Forum Klubu ROVERki.pl :: [R416] Wywala wodę. HGF?
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R416] Wywala wodę. HGF?

# HGF05. Zalecane płyny chłodzące przez MG ROVER - w przygotowaniu oraz 6 itd potreebuję pilnie
Autor Wiadomość
maciekkozak 



Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 10
Skąd: leżajsk



Wysłany: Pią Kwi 18, 2008 17:23   

dzięki panowie za pocieszenie mam nadzieję że mój roverek się rozkręci ale czy na prawdę kurek ma takie duże znaczenie ?? ???????????????
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pią Kwi 18, 2008 17:23   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1134 razy
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 10941
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Pią Kwi 18, 2008 17:28   

po pierwsze wstaw ten termostat. Nie jest drogi, a przypuszczam, że większość Twoich problemów właśnie wywodzi się z jego braku ;)
Na wszelki wypadek wymieniłbym też korek zbiorniczka wyrównawczego... jak z nim oś nie tak to płyn bardzo szybko się gotuje i znika :/
ma on duze znaczenie, bo utrzymuje odpowiednie ciśnienie w całym układzie. wystarczająco wysokie, żeby sie płyn nie gotował, a jednocześnie wystarczająco niskie, żeby nie rozsadzało węży ;)
też niewielki koszt :cool:
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
maciekkozak 



Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 10
Skąd: leżajsk



Wysłany: Pią Kwi 18, 2008 17:32   

właśnie dziś sprawdzałem i okazuje sie że ten wentylator yo jest niezły oszust raz hula raz wali w kulki

[ Dodano: Pią Kwi 18, 2008 18:33 ]
gdzie można dostać kurek w sklepie ?? ? czy mam szukać na allegro?????????/
 
 
konrad99 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 68
Skąd: Legnica



Wysłany: Pią Kwi 18, 2008 17:41   

maciekkozak napisał/a:
podłączyłem wiatrak bezpośrednio na akumulator i hula może być czujnik wyjechany ?? ?? ????

gps napisał/a:
Jeśli wiatrak Ci się nie włącza, to po dłuższej cięższej eksploatacji płyn się w końcu zagotuje i stąd to "wrzenie", o którym piszesz.


zapowietrzony uklad = wrzenie cieczy i wiatrak nie ma nic do tego

przede wszystkim kup i wstaw termostat, podlacz na nowo wentylator (teraz juz wiesz ze dupny moze byc tylko czujnik a nie sam wiatrak), zalej go swiezym plynem/woda i upewnij sie ze uklad jest calkiem odpowietrzony - na stronie klubowej jest elegancki tutorial jak to zrobic (chociaz mi nie wystarczyl sam odpowietrznik, pomoglo poluzowanie wezyka powrotnego z chlodnicy do zbiorniczka i krecenie rozrusznikiem).
maciekkozak napisał/a:
widzę jak spod maski wali para wody a zbiorniczek mało nie eksploduje

a skad ta para...? :shock:

[ Dodano: Pią Kwi 18, 2008 18:44 ]
kurek na tomateam.pl
nie kupuj zadnych zamiennikow, ma byc oryginalny roverowski!
 
 
gps 



Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 13
Skąd: Szczecin



Wysłany: Sob Kwi 19, 2008 15:04   

Cytat:
zapowietrzony uklad = wrzenie cieczy i wiatrak nie ma nic do tego

Skąd ta pewność? Możesz wyjaśnić, co na to wskazuje i dlaczego tak się dzieje (chciałbym wiedzieć tak na przyszłość)?

Cytat:
(teraz juz wiesz ze dupny moze byc tylko czujnik a nie sam wiatrak)

A to skąd? Przecież pomiędzy wentylatorem, a czujnikiem jest komputer, przekaźnik, bezpiecznik i trochę kabli.

maciekkozak: dobrą metodą na sprawdzenie, czy problem leży po stronie czujnika temperatury jest odpięcie od niego jego wtyczki (przy włączonym silniku). Komputer przechodzi wtedy w tryb awaryjny i załącza wiatrak (Haynes poleca, żeby zewrzeć styki na wtyczce od czujnika + kluczyk w stacyjce w pozycji 2, czyli gotowy do startu). Masz wtedy pewność, że: przewody są dobre, wiatrak działa, bezpiecznik i przekaźnik są OK i komputer zachowuje się tak, jak powinien.

Cytat:
upewnij sie ze uklad jest calkiem odpowietrzony

w jaki sposób się to sprawdza?

maciekkozak: czy możliwe jest, że w układzie chłodzenia masz wodę zamiast płynu (płyn jest zabarwiony)? Teoretycznie woda wrze w niższej temperaturze(100°C) niż załącza się wiatrak(104°C)(uogólniając-przy ciśnieniu atmosferycznym).

Pozdrawiam,
Grzesiek
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1134 razy
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 10941
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Sob Kwi 19, 2008 22:28   

Cytat:
Teoretycznie woda wrze w niższej temperaturze(100°C) niż załącza się wiatrak(104°C)(uogólniając-przy ciśnieniu atmosferycznym)

dlatego korek ma za zadanie utrzymywac wyzsze cisnienie w ukladzie chlodzenia (ok 1 bar) ;)
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
gps 



Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 13
Skąd: Szczecin



Wysłany: Sob Kwi 19, 2008 23:12   

sTERYD napisał/a:
dlatego korek ma za zadanie utrzymywac wyzsze cisnienie w ukladzie chlodzenia (ok 1 bar)

Miałem na myśli różnicę w temperaturze wrzenia wody (100°C) i płynu chłodzącego (103-104°C), czyli że woda będzie nieco szybciej wrzeć w układzie niż płyn chłodniczy. Ale tak jak mówisz, wyższe ciśnienie jest potrzebne. Podnosi ono punkt wrzenia płynu o ok. 25°C.
Dla nie bojących się jęz. angielskiego jest bardzo fajny artykuł na ten temat: Everything You’ve Ever wanted To Know About Cooling Systems

Ale zobaczymy, co będzie, jak kolega maciekkozak założy termostat, zaleje prawidłowo układ i sprawdzi czujnik temperatury. Pisałem o wodzie w układzie, wnioskując, że jeśli poprzedni właściciel zdecydował się na sprzedaż samochodu bez termostatu, to wszystkiego można się spodziewać.

Pozdrawiam,
 
 
konrad99 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 68
Skąd: Legnica



Wysłany: Sob Kwi 19, 2008 23:43   

gps napisał/a:
Cytat:
zapowietrzony uklad = wrzenie cieczy i wiatrak nie ma nic do tego

Skąd ta pewność? Możesz wyjaśnić, co na to wskazuje i dlaczego tak się dzieje (chciałbym wiedzieć tak na przyszłość)?

przejezyczenie, chodzilo mi o bulgotanie w wezach, nie wiem czy bulgotanie oznacza wrzenie ale bardzo mozliwe ze tak
gps napisał/a:
Cytat:
(teraz juz wiesz ze dupny moze byc tylko czujnik a nie sam wiatrak)

A to skąd? Przecież pomiędzy wentylatorem, a czujnikiem jest komputer, przekaźnik, bezpiecznik i trochę kabli.

kolega podpial wiatrak do aku i dzialal, wiec jest sprawny. to nie tu tkwi problem
gps napisał/a:
Cytat:
upewnij sie ze uklad jest calkiem odpowietrzony

w jaki sposób się to sprawdza?

ja sprawdzalem czy chlodnica rownomiernie sie nagrzewa, luzowalem niektore weze az ucieklo cale powietrze. poza tym jest jeszcze odpowietrznik

to ze jest zalana woda to nie koniec swiata. plyn od wody rozni sie przede wszystkim tym ze nie zamarznie w zimie, mniej paruje i (jesli wierzac producentom) chroni przed korozja elementy ukladu. 3-stopniowa roznica w temp wrzenia przy zachowanym wlasciwym cisnieniu (korek) w zaden sposob nie wplywa na chlodzenie silnika...
 
 
piter34 




Pomógł: 775 razy
Dołączył: 06 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Nie Kwi 20, 2008 21:37   

maciekkozak napisał/a:
właśnie dziś sprawdzałem i okazuje sie że ten wentylator yo jest niezły oszust raz hula raz wali w kulki

Ja nie rozumiem co tak się uczepiłeś tego wentylatora. On się włącza wtedy, gdy mu to każe komputer, a komputer odczytuje wskazania czujnika temperatury.

Wentylatorem i jego działaniem się martw po wymianie płynu i korka zbiorniczka, zamontowaniu termostatu i odpowietrzeniu układu...
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
AndrewS 
Klubowicz





Pomógł: 160 razy
Dołączył: 27 Lut 2001
Posty: 3645
Skąd: Puławy

Rover 800

Wysłany: Pon Kwi 21, 2008 14:03   

bez termostatu silnik powinien normalnie pracowac i nie wywalac plynu, jedyny objaw jaki powinien wystepowac, to spadek temperatury silnika po wyjechaniu w trase
przeciez obieg z otwartym termostatem zachowuje sie tak jakby tego termostatu nie bylo wcale
ja stawiam na korek
_________________
Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
 
 
 
snake0908 




Pomógł: 33 razy
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 371
Skąd: Pszczyna



Wysłany: Pon Kwi 21, 2008 16:37   

AndrewS napisał/a:
bez termostatu silnik powinien normalnie pracowac i nie wywalac plynu, jedyny objaw jaki powinien wystepowac, to spadek temperatury silnika po wyjechaniu w trase
przeciez obieg z otwartym termostatem zachowuje sie tak jakby tego termostatu nie bylo wcale
ja stawiam na korek


Moim zdaniem, termostat nie ma nic do tego, tak jak napisał AndrewS. Termostat tylko reguluje temp. jeżeli silnik jest zimny pracuje na krótkim obiegu, jeżeli temp. rośnie termostat otwiera sie i pracuje na dużym obiegu i na odwrót. Także termostat bym wykluczył, jeżeli ktoś go wyciagnol to napewno mial w tym jakis cel. Podejrzewam ze po zalorzeniu termostatu moze byc tylko gorzej. Wyjecie termostatu to jest sztuczka handlarzy samochodami aby ukryć wadę układu chłodzenia np. walnięta uszczelka głowicy lub jej pęknięcie. Wymien najpierw korek zbiorniczka wyrownawczego i zobacz co sie bedzie dzialo. pozdrawiam
_________________
[R 45 1.8 00r]
 
 
konrad99 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 68
Skąd: Legnica



Wysłany: Pon Kwi 21, 2008 20:27   

snake0908 napisał/a:
Wyjecie termostatu to jest sztuczka handlarzy samochodami aby ukryć wadę układu chłodzenia np. walnięta uszczelka głowicy lub jej pęknięcie.

mogl poprostu nawalic a poprzedniemu wlascicielowi nie chcialo sie kupowac nowego.
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1134 razy
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 10941
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Pon Kwi 21, 2008 21:18   

wbrew pozorom termostat dość skutecznie spowalnia przepływ generowany przez pomkę ;)
nie działający termostat lepiej przewiercić wiertłem 5-6mm niż wyrzucić...
(to takie moje prywatne doświadczenia ;) )
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
snake0908 




Pomógł: 33 razy
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 371
Skąd: Pszczyna



Wysłany: Wto Kwi 22, 2008 10:37   

konrad99 napisał/a:
mogl poprostu nawalic a poprzedniemu wlascicielowi nie chcialo sie kupowac nowego.



Dla mnie to jest niepojete zeby wyciagnac termostat bo nawalil, jezeli nawali to kupuje nowy.
Przeciez po wyejciu termostatu silnik staje sie nie dogrzany, przez co duzo wiecej pali. A w zimie to juz wogole katastrofa bo nie dosc ze silnik caly czas nie ma temperatury pracy to jeszcze ogrzewanie nie dziala. A wlasnie jestesmy po okresie zimowym.
_________________
[R 45 1.8 00r]
 
 
konrad99 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 68
Skąd: Legnica



Wysłany: Wto Kwi 22, 2008 20:51   

co ty nie powiesz :mrgreen: chyba kazdy wie jakie sa skutki jezdzenia bez termostatu. Ale jesli termostat zepsul sie na miesiac przed sprzedaza auta to wlasciciel poprostu go wyciagnal i jakby "zapomnial" powiedziec o tym kupcowi...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R416 Si 96] Wywala wodę ze zbiornicz wyr-nie działa wiatrak
kolosdemolos Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 2 Czw Maj 10, 2012 13:52
bizon
Brak nowych postów [R416] Zagotowal wode
nukedclx Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 4 Wto Wrz 22, 2015 23:21
nukedclx
Brak nowych postów [416 Si LPG] Ubywa i wywala płyn na otwartym zbiorniczku
dawid2016 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 6 Czw Maj 28, 2015 19:45
slax
Brak nowych postów [R400/R45/MgZS] Wywala bezpiecznik od Stopu
BoloSr Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 9 Pon Sie 06, 2012 07:16
Gość
Brak nowych postów [HONDA CIVIC] Wywala płyn , grzeje się
Muminkov Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 6 Pon Kwi 14, 2014 22:32
Muminkov



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink