Czy jeżeli przy przegubach zewnętrznych jest sucho to wyklucza to ich usterkę lub jej początki?
Czy jeżeli przegub zaczyna nam się psuć to zawsze towarzyszy temu wyciek ?
Proszę o pilna odpowiedź bo wyjeżdżam w trasę i mam paranoję.
Nie chcę stanąć gdzieś w polu z uszkodzonym przegubem
Przy ruszaniu mam czasem taki delikatny stukot po prawej stronie ( ale tylko przy ruszania ) . Mechanik przeglądał mi zawieszenie przednie i powiedział , że jest wszystko w najlepszym porządku.
Nic z tego już nie rozumiem
SPAMU¦
Wysłany: Czw Lip 10, 2008 20:43 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Jeśli będziesz delikatnie jeździł to jeszcze sporo kilometrów na takim zrobisz, w późniejszej fazie na zakręcie będzie się nabijał a jak tylko przy ruszaniu to wystarczy ostrożność i można jechać śmiało
Domyślam się , że przez ostrożność rozumiesz nie dodawanie gazu na zakrętach ?
Przez ostrożność rozumiem unikania ruszania z piskiem opon, a już na pewno przy skręconych kołach.
Na zakrętach można dodawać gazu ale unikać zrywania przyczepności przy ruszaniu.
Wg mnie z tego co piszesz to można śmiało jeździć i się nie przejmować, jeśli nie uprawiasz kawalerskiej jazdy to swobodnie zrobisz kilka tysięcy km na takim czymś.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum