Wysłany: Sob Sie 15, 2009 21:57 Wódka - temat rzeka...
Witam Panie i Panowie, mam dylemat i postanowiłem się zwrócić z nim do Was. Mianowicie 12 września biorę ślub i czas najwyższy zakupić wódkę. Razem z narzeczoną zastanawiamy się nad trzema:
* Wyborowa
* Maximus
* Czysta de Lux Żołądkowa Gorzka
Macie jakieś doświadczenia z powyższymi trunkami, może ktoś był z Was na weselu, gdzie podawali, którąś z tych wódek? Z góry dziękuję za odpowiedź
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez Mietkowski Sob Sie 15, 2009 22:05, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Sob Sie 15, 2009 21:57 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
osobiście wolę tradycyjną żołądkową gorzką albo żołądkową z miętą.
dobra też jest sobieski mandarynka.trochę slodka ale jak dobrze schłodzona to nie trzeba popijać więc na napojach zaoszczędzisz
A ja wlasnie sie wybieram na stacje po litra WYBOROWEJ!!!
_________________ Miałem już około 25 samochodów różnych marek i narodowości. Z Roverków to: 620i LP
G, 623Si Lux LPG, 820Ti coupe, 620Ti, teraz czas na roverkowego diesla, czyli 45 IDT...
pyszna na ciepło ? NIE MA WÓDKI JAKIEJKOLWIEK KTÓRA BY WCHODZILA NA CIEPLO !!! Jeśli chodzi o wybór to oczywiscie gorzka żoładkowa, klasa sama w sobie, dobrze schlodzona wchodzi bez popity jak złoto i wiem co pisze, bo pisze po spozyciu
_________________ Bo fruwać jest generalnie nieroztropnie, więc nie pijcie przy otwartym oknie!
NIE MA WÓDKI JAKIEJKOLWIEK KTÓRA BY WCHODZILA NA CIEPLO !
Offtopowo - kiedyś pracowałem w knajpce, przychodził tam pewien jegomość, który zawsze, dzień - dnia, pojawiał się 5 minut po 12 i zamawiał Wyborową w temperaturze pokojowej 21' C, wspomniany jegomość, zawsze twierdził, "że prawdziwy smak wódki można poczuć tylko jak jest ciepła i że nie rozumie ludzi, dla których wódka musi być zmrożona", aż pewnego dnia przesadził, wypił 4 X 100 ml i padł pod stół od tamtej pory się nie pojawił.
EOT.
Wracając do sedna, osobiście olał bym Maximusa, natomiast pozostałe dwie są porównywalne, i nie ważne że Wyborowa to stara i sprawdzona receptura. Gorzka Żołądkowa De Lux wcale jej nie ustępuje.
Podstawa to oczywiście dobrze zmrożona (nie schłodzona) wódka na stole, jeśli taka będzie, to Gościom będzie bez różnicy co piją, a następnego dnia każdy z nich stwierdzi - "dobra wódka, dobrze wchodziła" i o to chodzi.
Z tych 3 (ze względu że na 2 nie można głosować) stawiam na Wyborową.
z tych 3 to podobno Żołądkowa czysta jest najlepszą na rynku bo jako nowość to starają się podbić rynek. Osobiście jeszcze nie piłem, dlatego wybrałbym Wyborową. Maximus ochydny. Jeszcze Luxusowa jest dobra, ale nie z wszystkich Polmosów Poznański robi dobrą a Zielona Góra szit Luxsusowa ma to do siebie że ciężko ją stłuc ale to średnia zaleta na wesele.
rok temu robiłem wesele brata , byłem na kilku weselach i dla mnie głównym kryterium wyboru wódki na wesele powinno byc to jak smakuje na ciepło . dlaczego ? już tłumacze. jedni gości ( jak MY ) nie czekają na zbawienie tylko jak mają na stole to pija . a inni powolutku spokojnie . nikt nas nie goni i wogóle. i wódka siłą woli ogrzewa sie . a przecież osoba roznosząca wódke nie bedzie latała i sprawdzała czy wódka jest ciepła czy nie . a przeważnie 2-3 butelki stoją na stole to 2 i 3 butelka będzie ciepła
_________________ pie*rzyć wyglad , auto ma zapier*dalać
No więc ja się wypowiem tak, że żeniłem się w maju tego roku i na stole miałem czystą de lux żołądkową gorzką. Polecam ten asortyment ponieważ nikt mi nie narzekał na tą wódeczkę. A tak przy okazji gratulacje i udanego weselicha
_________________ POZDRAWIAM TIGER - "POWER IS BACK".
Ja polecam Czysta de Lux Żołądkowa Gorzka, kiedyś byla na promocji w makro i kupiłem karton Bardzo dobrze sie czułem następnego dnia. No i jescze aspekt ekonomiczny, ta wódka jest na rynku ok. pół roku więc często jest na nią promocja. Ja kupowałem na promocji w makro za ok 15 zł za 0.5.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
pyszna na ciepło i zimno 
!!! Jeśli chodzi o wybór to oczywiscie gorzka żoładkowa, klasa sama w sobie, dobrze schlodzona wchodzi bez popity jak złoto 
a teraz idę spać bo się skończyła 
od tamtej pory się nie pojawił. 
