Załóżmy, że jedziesz główną ulicą miasta, która posiada dwa pasy ruchu w każdym kierunku... Co dwieście metrów masz przejścia dla pieszych i w związku z tym ograniczenie prędkości do 40 km/h... Jedziesz prawidłowo, gdyż masz świadomość, że może pieszy wejść na jezdnię... A tu nagle "ułan" wyprzedza Cię jadąc 70km/h o mało nie "waląc" kobietę z wózkiem na "pasach"... Jak się zachowasz Nie "doniesiesz" bo tak nie przystoi, a kobiecie na jej szczęście nic się nie stało Poczekasz biernie aż TO się stanie Jeśli następnym razem temu samemu "Ułanowi" pod koła wejdzie Twoja żona z dzieckiem
Załóżmy, że jedziesz główną ulicą miasta, która posiada dwa pasy ruchu w każdym kierunku... Co dwieście metrów masz przejścia dla pieszych i w związku z tym ograniczenie prędkości do 40 km/h... Jedziesz prawidłowo, gdyż masz świadomość, że może pieszy wejść na jezdnię... A tu nagle "ułan" wyprzedza Cię jadąc 70km/h o mało nie "waląc" kobietę z wózkiem na "pasach"... Jak się zachowasz Nie "doniesiesz" bo tak nie przystoi, a kobiecie na jej szczęście nic się nie stało Poczekasz biernie aż TO się stanie Jeśli następnym razem temu samemu "Ułanowi" pod koła wejdzie Twoja żona z dzieckiem
Jak już o tych ograniczeniach tak piszecie, to tak informacyjnie:
Kiedyś w telewizji wypowiadał się człowiek odpowiedzialny za ustawianie znaków i ograniczeń w Polsce i on powiedział skąd biorą sie takie a nie inne cyfry na znakach otóż jest to prędkość wyliczona dla 24 tonowego zestawu ciężarowego.
Reszte w temacie ograniczeń i ich sensu dopowiedzcie sobie sami
[ Dodano: Czw Lip 02, 2009 11:37 ]
aha ten system wyliczenia jaki jest w Polsce jest ewenementem na skalę światową to też przyznał ów człowiek
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
sknerko, hmm troche to dziwne z tym wyliczaniem dla 24tonowego zestawu i ewenementem bo cała europa czy unia ma podobnie... miasto 50, poza teren 90/110 autostrady z wyjatkiem niemiec i moze tam jeszcze jakiegos kraju max do chyba 130-140
_________________ Bo fruwać jest generalnie nieroztropnie, więc nie pijcie przy otwartym oknie!
west [Usunięty]
Wysłany: Czw Lip 02, 2009 13:23
kzrr napisał/a:
sknerko, hmm troche to dziwne z tym wyliczaniem dla 24tonowego zestawu i ewenementem bo cała europa czy unia ma podobnie... miasto 50, poza teren 90/110 autostrady z wyjatkiem niemiec i moze tam jeszcze jakiegos kraju max do chyba 130-140
mysle, ze jesmu chodzi o ograniczenia lokalne, w sensie znak ograniczenia 30, bo np rok temu tu byly roboty drogowe i znaku nie zabrano po zaknczeniu prac:P
W tym sensie to tak fajny przykład u mnie obecnie z miasta - jest jakiś odcinek i łatają dziury, najpierw je ładnie wykroili tak że na na calej szerokości są wyrwy i było by ok gdyby odrazu je załatali ale co ? Stoją tak po 2 tygodnie i czekają chu** wie na co ? więc jaki sens kroić zostawić łatać za tygodnie, jeśli można by kroić łatać w jeden dwa dni albo w nocy ?
_________________ Bo fruwać jest generalnie nieroztropnie, więc nie pijcie przy otwartym oknie!
fearless [Usunięty]
Wysłany: Czw Lip 02, 2009 14:31
kzrr napisał/a:
więc jaki sens kroić zostawić łatać za tygodnie
To wszystko dla głęboko rozumianego szacunku oraz dbałości o zdrowie psychiczne kierowców. Przyjemność jazdy codziennie w innych warunkach - bezcenna
bo cała europa czy unia ma podobnie... miasto 50, poza teren 90/110
To jest standard, widziałeś znak który te ograniczenia wprowadza bo ja nie, to jest określone przepisami a pozostałe odchyłki od normy czyli 70 przed łukiem czy inne 40 bo koleiny są w ten sposób określane. Poza tym ja sobie tego nie wymyśliłem tylko Człowiek który to robi o tym mówił w TV a ja to oglądałem
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Ostatnio zmieniony przez sknerko Pią Lip 03, 2009 20:53, w całości zmieniany 1 raz
west [Usunięty]
Wysłany: Pią Lip 03, 2009 09:51
troche nie pocelowales w cytujacego
ja akurat zrozumialem o co ci chodzi.. chyba:)
edit:
i jak juz bedziesz zmienial cytujacego to zmien tez ten standarT. troche wstyT:P
Znów temat odbił od głównego nurtu...
Zaczynamy czepiać się ograniczeń , chodziło przecież o to czy "donosząc" policji o fakcie stworzenia zagrożenia w ruchu ulicznym przez "ułana" stajemy się donosicielem, czy obywatelem dbającym o poprawę bezpieczeństwa...
Wrócę jeszcze na chwilę do mojego przykładu...
Cytat:
Załóżmy, że jedziesz główną ulicą miasta, która posiada dwa pasy ruchu w każdym kierunku... Co dwieście metrów masz przejścia dla pieszych i w związku z tym ograniczenie prędkości do 40 km/h... Jedziesz prawidłowo, gdyż masz świadomość, że może pieszy wejść na jezdnię... A tu nagle "ułan" wyprzedza Cię jadąc 70km/h o mało nie "waląc" kobietę z wózkiem na "pasach"... Jak się zachowasz Nie "doniesiesz" bo tak nie przystoi, a kobiecie na jej szczęście nic się nie stało Poczekasz biernie aż TO się stanie Jeśli następnym razem temu samemu "Ułanowi" pod koła wejdzie Twoja żona z dzieckiem
Precyzując. Ruch na wspomnianym odcinku drogi jest duży. Gdyby nie to ograniczenie (a każdy śmigałby sobie 70 km/h) to żaden pieszy nie miałby szans przejść na drugą stronę ulicy... Proszę, powiedzcie mi ile metrów potrzebuje samochód o masie 1,5T na zatrzymanie się z prędkości np. 60km/h w normalnych warunkach, a ile na mokrej nawierzchni, że o warunkach zimowych nie wspomnę...
Może wtedy zrozumiecie skąd to odgraniczenie do 40km/h
Precyzując. Ruch na wspomnianym odcinku drogi jest duży. Gdyby nie to ograniczenie (a każdy śmigałby sobie 70 km/h) to żaden pieszy nie miałby szans przejść na drugą stronę ulicy... Proszę, powiedzcie mi ile metrów potrzebuje samochód o masie 1,5T na zatrzymanie się z prędkości np. 60km/h w normalnych warunkach, a ile na mokrej nawierzchni, że o warunkach zimowych nie wspomnę...
Może wtedy zrozumiecie skąd to odgraniczenie do 40km/h
Tylko własnie powstaje kwestia na jakie warunki powinny być ustawiane ograniczenia.
Bo czasem 20 km/h to za dużo...
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
maciej,
Zgadzam się Maćku...
Może Ty jako "głos rozsądku" ustosunkuj się do mojego przykładu...
Donosiciel czy obywatel... Dzwonić czy czekać aż zabije bo wyrok będzie większy niż mandat...
Sam czasami ignoruję ograniczenia (bezsensownie moim zdaniem ustawione) ale są miejsca gdzie niejednokrotnie jadę wolniej niż można... A wcale nie uważam się za Mistrza Kierownicy...
Staram się być rozsądnym woźnicą... Jednak niektórym tego rozsądku często brakuje... ("Ułanom")
Dla mnie to nie jest donoszenie, tylko postawa obywatelska, która nie ogranicza się do stwierdzenia "mnie minął, więc mi już nic nie zrobi".
Natomiast we wszystkim trzeba zachować umiar i przekroczenie nawet o 20 km/h wśród pół poza terenem zabudowanym to nie to samo co rajd 150 km/h ulicami miasta w godzinach szczytu.
Waśniejsze jest łapanie pijanych za kierownicą, niż tych co zaparkowali na chodniku lub przekroczyli o 20 km/h na drodze ekspresowej.
Jak uporamy się z ważnymi problemami na drogach, to wtedy możęmy zabrać się za te drobniejsze.
_________________ Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum