Forum Klubu ROVERki.pl :: [R620] Napinacz, stukanie, hamulce i spalanie:(
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R620] Napinacz, stukanie, hamulce i spalanie:(
Autor Wiadomość
seyfer 




Pomógł: 22 razy
Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 727
Skąd: PCT

Rover 75

Wysłany: Wto Lut 19, 2008 16:34   [R620] Napinacz, stukanie, hamulce i spalanie:(
Typ: Di Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1995

Witam serdecznie . Ostatnio miałem mała awarie na trasie w wyniku której napinacz sie rozleciał ale dzięki pomocy Brt'a i mechaników jakoś to złożyli. :wink:
Fajnie by bylo jakby to był koniec zmartwień ale niestety... coś mi strasznie trzaska zarówno po prawej jak i po lewej stronie- ponoć nie przeguby a końcówki drązka kierowniczego
następny problem to lewe tylnie koło które nie iem flaczego ale po prostu hamuje. Latem ubiegłego roku wymieniałem klocki z produ a z tylu niby nie bylo potrzeby wiec dziwi mnie to tym bardziej. Najgorsze to ze gdy auto sie kula słychac jakby tarcie metal o metal i dosyc mocno hamuje samochód :???: Suma sumarum spalanie auta to zasiało ziarnko niepewności bo zwątpilem czy to Rover czy czołg - 10-11 litrow / 100km... Jutro pojade do mechanika sprawdzic co stuka i hamulce ale najbardziej to mnie martwi te cholerne spalanie, ktore jeszcze nie dawno bylo prawie o połowe mniejsze :( Macie może jakies sugestie co moze byc tego powodem ? :beczy:
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sob Sty 22, 2011 13:04, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Wto Lut 19, 2008 16:34   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1134 razy
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 10941
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Wto Lut 19, 2008 17:35   

skoro koło cały czas hamuje to nie powinno Cię dziwić to spalanie ;)
pewnie się poprostu zatarły prowadniczki zacisku... to się zdarza nie tylko w roverkach ;)
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
seyfer 




Pomógł: 22 razy
Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 727
Skąd: PCT

Rover 75

Wysłany: Wto Lut 19, 2008 17:37   

ale zeby to miało az taki wpływ na spalanie to nie sądziłem :/
 
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1134 razy
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 10941
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Wto Lut 19, 2008 17:43   

to zależy tylko i wyłącznie od tego jak mocno koło jest dohamowane ;)
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
seyfer 




Pomógł: 22 razy
Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 727
Skąd: PCT

Rover 75

Wysłany: Wto Lut 19, 2008 17:49   

zobacze jutro u mechanika. A co do tego stukania- jest to mozliwe ze to jedynie końcowki drazka tak chrabąszczą ? stuki slychac zarowno na prostej jak i na wolniejszym skrecaniu :/
 
 
 
Wazzabii 




Pomógł: 10 razy
Dołączył: 21 Lip 2007
Posty: 176
Skąd: Piła/Poznań



Wysłany: Wto Lut 19, 2008 18:34   

jak końcówka miała luz to i drążek go ma...
 
 
 
seyfer 




Pomógł: 22 razy
Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 727
Skąd: PCT

Rover 75

Wysłany: Wto Lut 19, 2008 20:31   

ajajaj to szykuje sie spory wydatek na autko :/ To rozumiem ze ma takze wpływ na to ze auto troche telepie przy ruszaniu ? :/ ehhh te auta to jak skarbonki bez dna :???: ale czego sie nie robi dla Roverka :grin:

Sam nie wiem co sie dzieje z autem :/ ehhh kumulacja jak w totku :mad:

[ Dodano: Czw Lut 21, 2008 17:02 ]
Co do wizyty u mechanika - ostatnio bylem to powiedzieli ze koncowki drazka do wymiany a dzisiaj- na pewno przegub :/ do tego dochodzi ta łacznik elastyczny- siatka przy tłumiku bo jest dziurawa no i nie wiadomo jak z zaciskiem hamulca bo narazie to jechałem sie umowic ale szczerze mowiac nie wiem czy oddam tym "fachowcom" moje autko bo rózne opinie o nich krążą :cool: Acha a co do wibracji zazwyczaj przy ruszaniu to na pewno poduszka pod silnikiem cy moge sie jeszcze jakis niespodzianek spodziewac ? :beczy:

[ Dodano: Sro Mar 26, 2008 16:25 ]
pozno ale jednak pisze co sie stalo dalej:
Łącznik wspawany, hamulce jak zrobili to zaczal reczny dzialac ale na dlugo nie bylo wesolo bo po 2 dniach zacisk nie odbil i jak mialem nowe klocki z tylu tak ten lewy tylny troche przypieczony jest - kupa dymu a auto jechalo jakbym jakas przyczepe ciagnal :/
co do wczesniejszej przygody z napinaczem to kupilem uzywke na allegro- 8tys przebiegu, wyglad ok ale bolec z drugiej strony byl jakies 90stopni obok umieszczony i mechanik przerabial i chodzi jak talala podobnie z reszta z hamulcami z tylu, tarciem kola i recznym. Człowiek złoto - siedzial co prawda 7godz przy aucie ale zrobil wiec i ja mam powod do zadowolenia bo auto wreszcie chodzi jak nalezy a i mechanika konkretnego w koncu znalazlem :grin: :grin:
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R620] Napinacz paska klinowego
sznyc Rover serii 600, Honda Accord 14 Pią Cze 05, 2009 17:59
sznyc
Brak nowych postów [R620] Napinacz paska wielorowkowego
Jakie różnice?
wojtasbb Rover serii 600, Honda Accord 8 Pon Lis 19, 2007 12:11
Brt
Brak nowych postów [R620] Pasek wieloklinowy, napinacz?
fenomen1717 Rover serii 600, Honda Accord 3 Czw Gru 13, 2012 22:20
kadzaf
Brak nowych postów [R620] Napinacz paska alternatora
tiruces Rover serii 600, Honda Accord 66 Pon Gru 12, 2011 18:53
empe
Brak nowych postów [R620] Napinacz paska wielorowkowego
Simus Rover serii 600, Honda Accord 5 Nie Gru 27, 2009 21:24
Brt



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink