Forum Klubu ROVERki.pl :: [R416] Dym biały:/ bać się czy normalka
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R416] Dym biały:/ bać się czy normalka
Autor Wiadomość
faecd 




Pomógł: 97 razy
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 2124
Skąd: Police k.Szczecin

Rover 400

Wysłany: Sob Paź 25, 2008 14:21   [R416] Dym biały:/ bać się czy normalka
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1997

w moim nowo kupionym roverze jakos dzisiaj zauwazylem, ze dymi mi troche na bialo, w sumie ten dym jest taki rozrzedzony, na wydechu mam wode to fakt, temp zewnetrzna ok. 10 st.C...mam zalozony gaz sekwencyjny (poprzedni wlasciciel zalozyl w sierpniu) i szczerze przyznam, ze nie wiem o co chodzi, wachalem te spaliny i smierdzi tak samo jak moja pila lancuchowa w ktorej stosuje sie mieszanke paliwa z olejem 50:1...aha przy odpaleniu dymi, 2krpm tez dymi 3krpm tez dymi...na wyzszych obrotach nie sprawdzalem. nakrecilem nawet filmik, ktory moge wrzucic na youtube jezeli to jakos pomoze w diagnozie.

PS test byl prowadzony przy wylaczonym gazie-na benzynie!

PS2 plynu w zbiorniczku wyrownawczym jest caly czas tak samo (bynajmniej od poniedzialku do dzis nie ubylo a przejechalem z 200km w tym tygodniu)

Jakies pomysly? Bac sie czy spac spokojnie?
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Nie Lut 27, 2011 16:28, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sob Paź 25, 2008 14:21   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
azor77 




Pomógł: 84 razy
Dołączył: 20 Paź 2007
Posty: 757
Skąd: Przejdź do mapy



Wysłany: Sob Paź 25, 2008 15:03   

Witam

faecd napisał/a:
przy odpaleniu dymi, 2krpm tez dymi 3krpm tez dymi...na wyzszych obrotach nie sprawdzalem.


Jeżeli silnik jest zimny i cały układ wydechowy to nie ma siły, będzie parował w obecnej temperaturze otoczenia nawet na benzynie.
faecd napisał/a:
zauwazylem, ze dymi mi troche na bialo,

Jeżeli nie ubywa płynu w zbiorniczku wyrównawczym to powinieneś być spokojny, popatrz na inne samochody z LPG jak parują :wink:
Ja mam podobnie, nawet jak jest porządnie nagrzany silnik to przy obecnych temperaturach jak stanę w korku, to też mam chmurkę pary nie dymu :lol:
_________________
Był 214 si LPG 16v 1.4 103KM 97r. Platinum Silver
Był R 25 2.0 iDT 113kM 05r. X POWER GREY MET
Ostatnio zmieniony przez azor77 Sob Paź 25, 2008 15:07, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
arczi83 




Pomógł: 43 razy
Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 310
Skąd: Kraków



Wysłany: Sob Paź 25, 2008 15:07   

faecd napisał/a:
Jakies pomysly? Bac sie czy spac spokojnie?

Każde auto trochę dymi, szczególnie jak jest zimno i auto się nagrzewa(czy na benzynie czy na gazie). Po nagrzaniu powinno to ustąpić ale i tak będzie trochę widać dym, szczególnie na gazie. Jeżeli nie ubywa Ci płynu, oleju nie przybywa a pod korkiem korkiem oleju nie zaczyna robić się masełko to możesz jeździć tak dalej obserwując cały czas poziom płynu, oleju itp.
 
 
coldmanns 




Pomógł: 26 razy
Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 428
Skąd: Katowice



Wysłany: Sob Paź 25, 2008 18:06   

faecd, ten dym to nic innego jak para. A woda na wydechu to skroplona para.
W tej porze roku, gdy wilgotność powietrza jest wysoka a temperatura niska to każde autko dymi, bez wyjątku - szczególnie gdy jest zimne.
Spaliny są ciepłe a powietrze zimne więc normalne że będzie dymił.
Tak jak napisano powyżej, jeżeli nie ubywa Ci płynu w zbiorniczku wyrównawczym, i oleju, ani nie masz majonezu to wszystko jest ok.
Autka na gaz ponadto i tak troszkę więcej kopcą.
Nie przejmuj się i jeżdzij spokojnie !! !

Szerokości!
 
 
faecd 




Pomógł: 97 razy
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 2124
Skąd: Police k.Szczecin

Rover 400

Wysłany: Sob Paź 25, 2008 21:27   

dzieki panowie za sluszne uwagi...w sumie po dzisiejszej dluzszej jezdzie i obserwacji innych aut doszedlem do tego, ze nie ma co sie bac ale najgorsze jest jednak ruszanie...nie wiem jak to mozliwe, ze po przejechaniu juz 2kkm czasami nie czuje tego auta i zgasnie mi przy ruszaniu badz kangurzy.

Jezdzilem wieloma autami, japonczykami, francuzami, niemcami i nigdy nie mialem takiego problemu jak w tym roverze!!! (opisalem to juz w temacie "szarpak bla bla bla" troche wczesniej)

W przyszlym tygodniu rover idzie do mechanika na zmiane oleju, uszczelki pod miska to poprosze go o diagnoze!!

PS ile wam 416tki pala gazu? bo moja sekwencja zakladana w sierpniu nie chce zejsc ponizej 12l/100 po miescie!

Pozdro
 
 
TomC 




Pomógł: 47 razy
Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 710
Skąd: Racibórz

Rover 400

Wysłany: Sob Paź 25, 2008 21:48   

faecd napisał/a:
nie chce zejsc ponizej 12l/100 po miescie!

Moja firmowa Corsa 1.2 pali 10 a w większości po trasie więc chyba masz w normie.
_________________
-Nigdy nie rozmawiaj z idiotą.
Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.-
 
 
 
faecd 




Pomógł: 97 razy
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 2124
Skąd: Police k.Szczecin

Rover 400

Wysłany: Sob Paź 25, 2008 22:13   

moj ojciec mial starego pasata 91 rok 2.0 z instalacja pierwszego typu i palil mu 10 bez zadnej eko jazdy...a moj ojciec ma ciezka noge:/ tym bardziej, ze znajomy ma civica 5D (1.4 90ps) i mowil, ze za czasow swietnosci jego auto w miescie palilo 10l gazu teraz doszlo do 13 i sie za glowe lapie za za duzo!!

To musi byc kwestia jakiejs regulacji chociaz jak mialem ten gaz zalozony w sierpniu to dziwne...
 
 
oprawca_1978 




Pomógł: 143 razy
Dołączył: 09 Lip 2008
Posty: 1515
Skąd: Zegrze



Wysłany: Pon Paź 27, 2008 09:50   

Produktem spalania (czyli inaczej egzotermicznego utleniania) jeśli będzie się takie zjawisko dziać na Ziemii, gdzie jest atmosfera nasza fajna, to jednym ze składników spalin ZAWSZE będzie woda. A to w postaci pary, a to w postaci skroplonej (gdy zajdą ku temu stosowne okoliczności). A czy będziemy spalać gaz, beznynę czy stare szmaty, ma to już tylko związek z ilością tejże (i innych uroczych składników też).
Jeśli chodzi o silnik tłokowy - to w przypadku Rovera i jego nieszczęśnych silników K16, gdzie uszczelka pod głowicą pada często, tą parą wodną może być, niestety, przedostające się do komór spalania, chłodziwo.
Jeśli plyny chłodzącego nie ubywa a na korku oleju nie ma charakterystycznego "budyniu" tudzież innych 'smarków' to zapewne paliwo (LPG) zatankowane posiada za dużo wody i od tego wydech robi parowóz.
Proponowałbym zmienić gazownika (stację), widać chrzczony gazik przedają.
_________________
Człowiek pochodzi od małpy. W czerwonym.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R416] Biały dym z rury
lenny0071 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 5 Pon Gru 24, 2007 21:09
maciej
Brak nowych postów [R416] Sprzęgło, łożysko, biały dym.
bibson3 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 24 Pią Paź 15, 2010 19:17
bibson3
Brak nowych postów [R45]Biały dym z wydechu i nie odpala
W1ateR Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 1 Czw Kwi 17, 2014 13:53
bociannielot
Brak nowych postów [ 420 r98 105HP ] obroty max 2.5 tys/min i biały dym
sanczos Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 0 Sro Cze 20, 2018 20:30
sanczos
Brak nowych postów [r45] Biały dym po wymianie kolektora ssącego
notokey Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 2 Pią Maj 02, 2014 16:04
komarek



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink