Forum Klubu ROVERki.pl :: [Bankowość]Problem z bankomatem.
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[Bankowość]Problem z bankomatem.

Bank też sie wypina.
Autor Wiadomość
filo 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 942
Skąd: Zabierzów



  Wysłany: Pon Lut 09, 2009 21:25   [Bankowość]Problem z bankomatem.

Mam taki "drogi" problem.
9.01.2008r chciałem wypłacić pieniądze w bankomacie.
Wstukałem kwotę 2000 PLN.Bankomat myśli,myśli trzeszczy i buczy a w końcu wypluł 300 PLN w trochę pomiętym stanie.Ale z konta odliczono mi 2000 PLN więc jestem w plecy 1700 PLN.
Idę do "swojego" Banku (Pekao SA) i zgłaszam reklamację.Przyjęto ją bez problemu,zapewniając,że uda się odzyskać pieniądze,zwłaszcza,że to ich bankomat.
Dzisiaj,tj 9.02.2008r udałem się do banku i baba mi mówi,że reklamacja jest negatywna,tzn,że h.. strzelił moje pieniądze.Mam niby to na piśmie dostać.
Ale powiedziały mi,żebym przyniósł to pismo i "będziemy" się odwoływać bo to nie od nich (oddziału banku) zależy ale od centrali w Warszawie.Widać,że kobiety chcą pomóc.

Bankomaty są rozliczane z kasy,tzn odczyt ile pieniędzy powinien wypłacić i liczenie ręczne ile mu zostało.Nadwyżka w takim bankomacie to kasa ludzi,których bankomat naciągnął.
Więc jeśli moja reklamacja jest negatywna to niby w bankomacie nie ma za dużo pieniędzy (moich pieniędzy).

Są dwie wersje możliwe:
1.Coś sie popsuło w bankomacie i nie prawidłowo zapisał sobie ile kasy wypłacił.
2.Konwojent połakomił sie na moje pieniądze,gdy liczył pozostałe w bankomacie pieniądze.

Co do 1 punktu jest to do sprawdzenia ale to bank musi interweniować.
A co do 2 punktu nie ma dowodów,że to on mógł te pieniądze zabrać.

Na chłopski rozum to najprostsza jest wersja,że chce naciągnąć bank na 1700 PLN bo niby kwota jest odliczona z konta a w bankomacie jej nie ma więc sami widzicie jak to wygląda.


Zobaczymy co będzie jak te kobiety z banku napiszą odwołanie.
Ale co robić dalej,jeśli sie okaże,że odwołanie nie pomoże?
O 100 czy 200 to aż tak wielkiej tragedii bym nie robił choć to też pieniądz ale chodzi o 1700 PLN.

Jeśli ktoś siedzi w bankowości lub miał podobny przypadek to proszę o pomoc.
Ostatnio zmieniony przez filo Pon Lut 09, 2009 22:20, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pon Lut 09, 2009 21:25   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Paul 




Pomógł: 216 razy
Dołączył: 17 Lip 2002
Posty: 2535
Skąd: Leszno



Wysłany: Pon Lut 09, 2009 21:29   

Rozumiem, że świadka żadnego nie masz?
Nagranie z monitoringu zabezpieczyli?
Kiedy zgłosiłeś w banku? Natychmiast, czy na 2-gi dzień?
 
 
filo 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 942
Skąd: Zabierzów



Wysłany: Pon Lut 09, 2009 21:40   

Paul napisał/a:
Rozumiem, że świadka żadnego nie masz?

Niestety nie...

Paul napisał/a:
Nagranie z monitoringu zabezpieczyli?

Dworzec Główny PKP więc nie wiem czy jest nagranie.

Paul napisał/a:
Kiedy zgłosiłeś w banku? Natychmiast, czy na 2-gi dzień?

Max do 20 minut po zdarzeniu...
 
 
Paul 




Pomógł: 216 razy
Dołączył: 17 Lip 2002
Posty: 2535
Skąd: Leszno



Wysłany: Pon Lut 09, 2009 21:53   

filo napisał/a:
Dworzec Główny PKP więc nie wiem czy jest nagranie
ZTCW, to większość bankomatów jest monitorowana. Wystąp o zabezpieczenie nagrania na piśmie, niech się ustosunkują.
IMHO odpada opcja z konwojentem, bo: a) nie jest sam, b) nie ma prawa wiedzieć, ile powinno być w bankomacie - liczy to, co jest i tyle, a rozlicza bank.
filo napisał/a:
Max do 20 minut po zdarzeniu...
W takiej sytuacji, MZ bank już przegrał. przy takiej kwocie powinni od razu wyłączyć bankomat, zrobić remanent i od ręki byłoby wiadomo, co i jak. A oni potrzebowali MIESIĄCA żeby rozpatrzyć reklamację ?? Kpiny !!
Niech się wypowie ktoś oblatany w prawie, ale dla mnie to jest SKANDAL :(
 
 
filo 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 942
Skąd: Zabierzów



Wysłany: Pon Lut 09, 2009 22:03   

Paul napisał/a:
ZTCW, to większość bankomatów jest monitorowana. Wystąp o zabezpieczenie nagrania na piśmie, niech się ustosunkują.


Podejrzewam,że to monitoring z dyskiem wielokrotnego zapisu więc zapewne tamtego nagrania już nie ma...

Paul napisał/a:
W takiej sytuacji, MZ bank już przegrał. przy takiej kwocie powinni od razu wyłączyć bankomat, zrobić remanent i od ręki byłoby wiadomo, co i jak.


Tak jak napisałeś,potrzebowali miesiąca,bo niby bankomaty są rozliczane raz w miesiącu.
Kobieta w banku była na tyle uprzejma,że powiedziała mi,iż 3.02.2008 centrala banku wysłała mi list z negatywną reklamacją.3.02 a dziś jest 9.02.Listy zazwyczaj są nadawane jako polecone.Jak bym tam dzisiaj do banku nie poszedł to wogóle by sprawa ucichła.
Ni zrobiłem tam awantury tylko dlatego,że dwie pracownice banku były dla mnie bardzo miłe i widać,że mają chęci pomóc.
Ostatnio zmieniony przez filo Pon Lut 09, 2009 22:21, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
wild_weasel 




Pomógł: 114 razy
Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 807
Skąd: Poznań

Rover 200

Wysłany: Pon Lut 09, 2009 22:07   

filo, spokojnie. Kasę odzyskasz, tylko trzeba cierpliwości :)
Czy bankomat jest przy oddziale? Czy "wolnostojący"?
filo napisał/a:
Są dwie wersje możliwe:
1.Coś sie popsuło w bankomacie i nie prawidłowo zapisał sobie ile kasy wypłacił.
2.Konwojent połakomił sie na moje pieniądze,gdy liczył pozostałe w bankomacie pieniądze.

ad.2) Jeśli bankomat jest przy oddziale, to jest ładowany bezpośrednio przez pracowników. Jeśli jest "wolnostojący", to konwojenci tylko ładują kasetki, które są rozplombowane w banku przez pracowników.
ad.1) Tak jak piszesz, w bankomacie jest rejestrator transakcji oraz rejestrator wypłaconych kwot. Nadwyżka ma obowiązek znaleźć się w skarbcu oddziału obsługującego bankomat. I z tej kwoty bank jest rozliczany. Nikt nie ma możliwości "skroić" tych pieniędzy, bo figurują w zapisach rejestratorów.
Pieniądze wrócą do Ciebie. Szanse, że bankomat nieprawidłowo zarejestrował kwotę wypłaconą, są prawie zerowe. Najpewniej ktoś nie sprawdził zapisów z bankomatowego rejestratora, albo nie zauważył, że maszyna Cię oszukała. Ślady po tych pieniądzach są i możesz być spokojny.
Jeśli dodatkowe odwołanie nie pomoże, zawsze zostaje skarga do Komisji Nadzoru Finansowego.
W razie dodatkowych pytań i kłopotów, pisz do mnie PW. Uszy do góry :D

[ Dodano: Pon Lut 09, 2009 22:12 ]
Paul napisał/a:
W takiej sytuacji, MZ bank już przegrał. przy takiej kwocie powinni od razu wyłączyć bankomat, zrobić remanent i od ręki byłoby wiadomo, co i jak. A oni potrzebowali MIESIĄCA żeby rozpatrzyć reklamację ?? Kpiny !!
Niech się wypowie ktoś oblatany w prawie, ale dla mnie to jest SKANDAL :(

Nie można wyłączyć bankomatu, bo komuś coś wciągnęło. Przy następnym zasileniu sprawdzone powinny być zapisy rejestratorów, przeliczona różnica, wpisana do ewidencji w odpowiedniej pozycji. I reklamacja rozpatrzona jak należy.
Ktoś dał mordą w trociny, ale prawo jest po stronie kolegi i odzyska te pieniądze.
filo, daj im napisać ponowną reklamację, bo to jest najprostsza droga do sukcesu.

_________
Rozumiem Twoje emocje, ale ocenzuruj proszę pewne słowa w swoich postach.

[ Dodano: Pon Lut 09, 2009 22:14 ]
wild_weasel napisał/a:
Rover-nigdy więcej...
:(
_________________
It's all right...
 
 
 
filo 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 942
Skąd: Zabierzów



Wysłany: Pon Lut 09, 2009 22:18   

wild_weasel napisał/a:
Czy bankomat jest przy oddziale? Czy "wolnostojący"?


Wolnostojący, na Dworcu Głównym PKP w Krakowie.

wild_weasel napisał/a:
Nikt nie ma możliwości "skroić" tych pieniędzy, bo figurują w zapisach rejestratorów.

wild_weasel napisał/a:
Najpewniej ktoś nie sprawdził zapisów z bankomatowego rejestratora, albo nie zauważył, że maszyna Cię oszukała.


Dopuszczam ludzki błąd.

wild_weasel napisał/a:
Ślady po tych pieniądzach są i możesz być spokojny.


Tym zdanie zrobiłeś mi trochę nadziei na odzyskanie kasy.
Czekam,aż przyjdzie pismo w sprawie tej reklamacji i dopiero wtedy trzeba napisać odwołanie.Bo oficjalnie nie dostałem jeszcze odpowiedzi.
Będzie papier to walczę dalej...
 
 
wild_weasel 




Pomógł: 114 razy
Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 807
Skąd: Poznań

Rover 200

Wysłany: Pon Lut 09, 2009 22:20   

filo napisał/a:
Dopuszczam ludzki błąd.

Mówię Ci, to nie takie proste wyprowadzić pieniądze z banku "na pałę". Ktoś się pomylił, ktoś czegoś nie sprawdził. Nikt za to nie beknie, ale kasę odzyskasz.
Przeczytaj PW ;)
_________________
It's all right...
 
 
 
Paul 




Pomógł: 216 razy
Dołączył: 17 Lip 2002
Posty: 2535
Skąd: Leszno



Wysłany: Pon Lut 09, 2009 22:26   

No tak, wiedziałem :D Wpadł W_W i syćko jasne :D :ok:
 
 
filo 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 942
Skąd: Zabierzów



Wysłany: Pon Lut 09, 2009 22:27   

wild_weasel napisał/a:
Rozumiem Twoje emocje, ale ocenzuruj proszę pewne słowa w swoich postach.


Wiesz,trochę mnie poniosło :oops: .Taka suma na ulicy nie leży...
 
 
wild_weasel 




Pomógł: 114 razy
Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 807
Skąd: Poznań

Rover 200

Wysłany: Pon Lut 09, 2009 22:37   

Paul, mam takie szczęście, że mogę się przydać :D
filo, spokojnie ;)
_________________
It's all right...
 
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Pomógł: 196 razy
Dołączył: 18 Kwi 2002
Posty: 4535
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Wto Lut 10, 2009 08:21   

Jest jeszcze jedna opcja, ale tą bank powinien błyskawicznie sprawdzić przy takiej reklamacji - złodziej.

Nie wiem, czy to się jeszcze stosuje, bo mieli "uodpornić" na to bankomaty, a do tego założyć więcej kamerek wokół bankomatów, ale kiedyś czytałem, że wystarczy takie małe sprytne urządzonko, które wkłada się w wylot kasy i ona się tam blokuje.

Jak zdenerwowany klient odchodził złożyć reklamację, złodziej usuwa blokadkę i "inkasuje" kasę.

Jeśli banknoty były pomięte, to bardziej stawiałbym na zacięcie "liczarki", ale mogły też zahaczyć wychodząć o taki sprzęcik.
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
Thrillco
[Usunięty]






Wysłany: Wto Lut 10, 2009 09:07   

normalnie kasa do odzyskania i nie ma co analizowac. bankomat się zpindolił i tyle. Mi kiedyś nie wypłaciło złamanego grosza a kase odliczyło...reklamacja, miesiąc czekania i po sprawie.
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Pomógł: 196 razy
Dołączył: 18 Kwi 2002
Posty: 4535
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Wto Lut 10, 2009 09:27   

Mistrzem był mój kumpel, który musiał reklamować jednorazową wypłatę z bankomatu 100 000 zł...

O sprawie dowiedział się, gdy pani z oddziału zadzwoniła spytać go kiedy ma zamiar uregulować debet. ;)

On zapytał pani, skąd debet, a jak powiedziała, że z bankomatu, to zapytał, czy da się tyle z bankomatu wypłacić, na co pani, że się nie da... ;)

Oczywiście, mimo to, że "się nie da" musiał złożyć oficjalną reklamację, więc tak się wkurzył, że razem z reklamacją złożył rezygnację ze wszystkich kont i usług rzeczonego banku.
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
Szymon 




Pomógł: 16 razy
Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 306
Skąd: Katowice

Rover 200

Wysłany: Wto Lut 10, 2009 11:20   

moja siostra tankowała na Shellu, chciała zapłacić kartą z ING więc kasjerka wystukała co trzeba i podała pinpad. Jednak po wpisaniu pin+u transakcja nie przeszła, więc kasjerka ponowiła wszystko od nowa. Za drugim razem wyskoczył brak środków na koncie :shock: (do zapłaty było 130 zł. a na koncie było 250zł.)Wiec siostra zmieszana podjechała do bankomatu, wypłaciła 100zł(resztę miała w gotówce) i wróciła na stacje zapłacić. Jakież było jej zdziwienie kiedy zobaczyła wyciąg z konta - potrącono jej za paliwo 130 zł. czyli podczas tej pierwszej niby nieudanej transakcji. Niby prosta sprawa do odkręcenia a tu jednak jest heca - podczas wyjaśniania całej sytuacji okazało się najpierw, że Shell takiej transakcji nie zarejestrował, a jednak z konta pieniądze zniknęły. Całe szczęście zrobiłem wydruk z jej konta, bo później się okazało że bank owszem zarejestrował transakcję ale z datą o miesiąc inną i inną kwotą. Zarówno Shell jak i ING umyli ręce. 130 zł. poszło w las i nikt pieniędzy nie oddał. Po trzech miesiącach wojowania siostra dała sobie spokój a niedawno minął rok od tego feralnego dnia :???: i bądź tu mądry :???:
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Pomógł: 196 razy
Dołączył: 18 Kwi 2002
Posty: 4535
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Wto Lut 10, 2009 11:52   

Akcja z bankomatem za 100 000 zł chyba też była w ING, ale nie jestem na 100% pewny. ;)
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
MaReK 
Instytucja wspierająca


Pan
Wszechomogący :)


Pomógł: 131 razy
Dołączył: 07 Kwi 2005
Posty: 7983
Skąd: Warszawa/Mokotów

MG ZT

Wysłany: Wto Lut 10, 2009 12:11   

Wpłatomaty mBanku sa rownie swietne co opisywane przez Was tutaj bankomaty ;)

Wplacalem sobie kase na konto, wlozylem karte, zadeklarowalem kwote, wlozylem plik banknotow, dostalem wydruk, cacus. Po mnie podeszla Violla. Zrobila tak samo i w momencie kiedy bankomat mial wydrukowac potwierdzenie naszym oczom ukazala sie plansza "TERMINAL OUT OF ORDER". Kasa poszla, karte oddal, potwierdzenia nie ma!

Idziemy obok do pracownika mKiosku. Ten zapewnia, ze wszystko cacy i ze za godzine kasa bedzie na koncie, ale... gdyby nie bylo to trzeba dzwonic.
Bylo to na 2 dni przez Wigilia. Kasy nie bylo, reklamacja trwa do 10 dni.
Wiec ktos kto wplaca sobie na konto gotowke, przed swietami i sa to jego ostatnie pieniadze jest w czarnej d.

Inna sprawa. Podobna do kolegi filo. Bankomat Tele Millenium, stary, zielone logo jeszcze.
Wkladam karte mBankowa, podaje PIN, wyplacam 2 tys.
Wychodzi 2 tys. zabieram, dostaje potwierdzenie, zalatwiam sprawy.
Na drugi dzien loguje sie na konto i co widze?! Ze dzien wczesniej we wspomnianym
bankomacie wyplacilem nie 2 tys, a 4 tys!
Dzwonie na infolinie, przyjmuja zgloszenie. Za dwa dni dzwoni mila Pani i informuje mnie, ze to nie ich problem tylko bankomatu nalezacego do tego banku i zebym sie "walil".
Ide wiec do placowki banku, do ktorego nalezal bankomat. Klaniam sie w pas i opier...lam. Wychodzi jakis puszysty Pan i tlumaczy mi, ze to wina operatora kart platniczych VisaElectron. W koncu po 2 tyg. walki pieniadze trafily z powrotem.
Chyba banki zadzialaly miedzy sobia i ew. operatorem Visa, bo ja do Visy nie pisalem ;)

Niedawno z reszta, podobny byl problem. Tez naliczalo klientom Visa 2x od deklarowanej kwoty.

A z ciekawostek. Kilka lat temu w Lodzi pojawil sie Bankomat nalezacy do PKO SA, ktory wydawal x2 deklarowanej kwoty, a obciazal rachunek prawidlowo :) Czy w takiej sytuacji bank jest w stanie udowodnic klientowi, ze wzial 2x wiecej niz powinien? Wydruk wskazywal prawidlowa kwote, konto bylo obciazane tez prawidlowo, a mimo to w portfelu bylo x2

A teraz jeszcze jedno pytanie do znawcow, w sumie odpowiedz jest logiczna, a mimo to ludzie probuja sie bronic ;)
Bank PolBank mial w swoim systemie elektronicznym (internetowym) babola ;)
W skrocie, mozna bylo robic przelew na kwote 10 tys. (o ile sie takie srodki posiadalo na koncie), nastepnie anulowalo sie przelew (za 1 zl) i nastepnego dnia na koncie bylo wciaz 10 tys, a na koncie odbiory rowniez 10 tys :) I tak dwie osoby, ktory zorientowaly sie w temacie wyprowadzily ze swoich kont w PolBanku kwote 2,5 mln zl zanim bank sie skapowal ;)

Oczywiscie teraz sa sady, prokuraotry i bank chce z powrotem kase, ale ta dwojka ludzi, probuje sie bronic i wylgac od oddania pieniedzy tlumaczac, ze korzystali z tego co bylo dostepne :)
_________________
Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu

dolny śląsk:marcin.misek
wielkopolska: longer86
 
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Pomógł: 196 razy
Dołączył: 18 Kwi 2002
Posty: 4535
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Wto Lut 10, 2009 12:40   

MaReK napisał/a:
A z ciekawostek. Kilka lat temu w Lodzi pojawil sie Bankomat nalezacy do PKO SA, ktory wydawal x2 deklarowanej kwoty, a obciazal rachunek prawidlowo :) Czy w takiej sytuacji bank jest w stanie udowodnic klientowi, ze wzial 2x wiecej niz powinien? Wydruk wskazywal prawidlowa kwote, konto bylo obciazane tez prawidlowo, a mimo to w portfelu bylo x2

W Anglii był kiedyś taki przypadek - po prostu gość ładujący bankomat włożył 20 funtówki zamiast 10-tek.
Bank się połapał przy następnej kontroli, zrobił odpowiednie protokoły i chyba nikt nie próbował walczyć w sądzie.
Myślę, że miałby małe szanse.
MaReK napisał/a:
A teraz jeszcze jedno pytanie do znawcow, w sumie odpowiedz jest logiczna, a mimo to ludzie probuja sie bronic ;)
Bank PolBank mial w swoim systemie elektronicznym (internetowym) babola ;)
W skrocie, mozna bylo robic przelew na kwote 10 tys. (o ile sie takie srodki posiadalo na koncie), nastepnie anulowalo sie przelew (za 1 zl) i nastepnego dnia na koncie bylo wciaz 10 tys, a na koncie odbiory rowniez 10 tys :) I tak dwie osoby, ktory zorientowaly sie w temacie wyprowadzily ze swoich kont w PolBanku kwote 2,5 mln zl zanim bank sie skapowal ;)

Oczywiscie teraz sa sady, prokuraotry i bank chce z powrotem kase, ale ta dwojka ludzi, probuje sie bronic i wylgac od oddania pieniedzy tlumaczac, ze korzystali z tego co bylo dostepne :)

Nie mają szans.

Od ręki to KC:
Cytat:
Art. 5.
Nie można czynić ze swego prawa użytku, który by był sprzeczny ze społecznogospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub z zasadami współżycia społecznego.
Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony.

I dalej, już szczegółowo:
Cytat:
Tytuł V
Bezpodstawne wzbogacenie
Art. 405.
Kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości.

A dodatkowo zastanawiałbym się, czy nie da się takiego zachowania podciągnąć pod KK:
Cytat:
Art. 284.
§ 1. Kto przywłaszcza sobie cudzą rzecz ruchomą lub prawo majątkowe, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

Ja bym próbował. ;)

Może wild_weasel się wypowie. :)
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
Jugol 



Pomógł: 116 razy
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 2341



Wysłany: Wto Lut 10, 2009 16:00   

Thrillco napisał/a:
normalnie kasa do odzyskania i nie ma co analizowac. bankomat się zpindolił i tyle. Mi kiedyś nie wypłaciło złamanego grosza a kase odliczyło...reklamacja, miesiąc czekania i po sprawie.



Moja żona miała kiedyś podobnie,wypłacała 200pln,bankomat kasy nie dał,ale z konta zabrał.Kasa odzyskana po miesiącu (z odsetkami!!!),dwa listy z przeprosinami.Wszystko skończyło się ok.To był bankomat i bank BZWBK.
 
 
filo 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 942
Skąd: Zabierzów



Wysłany: Wto Lut 10, 2009 16:10   

Jugol napisał/a:
Kasa odzyskana po miesiącu (z odsetkami!!!),dwa listy z przeprosinami.Wszystko skończyło się ok.To był bankomat i bank BZWBK.


Ale mnie w banku powiedzieli,że nie uwzględniają mojej reklamacji.
Mam to na piśmie dostać...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Problem z MTU
Perez Prawo i ubezpieczenia 16 Sob Sie 29, 2009 23:14
Perez
Brak nowych postów problem Z PZU
Pangalana Prawo i ubezpieczenia 7 Wto Cze 09, 2009 15:48
piter34
Brak nowych postów Problem z OC
plemaster Prawo i ubezpieczenia 20 Czw Wrz 08, 2011 19:00
tolik
Brak nowych postów Problem z uczelnia
Pawkaz Prawo i ubezpieczenia 6 Sro Lip 11, 2012 08:47
Pawkaz
Brak nowych postów Problem z TUiR
se7en86 Prawo i ubezpieczenia 3 Sro Maj 04, 2011 21:52
Ciufa



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink