Oczywiście Castrol Magnatec Diesel 10W-40 ? 15W-40 to mineralny olej... Masz już przejechane aż tyle że trzeba mineralny stosować? Tylko jak masz 15W-40 zalany to nie lej przypadkiem 10W-40
Castrol, Valvoline, Mobil, Lotos - w zależności kto co lubi i bardziej mu pasuje.
Ja stosuje Castrola Magnatec Diesel 10W-40
SPAMU¦
Wysłany: Pią Mar 20, 2009 13:46 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 55 razy Dołączył: 21 Wrz 2008 Posty: 1110 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Mar 20, 2009 14:03
Yassu, zalany mam raczej półsyntetyk. Przejechane mało, śmiesznie mało Muszę później spojrzeć na stickera pod maską bo dokładnie nie pamiętam. O kolejności stosowania różnych rodzajów i lepkości pamiętam Nie mam ochoty zrobić swemu bolidowi krzywdy
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pomógł: 16 razy Dołączył: 24 Cze 2005 Posty: 920 Skąd: Kraków
Wysłany: Pią Mar 20, 2009 22:42
Yassu napisał/a:
Tylko jak masz 15W-40 zalany to nie lej przypadkiem 10W-40
Poniewaz? Poprzedni wlasciciel mojego R zalewal mineralny, ale ciezej mi zapalal i zaraz po zakupie wymienilem na polsyntentyk 10W40, taki jak powinien byc. Od 2 lat nic sie nie dzieje i jest lepiej.
Yassu [Usunięty]
Wysłany: Pon Mar 23, 2009 12:05
xtek napisał/a:
Poniewaz? Poprzedni wlasciciel mojego R zalewal mineralny, ale ciezej mi zapalal i zaraz po zakupie wymienilem na polsyntentyk 10W40, taki jak powinien byc. Od 2 lat nic sie nie dzieje i jest lepiej.
Ponieważ możesz rozszczelnić silnik, w zależności od jego stanu technicznego. Dlatego nie powinno się przechodzić z oleju mineralnego na syntetyczny czy też półsyntetyczny
Ja w tej chwili mam oryginalny, Roverowy. Płaciłem za niego chyba 35-38zł, więc nie było sensu kupować jakiś podrób. Poza tym, z moją problematyczną kontrolką ciśnienia chciałem wykluczyć filtr, jako winowajce
P.S. Co do VW i filtrona, pracuje w serwisie VW w Poznaniu, o dziwo niektóre filtry fabryczne do VW są produkowane właśnie przez filtrona
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Ponieważ możesz rozszczelnić silnik, w zależności od jego stanu technicznego. Dlatego nie powinno się przechodzić z oleju mineralnego na syntetyczny czy też półsyntetyczny
Półsytetykiem nie rozszczelnisz, chyba że silnik już ledwo zipie a wtedy to i na mineralnym to kwestia niedługiego czasu.
Ja bym spokojnie zmienił na półsyntetyk.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 27 Lip 2008 Posty: 367 Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: Pią Cze 12, 2009 06:32
nie chodzi o gorszy-lepszy - chodzi o gestosc oleju (moim zdaniem)...nie zaleca sie zmian z bardziej gestego na mniej gesty, a tak jest w przypadku zmiany z minerala na polsytnet - szczegolnie jesli poprzednik lap 15w40 to moze to oznaczac iz na oryginalnym zaczal lac i zmienil na "gorszy":)
PS. choc sa wyjatki - np. u mnie, przelalem z minerala na polsyntentyk i kompletnie nic sie nie dzieje - od wymiany do wymiany (czytaj 13000) dolalem ok 100ml...z tym ze "przelewke" poprzedzilem dokladnymi ogledzinami u dobrego mechanika i bylem w zasadzie pewien ze ze wzgledu na stan techniczny silnika, turbiny i ich prace nic zlego sie nie stanie...
I co ile wymienia się filtr paliwa i czy ma to wpływ na zużycie paliwa? Gdyż przy poprzednim przeglądzie, który był przy 139000, wymieniono tylko filtr powietrza i oleju. Teraz już jest prawie 150000 i chcę wymienić filtr paliwa a za jakieś 5000 oleju i powietrza.
Nie wspomnę o pyłkowym, teraz go wymieniam bo wygląda jak by nigdy nikt go jeszcze nie wymieniał, zasyfiały na maksa.
Filtr paliwa wymieniam raz w roku tj. co około 15 000 km
i ja tak samo
a tu też jeden kolega się pytał:
http://forum.roverki.eu/v...a+filtra+paliwa
jeśli chodzi o te marki filtrów które wymieniłeś to każda będzie dobra i na tym też pojeździsz
Ponieważ możesz rozszczelnić silnik, w zależności od jego stanu technicznego. Dlatego nie powinno się przechodzić z oleju mineralnego na syntetyczny czy też półsyntetyczny
BZDURA .Jak nie cieknie to nie bedzie ciekl,jasne ze do starego zloma z mokrym silnikiem to mineral bo kasy szkoda,ale jak jest sucho to najlepszy syntetyk.Od biedy polsyntetyk lub hydrocrak.Ja zmienilem z 10w40(zaraz po kupnie) na 5w40 i bylo oki teraz druga wymiane mam zalany 0w40 i tez nic mi sie nie rozszczelnilo Moj kolega zmienil z 10w40 na 0w40 w Mazdzie takiej jak moja przy przebiegu 150tys.km i jedyne co sie stalo to przestal puszczac dymka z rana.Pozdr.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum