Pomógł: 115 razy Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1078
Wysłany: Czw Wrz 13, 2007 18:37 [R827] Silnik odpala dopiero za drugim razem
Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.7 Rok produkcji: 1994
Ten problem mam od samego początku, ale coraz bardziej staje się to irytujące.
Przekręcam kluczyk w pozycje zapłon I, kontrolki ożywają, jakiś wiatraczek pod deską się zaczyna kręcić, przekręcam kluczyk na II i rozrusznik żwawo kręci , ale silnik nie zapala, właściwie to nie trzymam dłużej niż 2-3 sekundy.
Więc odpuszczam, przekręcam jeszcze raz i odpala momentalnie !, na tzw. dotyk. Co jest grane?
Ktoś mi powiedział że to wina wtryskiwaczy, no ale wtedy przecież chyba za każdym razem by trudno zapalał, czy może pompa paliwa się nie załącza gdy kluczyk jest w pozycji I a dopiero gdy II ? a może te silniki tak mają?? ale nie sądze. z gory dzięki za jakieś wskazówki.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Nie Sty 02, 2011 01:13, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Czw Wrz 13, 2007 18:37 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Mialem to samo, wyczyscilem kopulke i po sprawie, a wrazie jakby to nie pomoglo , to po przekreceniu kluczyka w pozycje II odczekaj z cztery sekundy i dopiero odpalaj
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pomógł: 115 razy Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1078
Wysłany: Czw Wrz 13, 2007 19:00
kopółkę czyściłem , styki były powypalane, nie wiem wogóle jak iskra po tym przeskakiwała, ale zero różnicy. Oczywiście próbowałem z tym czekanim na przekręconym kluczyku ale to też nie pomaga. No chyba że całą tą kopółkę wraz z palcem powinienem kupić nową.
Pomógł: 115 razy Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1078
Wysłany: Czw Wrz 13, 2007 21:57
ADAM1 napisał/a:
Ja tak zrobilem przed jesienia
a jakiej firmy kopułkę kupiłeś? Wydaje mi się że to niepowinno robić dużej różnicy bo to tylko kawałek plastiku z wtopionymi blaszkami ale zależy mi na dobrych częściach. sprawdziłem w katalogu intercars i mają w magazynie jedynie kopułkę i palec firmy FACET, to chyba jakas włoska firma.
Pomógł: 115 razy Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1078
Wysłany: Wto Lis 27, 2007 23:11
właśnie wymieniłem przewody, świece i kopółkę wraz z palcem. Niestety bez zmian.
Tzn bezposrednio po tym jak zainstalowalem to wszystko zapalił na dotyk, mimo że pół dnia to wymieniałem, więc się trochę ucieszyłem, ale po godzinie odpalam znów i już tak szybko nie odpalił, musiałem pokręcić.
Następnego dnia rano, trrrrrrrr, odpuszczam, przekrecam znowu pyk .. odpala.
Nie wiem co jest grane, pompa paliwowa sie wlacza w momencie przekrecenia kluczyka , bo ja slyszalem, i po 2 sekundach sie wyłącza, następnie powinna się włączać podczas kręcenia rozrusznikiem i naturalnie gdy silnik już chodzi.
Nie wiem co następnego badać? może rzeczewiście to są wtryski, leją , nierozpylają tak dobrze za pierwszym podejściem. No ale już jezdzilem na dodatku czyszczącym i bez zmian. Ewentualnie bym musial je oddać chyba do regeneracji. Z tego co szukałem to nowe wtryskiwacze są strasznie drogie.
Heh... Mam to samo - na razie działa i nie mam czasu szukać - przyjąłem, że tak musi być i już.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum