Kosztowały niecałe 7 funtów za parę czyli jakieś 35 zł. Tylko przesyłka droga jak @$%#& (czyt.: nie wiem co!) , więc znalazłam 5 zainteresowanych i koszt się trochę rozłożył.
SPAMU¦
Wysłany: Sro Lut 18, 2009 11:33 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
no to jest 2x wiecej niz za te uniwersalne.. dlatego wlasnie sie pytam czy ktos juz takie ma, zeby sie dowiedziec czy warto
Tak jak pisałem wcześniej zamontowałem te uniwerslane do swojego R400 i za cholerę mi się to nie podoba.
Oryginalne mają to do siebie, że są inaczej wyprofilowane i pasują a te uniwersalne trochę odstają i ogólnie lipa.
Oryginalne- jak najbardziej
Uniwersalne- szkoda kasy
i tak je dopasowałem,że nikt nie odróżni że to nie są orginały
No właśnie, czyli da się ładnie dopasować czyli docinales cos? je trzeba przykrećić do nadkola, czy są kleszcze jakies, które ewentualnie się skręca? Napisz jak to zrobiles, prosze
[ Dodano: Sro Lut 18, 2009 23:50 ]
kurde, trzeba zaczac się rozgladać za oryginałami chyba..
No właśnie, czyli da się ładnie dopasować czyli docinales cos? je trzeba przykrećić do nadkola, czy są kleszcze jakies, które ewentualnie się skręca? Napisz jak to zrobiles, prosze
Troche kosztowało to pracy,gdyż musiałem je dociąć odpowiednio,poza tym na rynku jest dużo wersji chlapaczy różnego typu dlatego każde inne trzeba inaczej dopasowywać.
[ Dodano: Sro Lut 18, 2009 23:50 ]
kurde, trzeba zaczac się rozgladać za oryginałami chyba..[/quote] Gdydym wcześniej wiedział o tych orginałach za 7 funtów to też bym chciał je mieć,ale przecież nic straconego zbieżmy się w kilka osób i zamówmy je-rozważcie tę propozycje wszyscy zaiteresowani?
tez sie zastanawiam nad kupnem chlapaczy do mojego R
Widze ze tragicznie to nie wygląda
P.S. na allegro jest tego troche
Ktore polecicie?
http://moto.allegro.pl/se...rec=0&country=1
Załączam zdjęcia moich chlapaczy. Montaż z przodu banalny: skręca się maksymalnie koło, odkręca się śruby mocujące osłonę błotnika a otwory w chlapaczach pasują do nich idealnie. Nie zamontowałam tylnych bo do tego muszę zdjąć koła, ale tu już wiem, że tak prosto nie będzie, bo nie mam tam żadnych śrub! Jakieś żabki wymyślę albo coś innego...
P.S. Guma jest bardzo twarda a chlapacze sporo grubsze od tych miękkich, które chodzą na allegro po 50 zł. Na opakowaniu opisano, że odporna na słońce, mróz i uszkodzenia mechaniczne.
Ostatnio zmieniony przez namiko Sro Kwi 01, 2009 09:53, w całości zmieniany 1 raz
Witam,
Radzę szukać orginalnych (mogą byc również używki od Hondy i Rovera), bo tylko z orginalnymi jakoś to wygląda. Uniwersalnych podróbek nie polecam, przynajmniej ja bym takich nigdy nie założył. Temat przerabiałem w zeszłym roku, kupiłem za 100 zł kpl. od hondy - przednie spasowały super, tył nie pasował-odsprzedałem. Na tył kupiłem od 400-ki - nie do końca pasowały, ale po małej podcince dały się zamontować.
Jutro jak nie zapomnę to dołączę fotki, pozdr.....
Tak właśnie też myślę. Dlatego na razie się nie zabieram za montaż tylnych.
Nie wiem jak Wam, ale mnie się strasznie nie podobają chlapacze, które jakby "obejmują" karoserię. Strasznie je widać - szczególnie na jasnych autach. Dlatego wyszukałam takie trochę delikatniejsze...
Witam,
Radzę szukać orginalnych (mogą byc również używki od Hondy i Rovera), bo tylko z orginalnymi jakoś to wygląda. Uniwersalnych podróbek nie polecam, przynajmniej ja bym takich nigdy nie założył. Temat przerabiałem w zeszłym roku, kupiłem za 100 zł kpl. od hondy - przednie spasowały super, tył nie pasował-odsprzedałem. Na tył kupiłem od 400-ki - nie do końca pasowały, ale po małej podcince dały się zamontować.
Jutro jak nie zapomnę to dołączę fotki, pozdr.....
no mnie ciekawei jak to wyglada i sie tak zastanwiam czy do MG ZS jakies podejda czy trzeba by jakies samorobki zrobic
Stacho, bardzo ładnie to wygląda. Tak jak pisałam - nie lubię takiego typu chlapaczy, bo je widać, ale u Ciebie ich właśnie nie widać! 45-tka to spore auto i świetnie się komponują. I tylne wcale nie szpecą auta. Naprawdę ładnie!
Tylko... te kuleczki na siedzeniu.... Stacho, jak mogłeś....?
Ja tydzień temu założyłem sobie na tył oryginalne chlapacze - są malutkie, ale bez nich miałem wrażenie że tylne koła za bardzo wystają poza obrys zderzaka Kupione w Tomateam, około 125zł. Do montażu potrzebne były jeszcze 4 wkręty i 2 śruby z podkładkami i nakrętkami, bo w zestawie nie było oryginalnych blaszek służących do mocowania. Postaram się jutro zrobić zdjęcia.
_________________ Rover 25 1.4 1999/2001r. midnight blue 1.06.2006 - 7.05.2012
Jeszcze nie przyszły. Mam nadzieję, że będą pasować. Dam znać jak zamontuję.
Zamontowałeś je już
Do mojej R75 też chciałbym ale nie moge nigdzie znależć tylko uniwersalne, a te widać coś innego mogły by być jeszcze chromowane
_________________ --------------------------------------------------------------------
Jest MG TF Xpover gray - srebrna strzała
Jest i Rover75 -złota strzała
Pomógł: 20 razy Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 233 Skąd: Leżajsk
Wysłany: Sro Kwi 08, 2009 12:36
namiko napisał/a:
Tylko... te kuleczki na siedzeniu.... Stacho, jak mogłeś....?
...te kuleczki... używam czsami tylko na dłuższe trasy "dla zdrowotnosci" i tylko na swoim siedzeniu, nawet nie są niczym przytwierdzone , pozdr.... hej !
Ostatnio zmieniony przez Brt Sro Kwi 08, 2009 12:40, w całości zmieniany 2 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
, więc znalazłam 5 zainteresowanych i koszt się trochę rozłożył.
czyli docinales cos? je trzeba przykrećić do nadkola, czy są kleszcze jakies, które ewentualnie się skręca? Napisz jak to zrobiles, prosze 
pozdr.....
na przód dobrze dobrane 
, pozdr.... hej !
