Stoję właśnie przed pierwszą wymianą oleju w swoim Roverku. Jakie macie doświadczenia z olejami? Kiedyś byłem wielkim zwolennikiem mobil'a i nie miałem do niego żadnych zastrzeżeń aż do pewnego pięknego razu gdy w zaufanym serwisie gdzie zawsze wymieniałem trafiłem na podróbkę. Od tego momentu omijam go z daleka. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że nie wiem na jakim oleju jeździł wcześniej roverek. Jest pod maską zawieszka shella kiedy była wymiana i kiedy powinna być następna ale nie jest na niej zaznaczone który olej był wlany. Po aucie ogólnie widać że ktoś zdecydowanie dbał o niego więc domyślam się, że i na oleju nie oszczędzał (przed upływem 10 kkm zawsze zmieniany z tego co widze) więc wydaje mi się że na syntetyku jeździł, w naaajgorszym wypadku półsyntetyku. Zastanawiam się czy zalać go syntetykiem. Ma 140 kkm autentycznego przebiegu, oleju nie bierze... Jaką firme polecacie? ja skłaniam się chyba najbardziej do shella ale może midlanda lub castrola??
SPAMU¦
Wysłany: Pią Lis 23, 2007 20:25 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
by wymienić olej silnikowy nie potrzebujesz żadnych specjalistycznych warsztatów ... zrobi to każdy jeden mechanik, a i podejrzewam, że również Ty sam jesteś w stanie sobie poradzić
... co do warsztatów w Łodzi to polecam warsztat Tomka Staniuchy na ul. Starorudzkiej (dokładne namiary są na stronie głónej w dziale warsztaty) - poza tym to jeden z nielicznych w okolicy posiadający Testbooka
_________________ zanim się wygłupisz polecam: nasza strona główna, techniczny FAQ, forumowa szukajka, punkty pomógł ...
Tam już byłem(nawet ich reklamę na ramkach tablic rejestracyjnych woże ) rozrząd u nich będę wymieniał. Olej bym sam na pewno zmienił ale raz że się to nie opłaca chyba, a dwa że musiał bym kupić klucz do filtra... Podjadę na starorudzką, może będą mieli chwile to mi wymienią (powiem szczerze, że zapomniałem o nich), ewentualnie umówię się.
Dzięki za pomoc!
To ja zapytam, co Cię skłoniło do takiej opinii? Bo ja jestem nieco innego zdania
oczywiście wytyczne z RAVE są dla mnie wyznacznikiem wyrażania opinii i prób doradzania na tym forum
Podczas wertowania papierów z przeglądów serwisowych mojego rowerka niemiecki serwis za każdym razem (od nowości) lał pół-syntetyk Synerge (Synergi .. czy jak to się tam pisze) - więc raczej pół-syntetyk.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
) rozrząd u nich będę wymieniał. Olej bym sam na pewno zmienił ale raz że się to nie opłaca chyba, a dwa że musiał bym kupić klucz do filtra... Podjadę na starorudzką, może będą mieli chwile to mi wymienią (powiem szczerze, że zapomniałem o nich), ewentualnie umówię się.
Bo ja jestem nieco innego zdania 
