I pozamiatane, dzisiaj godzinę walczyłem i nic nie zrobiłem, śruby są po prostu kiepskie! Nie ma ich jak odkręcić, ani śrubokręt żaden, ani obcęgi jakieś, ani nic... i co teraz?
Wiertarka lewe/prawe obroty, lewe wiertlo i sie wykreci.
_________________ --== "Z mądrym człowiekiem to i pogadać ciekawie." ==-- Fiodor Dostojewski
SPAMU¦
Wysłany: Sro Lip 01, 2009 19:37 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Jutro jeszcze powalcze, jak nic z tego nie wyjdzie, to wiertło pozostanie aby wykręcić śruby...
A zdjales ta oslone i pryskales WD-40 na sruby? Najlepsza to by byla taka wkretarko-wiertarka ze sprzeglem. Jak sie juz wiertlo zakleszczy a zacznie to sprzegielko stukac to wtedy ta zardzewiala sruba powinna sie wykrecic. Ja mam chcec taka sobie z Polski przywiesc. Wszystkie blendy moje (Nasze) he,he
_________________ --== "Z mądrym człowiekiem to i pogadać ciekawie." ==-- Fiodor Dostojewski
Nie, nie odkręcałem od środka i nie psikałem, jutro tak zrobię, ale czy pomoże to wątpie, siedzą strasznie mocno.
Tak, ale siedzie w plastykowych kolkach ktore w 95% wystaja z drugiej strony. Ja juz mam to opracowane ale jak nie masz dobrego zaczepienia to i tak nie odkrecisz. Sruby z TORX pojda a te na TRI-WING jak podrdzewiale lepki to juz lipa. Ten trojkacik w lbie robi sie momentalnie okragly.
_________________ --== "Z mądrym człowiekiem to i pogadać ciekawie." ==-- Fiodor Dostojewski
Właśnie miałem zapytać, czy od tyłu wystają te śruby, no bo jeśli tak, to to może ułatwić sprawę znacznie, może się uda, gorzej jak nic z tego nie wyjdzie, to sam nie wiem...
Czarno to widzę, dzisiaj niestety nie mogłem nic zrobić, bo non stop deszcz, może jutro pogada będzie nieco milsza.
Gość
Wysłany: Pon Lip 06, 2009 13:54
Ja w niedzielę próbowałem odkręcić tą blendę. Powiem tak: zwykłym płaskim śrubkiem udało mi sie wykręcić bez problemu 2 śruby, ale jedna ni jak nie chce zejśc nawet po wd-40. Od wewnątrz faktycznie widze kołek, ale dostęp do niego to MASAKRA
Ja planuje te kołeczki rozwalić po prostu przecinakiem, wtedy śruby wyjdą bez oporu, a po prostu śrubkę zakręcę od drugiej strony jak założę nową blendę.
Ja planuje te kołeczki rozwalić po prostu przecinakiem, wtedy śruby wyjdą bez oporu, a po prostu śrubkę zakręcę od drugiej strony jak założę nową blendę.
Tez dobry sposob. Ja tak tez probowalem. Uwazaj na palce bo dostep slaby. Zaopatrz sie w wode utleniona i troche bandaza
_________________ --== "Z mądrym człowiekiem to i pogadać ciekawie." ==-- Fiodor Dostojewski
ez dobry sposob. Ja tak tez probowalem. Uwazaj na palce bo dostep slaby. Zaopatrz sie w wode utleniona i troche bandaza
Wiem, wiem... już to zauważyłem, no ale wydaje mi się, że to jest najlepszy sposób na zmianę blendy, po zakręceniu nowych śrubek na nowej blendzie wszystko przesmaruje i powinno być ok. Innego sposobu nie znajduję na to.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum