Forum Klubu ROVERki.pl :: [R All] Lakier z "pędzielkiem" i rysa
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Paul
Pią Lis 19, 2010 22:56
[R All] Lakier z "pędzielkiem" i rysa
Autor Wiadomość
Raptile 




Pomógł: 73 razy
Dołączył: 15 Maj 2008
Posty: 2710
Skąd: Warszawa

Rover 200

Wysłany: Czw Kwi 02, 2009 18:08   [R All] Lakier z "pędzielkiem" i rysa

Czy ktoś próbował zlikwidować głęboką rysę takim czyms ? Pozdrawiam
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Czw Kwi 02, 2009 18:08   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Armandoo 




Pomógł: 11 razy
Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 354
Skąd: Warszawa



Wysłany: Czw Kwi 02, 2009 18:11   

Właśnie też chciałem o to zapytac.
Mi jakaś wredna szm..a przejechała czymś po masce. Średnio mi się uśmiecha teraz całą maskę lakierowac.
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Czw Kwi 02, 2009 18:13   

ja próbowałem ale i tak widać ale zawsze lepiej niż rysę :wink:
 
 
Raptile 




Pomógł: 73 razy
Dołączył: 15 Maj 2008
Posty: 2710
Skąd: Warszawa

Rover 200

Wysłany: Czw Kwi 02, 2009 18:16   

szosownik, a jak to robiłeś ? lakier + bezbarwny + polerka ?
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Czw Kwi 02, 2009 18:19   

Raptile napisał/a:
szosownik, a jak to robiłeś ? lakier + bezbarwny + polerka ?

dorobiłem lakier do zaprawek w pędzelku i jazda a na koniec polerka woskiem koloryzującym w kolorze nadwozia marki Carplan :smile:
 
 
Raptile 




Pomógł: 73 razy
Dołączył: 15 Maj 2008
Posty: 2710
Skąd: Warszawa

Rover 200

Wysłany: Czw Kwi 02, 2009 18:21   

bo ja dzisiaj dostałem kolejną ryse od jakieś k..wy jak te matoły parkują to ja nie wiem :/
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Czw Kwi 02, 2009 18:37   

Raptile napisał/a:
bo ja dzisiaj dostałem kolejną ryse od jakieś k..wy jak te matoły parkują to ja nie wiem :/

ja dzisiaj też zauważyłem na lewych tylnych drzwiach zbiorowisko małych rysek jakby od łapek jakiegoś zwierzaka ://
ale Carplan dał sobie z nimi radę to spolerowałem całe auto jak już zacząłem :wink:
mam specjalną gąbkę do polerki którą zakładasz np.na wiertarkę z regulacją obrotów i polerujesz :smile:
 
 
Raptile 




Pomógł: 73 razy
Dołączył: 15 Maj 2008
Posty: 2710
Skąd: Warszawa

Rover 200

Wysłany: Czw Kwi 02, 2009 18:54   

co innego mała ryska :wink: a co innego rysa do podkładu :wink:
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Czw Kwi 02, 2009 18:57   

Raptile napisał/a:
co innego mała ryska :wink: a co innego rysa do podkładu :wink:

wiem i tego akurat nie musisz mi mówić :wink:
 
 
ywis 




Pomógł: 38 razy
Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 831
Skąd: Wieluń/Łódź

Rover 200

Wysłany: Czw Kwi 02, 2009 19:52   

Mój to by się nadał do nałożenia nowego lakieru, chociaż jak się zrobi polerkę, to wygląda jak nowy, ale to nie to samo... i nie na tym rzecz polega.
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Pią Kwi 03, 2009 08:28   

ywis napisał/a:
Mój to by się nadał do nałożenia nowego lakieru, chociaż jak się zrobi polerkę, to wygląda jak nowy, ale to nie to samo... i nie na tym rzecz polega.

wiesz co,wolę sprzedać auto po polerce niż całe malowane i tak samo z kupnem :wink:
nie chciałbym żeby ktoś mi przy sprzedaży wytykał palcem że auto musiało być zdrowo walone skoro położyłem nowy lakier zresztą ja też bym takiego auta wtedy nie kupił :wink:
spoko malowany błotnik czy maska to jeszcze przeboleje ale całego nigdy
 
 
ywis 




Pomógł: 38 razy
Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 831
Skąd: Wieluń/Łódź

Rover 200

Wysłany: Pią Kwi 03, 2009 10:17   

szosownik, rozumiem Cię, ale akurat ja na to bym, że tak powiem "lał" przy sprzedaży auta, bo ja wiedziałbym że było wszystko jak należy z autem, a że pomalowałem, to już moja sprawa, owszem że i ludzie którzy by chcieli kupić mogli by się do tego przyczepić, ale jak nie ten, to inny... nie pasuje, to "żegnam", tyle z mojej strony. A ja sumienie miał bym spokojne. Także każdy ma inne podejście do sprawy.
 
 
Armandoo 




Pomógł: 11 razy
Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 354
Skąd: Warszawa



Wysłany: Pią Kwi 03, 2009 10:32   

Witam,

Ja jak sprzedawałem swojego R 414 to przed sprzedażą pojechałem z nim do lakiernika i poprawił mi lakier praktycznie we wszystkich miejscach.
Samochód miał poprostu mnóstwo jakiś drobnych rysek , które były wynikiem parkingowych marketowych chamów , którzy a to wóźkiem a to czymś innym podrapią Ci auto itp...
Zrobiłem to po to , żeby auto wyglądało ładnie i nowy właściciel miał radośc kiedy go kupi. Po to żeby poczuł się , że kupuje coś "nowego" bo czymś takim był dla niego mój samochód a nie żeby myślał , że kupił Rovera co ma już sto lat :mrgreen:
Ja osobiście nie widzę nic złego w takim postępowaniu i podobnie zrobię kiedyś przy sprzedaży mojego ZSa. Chce , żeby auto wyglądało dobrze i ktoś cieszył się , że ma ładne i zadbane auto.

Podobnie jest z używanym telefonem , słabo raczej kupic taki co jest podrapany mimo , że jest sprawny technicznie :mrgreen:


PS. Dodam , że moją 414 sprzedałem pierwszemu klientowi dwa dni po ukazaniu się ogłoszenia :-)
 
 
ywis 




Pomógł: 38 razy
Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 831
Skąd: Wieluń/Łódź

Rover 200

Wysłany: Pią Kwi 03, 2009 10:57   

Dlatego ja w momencie gdy będzie gdzieś jakieś luźne 2000 - 2500 zł, to od razu wstawiam do lakiernika, aby kład mi nowy lakier, bo tak samo podchodzę do tego co kolega wyżej, a póki co nie mam zamiaru sprzedawać przez najbliższe 2 - 3 lata pewnie...
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Pią Kwi 03, 2009 12:10   

jak ywis napisał:każdy ma inne podejście do sprawy :wink:
 
 
SyntaX 



Pomógł: 93 razy
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 2228
Skąd: Łódź



Wysłany: Pią Kwi 03, 2009 13:47   

Ja dbam o auta bardzo i zawsze kupuje wszystko do auta na FV.
Kiedy sprzedaję kupujący ma niezłą teczkę papierów, ale dokładnie wie co i kiedy było robione i gdzie.
Osobiście uważam, że lepiej jest kupic auto wiedząc że było dobrze pomalowane niż kupić od takiego co to mówi "na 100% orginał lakier, nigdy nie bite" a potem okazuje się, że zrobione na odpitol.
Jak sie robi mała ryska to od razu robię przypolerke, jak jest do blachy to do lakiernika.
Ale ja mam takiego sprawdzonego co ma bardzo nowoczesną lakiernię (wszystko na komputerze- kosmos technika)
Tanio nie jest, ale jak fabryka.
Jak sprzedawałem poprzednie auto to mówiłem gościowi że spuszczam z ceny 300zł bo błotnik był malowany, za resztę gwarantuję i nie ma problemu podjechać na dowolnie wybraną przez Niego diagnostykę bo jestem pewien swojego auta.
Kolo oglądał ogladał i po czasie (Panie a który błotnik bo ja tu nie widzę gdzie było malowane).
A facet się zna bo miał 40 aut przed tym.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Ogłoszenie: !! ZASADY KĄCIKA "Porady techniczne" !!
Przeczytaj, zanim napiszesz PIERWSZEGO posta!!!
kasjopea Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) 0 Czw Lis 18, 2010 02:46
kasjopea
Brak nowych postów [ALL] termostat z "zaworkiem", "blaszką"
IROLA Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) 0 Sro Sty 24, 2018 20:25
IROLA
Brak nowych postów [seria K] Opinie o uszczelce "nowego typu"
Viniu Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) 61 Czw Cze 12, 2008 16:49
artfrik
Brak nowych postów [14K16] "Kolysanie sie" kola pasowego alternatora
Eddek Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) 19 Wto Mar 18, 2008 21:19
Eddek
Brak nowych postów [R all]Czy ktoś miał styczność "Ceramizer"
trollbee Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) 17 Wto Wrz 02, 2008 19:33
danielsonicl



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink