W silniku:
obecnie: mineralny Petro-Canada Supreme 10W/40 - w koszyku miałem już BP Visco 3000 10W/40, ale Petro-Canada wydał mi się być bardziej egzotyczny
poprzednio: półsyntetyczny Comma Eurolite 10W/40 - bo naszła mnie wówczas taka myśl, że do angielskiego auta powinien być angielski olej
W skrzyni biegów:
orlenowski Hipol Semisynthetic GL-5 75W/90 - dobre, bo polskie
Co wleję do silnika za rok (czyli jakieś 6tys. km) jeszcze nie zdecydowałem.
_________________ Rover 25 1.4 1999/2001r. midnight blue 1.06.2006 - 7.05.2012
W silniku:
obecnie: mineralny Petro-Canada Supreme 10W/40 - w koszyku miałem już BP Visco 3000 10W/40, ale Petro-Canada wydał mi się być bardziej egzotyczny
Ja będę orginalny: Lotos 10W40. Dlaczego?- bo tak poradził zaprzyjaźniony mechanik (rzadki mix - dobry i taki).
Był BP Visco 3000, auto jeździło OK, ale musiałem 1 litr dolać w ciągu 10kkm.
Był BP Visco 3000, auto jeździło OK, ale musiałem 1 litr dolać w ciągu 10kkm.
To raczej niewielki zużycie, ale podobno silniki K wogóle nie biorą.
W hondach to bdb wynik.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum