzny).
Ewentualnie rozwiązanie dla leniwych, nowy wahacz tylny górny w intercarsie kosztuje jakieś 105zł.
Byłem dziś sprawdzić przednie amortyzatory i wyszły obie strony po 75. Tyłu nie sprawdzałem ale zapewne jest tak samo lub lepiej. Na szarpakach przód facet stwierdził, że igła. A coś mimo to stuka. Czy to mogą być łożyska albo spręzyny amorków? Tyłu nie sprawdzałem ale skrzypi. Spróbuje tego patentu z WD-40. Jak się okaże że cukierek duży lub coś innego to wymienię to.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 27 Wrz 2010 Posty: 60 Skąd: z dzikiego wschodu
Wysłany: Pon Wrz 24, 2012 19:39
[quote="mastersik"Na szarpakach przód facet stwierdził, że igła.[/quote]
stary sprawdz wachacze dokladnie jesli ci stuka, mi tez cos stukało i pojechałem na stacje diagnostyczna i koles dobre 10 min sprawdzał na szarpakach co to moze byc, obstawiał tuleje na wahaczach bo wydawało sie jakby tam był lekki luz wiec wybrałem sie w trase i przy 110km/h prawie urwało mi koło bo palec wahacza pekł, dzieki bogu skonczyło sie na nowej używanej oponie, holowaniu wymianie wahacza za 45 zł i prostowaniu nadkola- suma 400 zł ale miałem smierc w oczach....
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum