sidoromek - moje trasy to średnio 3 - 5 km po mieście i postój, zmieniam biegi tak ok. 2500 - "czuję" że "tak jest dobrze" dla roverka. Właściwie to nie mam możliwości inaczej na takich "trasach". Natomiast na "trasie aż 25 km" to zmieniam przy ok. 3000 i zostawiam na 5-tce przy 2,5 tyś i 100 km/h (tak mi się wydaje - aż tak dokładnie to nie obserwuję zegarów).
SPAMU¦
Wysłany: Pią Lut 05, 2010 15:26 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
:) nie caly czas po garach, tylko rozpedzamy sie dynamicznie do np. 100 km/h i pozniej staramy sie utrzymywac te predkosc
Dokładnie. Dajemy po garach i mamy setkę w 11 sekund, a potem smyramy pedał gazu na 5 biegu, spalając minimalne ilości paliwa (przyjmijmy, ze trzeba pokonać dystans 10 km).
Drugi wariant - mniej ekonomiczny - to kapeluszowate rozpędzanie się do setki w np. 120 sekund, przy zmianie biegów w okolicach 2000-3000 rpm. Potem stała prędkość 100 khm.
Gdybyśmy zmierzyli spalanie, to lepszy wynik byłby w wariancie A.
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum