Wysłany: Sob Mar 27, 2010 13:43 [Ubezpieczenia] Stłuczka i PZU
Hej,
Dwa tygodnie temu miałem stłuczkę. Gość nie wyhamował i zaparkował w moim R. Nic wielkiego. Lampa ma pękniecie, zderzak i listwa srebrna do wymiany.
Dzis pojechałem do PZU. Pierwsze wrażenia: miło i szybko. Papierki zajeły 15 minut, szybkie fotki i do domu. Wracam do domu a tu na mailu juz czeka kosztorys.
W zaproponowanej kwocie sie zmieszcze.
Powiedzcie co o tym myślicie o ich propozycji:
"POZYCJE KOSZTORYSU
Opis czynności Miejsce Rodzaj Czas Części
Pokrycie zderzaka T WY 0,80 534,54
Maksymalna akceptowana kwota netto po udokumentowaniu naprawy 1 069,08/ROVER
Zderzak tył wy- /zamontować
Listwa ozdobna boczna zderzaka L
Listwa ozdobna boczna zderzaka R
Listwa ozdobna zderzaka 141,60
Maksymalna akceptowana kwota netto po udokumentowaniu naprawy 283,20/ROVER
Klosz lampy tylnej 205,32
Maksymalna akceptowana kwota netto po udokumentowaniu naprawy 410,64/ROVER
Lampa tylna kompletna L
Łącznie 881,46
Lakierowanie
Zderzak tylny, 268,40
Przygot.tworzyw 42,68
Łącznie 311,08
Podsumowanie
Części zamienne 881,46
Materiał lakierniczy 311,08
Blacharz 66,00
Lakiernik 150,00
Koszt naprawy łącznie (netto) 1 408,54
VAT (Materiał) 22,0% 262,36
VAT (Robocizna) 22,0% 47,52
Koszt naprawy łącznie (brutto) 1 718,42
W kosztorysie zastosowano urealnienie na części zamienne ROVER w wysokości 50,0%"
Urealnienie znaczy amortyzacja?
Akceptować? Odwoływać sie?
Co myślicie?
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
SPAMU¦
Wysłany: Sob Mar 27, 2010 13:43 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
llygas, po pierwsze - amortyzacja (czyli pięknie nazwane "urealnienie" - tak jakby ceny były nierealne), jest niezgodna z prawem --> odwoływać się
Po drugie, ubezpieczalnie żyją m.in. z tego, że pierwszą wycenę podają zwyczajowo zaniżoną, a 80% klientów bierze co dają (bo nie chcą dyskutować, albo nie wiedzą, że mogą) - informacja od kolegi pracującego w ubezpieczalni. --> odwoływać się
Jeśli Ci się chce, oczywiście, ale zawsze lepiej mieć pieniędzy więcej niż mniej, prawda? Tym bardziej, że należą Ci się.
Pomógł: 248 razy Dołączył: 18 Cze 2009 Posty: 1651 Skąd: Maciejowa, Nowy Sącz
Wysłany: Sro Mar 31, 2010 08:33
llygas napisał/a:
Podpowidzcie czy wysyłac do nich mailem czy listem poleconym?
Jeśli nie masz daleko do PZU to złóż osobiśćie na dziennik podawczy i na drugim egzemplarzu niech dadzą pieczątkę wpłynęło. Inaczej nie listem poleconym ale za zwrotnym potwierdzeniem odbioru - dopiero wtedy jest 100% pewne że wpłynęło bo polecony też może zginąć
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Ja wyslalem mailem odwolanie i dostalem odpowiedz pisemna. Oczywscie odmowna. Generalnie nie chce mi sie juz z nimi walczyc.
Napisali mi ze moga stosowac zamienniki i amortyzowac, podali paragrafy itd.
_________________ Miałem już około 25 samochodów różnych marek i narodowości. Z Roverków to: 620i LP
G, 623Si Lux LPG, 820Ti coupe, 620Ti, teraz czas na roverkowego diesla, czyli 45 IDT...
a sprawdziles czego te podane przez nich paragrafy dotycza. Bo mogli podac paragrafy, ktore nie reguluja kwestii zwiazanych z zagadnieniami odszkodowawczymi.
Podanie paragrafow to tez stosowany chwyt psychologiczny przez nirktore firmy ubezpieczeniowe, bo zdaja sobie sprawe jak napisza cyferki paragrafow to nie wszyscy to sprawdzaja, bo praktycznie nie maja mozliwosci.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Wlasnie skozystalem z jego odwolania tylko sytuacja troszeczke inna, ale moje bylo rownie "powalajace".
Poza tym nie moze sie obrazic, bo po to je wkleil.
_________________ Miałem już około 25 samochodów różnych marek i narodowości. Z Roverków to: 620i LP
G, 623Si Lux LPG, 820Ti coupe, 620Ti, teraz czas na roverkowego diesla, czyli 45 IDT...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum