Wysłany: Sro Sie 19, 2009 09:17 [420 SDi 97r] Problemy z silnikiem.
Witam.
Zanim postanowiłem założyć nowy temat dużo szukałem i czytałem postów na forum. Problemy były podobne, ale..... Przedstawię jak to wygląda w przypadku mojego roverka.
Model jak w temacie. Objawy zaczynają być widoczne przy mocno rozgrzanym silniku, gdy ruszam zaczyna tyrpać - mocne drżenia. Szczególnie na wzniesieniach. Dzieje się to tylko na pierwszym biegu, przy zmianie na kolejne już nie. Dodatkowo jest problem z włączeniem pierwszego biegu (lekki opór). Natomiast ze wstecznym mam taką historię, gdy bezpośrednio wrzucam wsteczny, np. cofając z parkingu, słychać zgrzyt. Jeśli najpierw wrzucę pierwszy bieg a później wsteczny jest miodzio.
Proszę o porady. Z mechanikami to jest tak: zaczną wymieniać wszystko po kolei, aż się uda (albo nie , już to przerabiałem). Zdaję sobie sprawę, że nie można nic wywróżyć , ale ktoś może walczył z takimi dolegliwościami.
Z góry dzięki za zainteresowanie.
SPAMU¦
Wysłany: Sro Sie 19, 2009 09:17 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Objawy zaczynają być widoczne przy mocno rozgrzanym silniku, gdy ruszam zaczyna tyrpać - mocne drżenia. Szczególnie na wzniesieniach.
Mi to wyglada na bicie na sprzęgle/docisku ... po rozgrzaniu się ujawnia - przerabiałem to w starej madzi 626.
ppavel napisał/a:
Natomiast ze wstecznym mam taką historię, gdy bezpośrednio wrzucam wsteczny, np. cofając z parkingu, słychać zgrzyt. Jeśli najpierw wrzucę pierwszy bieg a później wsteczny jest miodzio.
To normalne i trzeba się przyzwyczaić - możesz też przez 3 bieg przechodzić, lub po prostu powoli wrzucać wsteczny to też wskoczy bez zgrzytu Taki urok skrzyni PG1
Ja swoje regenerowałem (wymiana okładzin i szlif docisku) z dobrym skutkiem ... ale moje było proste .... paru użytkowników ma nationala i o ile wiem da sie na nich jeździc, ale to nie orginał i dużo zależy od trafienia ... orginał to valeo, ale tani nie jest ... tyle mojej wiedzy ,,, moze ktoś kto wymieniał coś wiecej powie, no i wypadałoby potwierdzić diagnozę
Wysłany: Czw Sie 20, 2009 13:13 [420 SDi 97r] Problemy z silnikiem.
Oczywiście po odwiedzeniu warsztatu napiszę co i jak. Myślę, że nastąpi to w ciągu dwóch tygodni. Zaczynam szukać sprzęgła. Dowiem się również ile kosztuje regeneracja.
Witam. Ja mam coprawda benzynkę ale miałem bardzo podobne objawy. Zdecydowałem się na wymianę sprzęgła. Wybór padł na Valeo. Sprzęgło po wyjęciu nie wyglądało na jakieś bardzo zużyte ale miałem już nowe to je wymieniłem. No i przy wymianie zauważyłem że poduszka skrzyni biegów (ta od strony lewego koła) nie nadaje się do użytku. Zanim znalazłem nową 2 dni jeździłem na tej zużytej i z nowym sprzęgłem, drgania były nadal aczkolwiek już dużo mniejsze. Po założeniu nowej poduszki wszystko chodzi pięknie i gładko:) . Teraz jakbym miał taki problem to zacząłbym od sprawdzenia tej właśnie poduszki.
_________________ Jeżdżę spokojnie bo nie ma czym poszaleć
Wysłany: Sro Wrz 02, 2009 15:38 [420 SDi 97r] Problemy z silnikiem.
Sprawa przedstawia się następująco.
Byłem u znachora. Pierwsze co mu się "rzuciło w oko" to walnięta tylna poduszka zawieszenia silnika, co mnie ucieszyło, bo koszt naprawy mniejszy niż wymiana sprzęgła (mam nadzieję, że nie trzeba będzie). Optymizm troszku ostygł jak zacząłem szukać tejże poduszki. Czas oczekiwania 2 weeks. Oczywiście szukałem nowej. Kupić używkę, to na dwoje babcia wróżyła. Oby tylko pozostałe poduszki wytrzymały. No i oczywiście oby to była tylko taka przyczyna. Będę informował na bieżąco o efektach wymiany.
Wysłany: Sob Paź 17, 2009 21:34 [420 SDi 97r] Problemy z silnikiem.
Pytałem. Zapasy się skończyły. W tym tygodniu powinna się pojawić. Między czasie dowiedziałem się, że w Warszawie jest warsztat, gdzie regenerują poduchy. Robią własne odlewy z gumy i to ponoć naprawdę dobrej jakości. Minus to taki, że trzeba wymontować poduszkę. Plus trwa to pnoć nie dłużej jak 24h. Osobiście nie sprawdzałem.Czekam na towar od Tomiego. Natomiast jeśli się okaże, iż do wymiany jest np. poducha skrzyni, to może zapytam u nich.
[ Dodano: Nie Wrz 20, 2009 23:09 ]
No i lipa. Poprzedni mechanik postawił na poduszkę. Nie trafił. Pojechałem do drugiego. Sprzęgło. Mam nadzieję, że ten się nie myli. cdn...
[ Dodano: Pon Wrz 21, 2009 09:17 ]
Mobile mam pytanie odnośnie średnicy sprzęgła. Czy w tym modelu pracuje sprzęgło o średnicy 230?
[ Dodano: Sob Paź 17, 2009 22:34 ]
Brt niestety miałeś rację..... Po wymianie sprzęgła lata jak ta lala. Trochę kosztowało, ale jestem zadowolony.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
, już to przerabiałem). Zdaję sobie sprawę, że nie można nic wywróżyć 
Taki urok skrzyni PG1 
